...
Napisał(a)
Ja to odbieram jako: "ocencie czy klub, w ktorym cwicze, jest profesjonalny". Moim zdaniem nie, ale chetnie poznalbym zdanie kogos, kto ma wieksze doswiadczenie niz kilka lat stojki w mniej niz 3 klubach.
...
Napisał(a)
Chłopak w białych ochraniaczach coś ogarnia i jeden taki wyższy widać, że z boksem miał jakąś styczność. Reszta słabo, ale ćwiczcie, nie ważne z jakim trenerem, lepsze to niż nic.
...
Napisał(a)
Mi tam się to nie podoba, właśnie w jakim celu te sparingi żeby obić sobie pyski czy co? Nowoczesne kluby odchodzą własnie od takich bitek bo to nic nie daje. Najpierw jakies 3-6 miesiecy meczenia czystej techniki, plus roznego rodzaju tzw: zabawy gdzie priorytetem jest wykorzystywanie technik ktorych sie uczyliscie wszystko na 30% sily ale wiecej ruchu i kombinacji, a nie cepowania. Po tym okresie pierwsze sparingi zadaniowe. Na dobrą sprawe to mało kto tam umie bić poprawnie proste. U mnie to wy byście pierwszy miesiąc uczyli się bić własnie proste plus praca na nogach plus jakieś low-kick. Ale fajnie że coś robicie ogladajcie dużo filmików jak trenują lepsi i podstawy, podstawy, podstawy. Jak się nauczysz cepować/bić to może przez pierwsze 2/3 lata będzie Ci się wydawało ze wszystko idzie do przodu ale po tym okresie już pewien poziom będzie Ci ciężko przeskoczyć.
A zapomniałem o rzeczy która rzuca się pierwsza na oczy. Ludzie jezeli już bardzo chcecie zrobić nocniejszy sparing, czego na tym etapie i tak nie polecam. To kupcie dobrej jakosci kaski, przynajmniej dwa.
Zmieniony przez - bobansdob w dniu 2013-02-13 19:57:47
A zapomniałem o rzeczy która rzuca się pierwsza na oczy. Ludzie jezeli już bardzo chcecie zrobić nocniejszy sparing, czego na tym etapie i tak nie polecam. To kupcie dobrej jakosci kaski, przynajmniej dwa.
Zmieniony przez - bobansdob w dniu 2013-02-13 19:57:47
...
Napisał(a)
Z tym, że nie każdy trenuje, żeby walczyć zawodowo/amatorsko. Jeśli chłopaki mają poukładane w głowach i ćwiczą dla siebie (nie żeby się pizgać co sobotę w remizie) to jest to coś, co trzeba chwalić. Nie należy potępiać itp. Sparingi są bardzo przydatne. Technika kuleje, ale jeśli oni nie wiążą swojej przyszłości z SW i mają jakiegoś tam trenera to jest to bardzo fajne i oby tak dalej.
...
Napisał(a)
Temat to zamknięcia. Dzięki za kilka opinii, ja bynajmniej wiążę przyszłość z sw i dzięki za pochwałę wiktor 902 ;) Będę się jeszcze bardziej starał, trening, trening jeszcze raz trening.
...
Napisał(a)
Bardzo dobrze ze maja zajawke, ale jak się coś robi to po to zeby byc w tym coraz lepszym i nie robic sobie krzywdy. Napewno nie wstawili filmiku zeby ktos z nich sie posmial tylko doradzil. Jeszcze jedna moja rada to postarajcie sie skontaktować z kims bardziej doswiadczonym, niech do was przyjdzie przynajmniej 1/2 razy w miesiacu, zawsze pokarze wam cos innego, skoryguje.
...
Napisał(a)
zgadzam sie calkowicie z bobansdob. nunek, wez sobie do serca jego posty, bo on naprawde wie, co mowi.
"Technika kuleje, ale jeśli oni nie wiążą swojej przyszłości z SW i mają jakiegoś tam trenera to jest to bardzo fajne i oby tak dalej."
bzdura. jesli chcesz cos robic, to rob to dobrze. nie wazne czy chcesz byc mistrzem ufc czy nie. znam ludzi, ktorzy trenowali stojke w podejrzanych klubach, zeby po > roku treningow nie wiedziec, ze sie rece skreca wykonujac proste. cwiczac zle albo sie nie rozwijasz, albo, co gorsza, nabierasz zle nawyki.
jesli nie ma w bolkowie zadnych klubow, to cwiczcie tam dalej, ale, jak bobansdob powiedzial, przy sparringach uzywajcie 30% sily.
"Technika kuleje, ale jeśli oni nie wiążą swojej przyszłości z SW i mają jakiegoś tam trenera to jest to bardzo fajne i oby tak dalej."
bzdura. jesli chcesz cos robic, to rob to dobrze. nie wazne czy chcesz byc mistrzem ufc czy nie. znam ludzi, ktorzy trenowali stojke w podejrzanych klubach, zeby po > roku treningow nie wiedziec, ze sie rece skreca wykonujac proste. cwiczac zle albo sie nie rozwijasz, albo, co gorsza, nabierasz zle nawyki.
jesli nie ma w bolkowie zadnych klubow, to cwiczcie tam dalej, ale, jak bobansdob powiedzial, przy sparringach uzywajcie 30% sily.
...
Napisał(a)
Fakt, że większość leciała na siłe byle trafić kosztem techniki, ale na prawde dajemy rade na treningach ;)
...
Napisał(a)
Jak dla mnie to słabiutko. Może dlatego, że bardzo przykładam uwagę do techniki, której tutaj zdecydowanie brakuje. Widać tez, że niektórzy albo za mało sparują albo nie potrafią przyjąć ciosu gdyż odwracają się plecami i robią inne głupie przyruchy które ktoś doświadczony by wykorzystał. O schodzenia z linii ciosu nie wspominam gdyż większość cofa się tylko do tyłu do momentu wyczucia materaca. Kolejny błąd- duża część z was schodzi strasznie nisko głową w dół. Starajcie się tego nie robić gdyż zachęcacie takim czymś do ataków kolanami. No i na koniec najważniejsze- nie idzcie na pałę do przodu bo nie ma nic gorszego. Starajcie się robić te sparingi lżej aby móc nauczyć się chociaż podstaw techniki. Bo takimi próbami uderzeń za wszelką cenę nic nie zyskacie, a jeśli sparingpartner ma choć trochę ogarniętą obronę stracicie tylko siłę. Co więcej jeśli partner potrafi kontrować to już w ogóle bd mieli przesrane... TECHNIKA JEST NAJWAŻNIEJSZA. NIE SIŁA. ZAPAMIĘTAJCIE.
Poprzedni temat
mój trening na siłowni do sportów walki
Następny temat
Plan ogólnorozwojowy pod MMA
Polecane artykuły