Szacuny
1
Napisanych postów
47
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1579
Witam,
Jestem na diecie, zbijam kilogramy i mam maly problem, a mianowicie.
Pierwszy posilek.
najwazniejsze skladniki rano to jajka i platki owsiane, dzis probowalem to polaczyc robiac placuszki, za nic w swiecie nie podchodzi mi to, wole naturalnie zrobic sobie jajecznice. Mam jesc jajecznice, a potem oddzielnie owsiane na mleku?
Myslalem nad takim rozwiazaniem: jajecznica 3 jajka cale + shake (WPC + owsiane + mleko) - nie wiem czy nie bede mial po czyms takim rewolucji. Co sadzicie o tym?
Ostatni posilek.
Na ostatni posilek jem roznie, 125 g twarogu, albo 250, zalezy na ile mam ochote, dobrym zamiennikiem przed snem bylaby odzywka bialkowa? Moge np dodac niewielka ilosc twarogu i wtedy to wypic, wyjdzie tak czy inaczej twarog.
Czy dobrym zamiennikiem jest serek wiejski albo odzywka bialkowa?
Wiem ze jedzenie>suple, ale pytam czy roznica jest az tak ogromna.
Szacuny
1
Napisanych postów
466
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
17141
Polecam kupić sobie blender i mixować płatki owsiane. Placek na takich płatkach dużo smaczniejszy, ja dodaje jeszcze do smaku troche dzemu i banana. Gdy nie mam czasu to mixowane płatki pije w postaci shake z mlekiem i odżywka białkowa. Co do wieczora serek wiejski jest moim zdaniem taki sobie a mi twaróg nie podchodzi, więc piję odżywkę z mlekiem i dodatkiem oliwy.
Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
Pierwszy posilek.
najwazniejsze skladniki rano to jajka i platki owsiane, dzis probowalem to polaczyc robiac placuszki, za nic w swiecie nie podchodzi mi to, wole naturalnie zrobic sobie jajecznice. Mam jesc jajecznice, a potem oddzielnie owsiane na mleku?
Myslalem nad takim rozwiazaniem: jajecznica 3 jajka cale + shake (WPC + owsiane + mleko) - nie wiem czy nie bede mial po czyms takim rewolucji. Co sadzicie o tym?
I codziennie jesz to samo? Po jaką cholerę? Skoro w jakimś stopniu nie odpowiada Ci łączenie jaj i owsianych, to ich nie łącz w jednym posiłku...
Ostatni posilek.
Na ostatni posilek jem roznie, 125 g twarogu, albo 250, zalezy na ile mam ochote, dobrym zamiennikiem przed snem bylaby odzywka bialkowa? Moge np dodac niewielka ilosc twarogu i wtedy to wypic, wyjdzie tak czy inaczej twarog.
Czy dobrym zamiennikiem jest serek wiejski albo odzywka bialkowa?
Wiem ze jedzenie>suple, ale pytam czy roznica jest az tak ogromna.
Raz, że nie jedz nic na sen, a kolacje zjedz z 1-2h przed spoczynkiem. Dwa, rówie dobrze, zamiast nabiału możesz tam wrzucić mięso(również to tłuste), jaja, ryby, kefir, czy serek wiejski. WPC w drodze wyjątku też może być. Różnicuj dietę, zamiast męczyć się jednym i tym samym.
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
1
Napisanych postów
219
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
957
Co się porobiło, przez wiele lat na SFD trąbiło się o białku 30 minut przed snem w ramach zatrzymania katabolizmu (i uzupełnienia dziennej podaży), a tutaj widzę jakieś nowe, alternatywne drogi. ;)
Szacuny
1
Napisanych postów
219
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
957
Normalne do czego - do Twojego. :) Każdy ma inaczej skonstruowana dietę, ponadto Ty jesteś szczypiorem - 75 kg. Ja ważę o blisko 40 kg więcej i właśnie takie białeczko przed snem np. w postaci odżywki jest dla mnie jak znalazł.
Szacuny
1
Napisanych postów
219
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
957
Nie chodzi tylko o zatrzymanie katabolizmu, gdyż jest to proces wątpliwy przy spożyciu określonej ilości białka w ciągu dnia, lecz o uzupełnienie białka w diecie. Jeszcze raz powtarzam, nie mierz wszystkich swoją miarą, gdybym spędził kilka miesięcy w Auschwitz i ważył tyle co Ty zapewne również inaczej podchodziłbym do problemu. :)
I nie spożywam czegokolwiek tylko ściśle określony posiłek oparty np. na kazeinie.
Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
Zachowaj swoje przemyslenia o Aushwitz na lekcje historii.
Nie mierzę nikogo, a jedynie staram się uzmysłowić, że w moim przekonaniu spożywanie czegokolwiek "na sen" jest niepotrzebne. Równie dobrze, odżywkę mogę wypić godzine/dwie wcześniej i nie obciążać żołądka na okres odpoczynku.
I nie rozumiem, co ma tutaj waga do rzeczy, ale najwidoczniej to czynnik specjalnie dla Ciebie istotny.
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
1
Napisanych postów
219
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
957
O Aushwitz nie trzeba rozmyślać, gdyż tam były tylko fakty.
A wracając do tematu. Przeczysz sobie proponując wypić odżywkę godzinę przed snem i jednocześnie postulując nieobciążanie żołądka. Spożycie jakiegokolwiek posiłku poniżej 2-3h przed snem jest jego obciążaniem, więc różnicy pomiędzy np. 30 minutami a godziną nie ma.
Co do Twojej wagi - jasno wskazałem, że Twój przypadek nie zawsze może stanowić przykład skoro już się wypowiadasz na jakiś temat. Inną podaż białka ma 75-kilowy szczypior taki jak Ty (to nie jest zniewaga, lecz ocena pewnej, bardzo niskiej kategorii wagowej i związanym z tym zapotrzebowaniem), a inną 120 kg ćwiczący. Gdybym ważył tyle co Ty, na spokojnie mógłbym zapewnić sobie dzienną podaż białka nawet w 4-5 posiłkach, jest jednak inaczej, posiłków musi być więcej (aby nie ładować 50g białka w każdym) i zakładając, że delikwent je np. co 3h ten ostatni posiłek, "przed snem" może uzupełnić dzienną podaż. Wydaje mi się, że przedstawiłem to jasno i nie będą wymagane dodatkowe interpretacje.