Dziennik masofski

Witam,
postanowiłem założyć sobie dziennik treningowy w celu kontrolowania efektów oraz dla zwiększenia motywacji ! Nie będę się teraz rozpisywał.

Co o mnie?
Ekto, 18 lat, 184 wzrostu, jakieś 81-83 kg wagi. Zacząłem ćwiczyć od września i zrobiłem już 10 kg (nie ukrywam troszke mnie podlało:) ).
Największe marzenia to 90kg wagi, 40 w bicu oraz 100 na klatkę (jak każdy narwany amator sportów siłowych :) ). Ćwiczyłem troche fbw oraz trochę splitem 4 dniowym.
Co z siłą? Nie jest za dobrze
wyciskanie leżąc 80kg raz
przysiad 92kg x6
martwy trudno powiedzieć, aktualnie 92x8 było na serię

Dieta jest, trening by Antos098 https://www.sfd.pl/kulturystyczny_początek__SPLIT_4_dniowy._-t913111.html

Jest to świeży artykuł i po poradzie Antosa postanowiłem go przetestować.
No to zaczynamy :)

Hahaha wiadomo ze nie na samym ! Ale zawsze te 500-1000 kcal podbijalem :) sporo tego poszlo bo bralem w trakcie dnia i po treningu

W załączniku widać dzisiejszy trening, był to mój pierwszy raz tą metodą więc nie przesadzałem z ciężarem i będę stopniowo go zwiększał. Przerwy robiłem w granicach 1-2 min, zależnie od tego jak się czułem przed następną serią (przy jednej minucie przy martwym ciągu zbierało się na wymioty ^^)
To co jadłem wrzucę przed snem, jako iż gdyż albowiem nie skonsumowałem jeszcze wszystkich potraw !
Mimo, że był to mój pierwszy raz z tym planem śmiem twierdzić, że pompa była niezła :D
pzdr

No tak, ale nie wykonujesz zgodnie z rozpiską.
Bowiem nie ma tam nigdzie podciągania sztangi do brody, tylko jest podciąganie szeroko nachwytem, a w takiej sytuacji sztanga nie powędruje wyżej niż mostek. Ponadto jest PRZENOSZENIE SZTANGI a nie sztangielki leżąc w poprzek ławeczki. W treningu góra 2 jest przenoszenie sztangielką.

Wszystko było z planem, tylko niestety nie ma tych opcji w potreningu :)

@ chyba, że przeoczyłem (robiłem to na telefonie)

Zmieniony przez - masofski w dniu 2013-01-21 20:30:02

Będę wpadał.

Nie wrzucaj z potreningu. Normalnie pisz:)

Nie ma problemu szefie, tymczasem jajecznica z makaronem (troche późno jak na węgle ale co mi tam) z 5 jajek

Leci pierwsza porcja sweet fotek (nogi jutro)







+10kg +5cm w łapie

Zmieniony przez - masofski w dniu 2013-01-21 21:27:10

Wybaczcie, ze wczoraj nie pisalem.
Wczorajszy trening nog lekko przerobilem, probowalem hack przysiadow jednak jest to dla mnie strasznie niewygodne, albo obijam o lydki albo o dupe:) wstawilem wiec leg pressa, oczywiscie wiem ze nie zastapi to wolnego ciezaru i niestety nie moglem wykminjc jak zrobic zurawia u mnie na silowni wiec zastapilem go uginaniem nog na maszynie. Syzyfki dobre cwiczenoe, super rozciaga i pompuje (zaluje ze wczesniej nie probowalen tego cwiczenia).

Tak wiec :
Hack przysiady 2 serie 10 powt
Leg press 4 serie 10 powt
Syzyfki 5 serii 15 powt 5kg
Uginanie na maszynie 5 serii 15 powt 45 kg
martwy na prostych 5 serii 57.5kg
Lydki ze sztanga na barkach 5 serii 15 powt

Dzisiaj dosc duze zakwasy :)
Narazie przerwa i jutro gora 2
Pozdro

Zmieniony przez - masofski w dniu 2013-01-23 08:58:58

to zamiast hack siadow daj pelne 6 serii po 10 ruchow leg pressa. Nie rozdrabniaj sie na hack siady i leg pressa. To plan lekko objetosciowy i tych zasad sie trzymaj. Nie kombinuj nic na wlasna reke, nie zmieniaj pow.

Nie nie, po prostu zaczalem robic siady i napisalem co wczoraj zrobilem :) oczywiscie juz nastepnym raz bedzie tylko leg press.