Pytania dotyczące konkursu w TDP vol 2

dziś dla wszystkich powodzenia w ostatnim pytaniu w 2etapie!!! bd 3mał kciuki :)

dobrze jest cwiczyc z kims mocnieszy, bo ciagnie cie do przodu. teraz cwicze z wujkiem troche odstaje ale ogolnie ok i szybko robi progres. zaraz mnie przegoni

kiedys cwiczylem z kolegą ktory nie dosc ze jest 20kg lrzejszy ode mnie, to przez 2 lata nie zrobil praktycznie progresu. machal bo machal. to byla kiszka

zw. czas na miche:D

o masakra... fajnie jest się motywować nawzajem.

Ja wlasnie czekam na ziomka az przyjedzie, dzisiaj wyjatkowo. Zawsze cwicze sam. Widze go pare razy do roku, ale smiga na moich rozpiskach i serce rosnie jak sie patrzy jak chlopak robi progres na moich naukach :P Dzisiaj bary+łapy

masz swojego ucznia :) no fajne to uczucie..... :)

a masz swoja siłkę w domu?

Zmieniony przez - w8mp250 w dniu 2012-12-22 19:44:21

całe osiedle pouczam od paru lat i chlopaki rosna czyli jest ok hehe ;)
Tak, tyram w piwnicy. Kompletuje sprzet juz od dluzszego czasu, niektore spawam sam i naprawde jest coraz lepiej :)
Raz na 2 tygodnie jak na studia jade, to mam siłownie w planie to cwicze na publicznej. Ale piwniczny klimat na swoim to jest to :P

jw zaczynałem na pospawanym przez ojca sprzecie w domu teraz u braciaka na strychu tyle że zimno w hooy ale klimat jak najbardziej odpowiedni :) he lepiej to niż zapchane siłownie...

Nawiżacując jeszcze do ćwiczenia z kimś/samemu dodam że ćwicząc samemu można sobie swobodnie bączki puszczać, dla mnie to duży plus xdd