Podpisuje się pod tym co napisał Kain. Większość ludzi znalazła sobie w nim idola ( bo najlepszy idol to taki "niezwyciężony" ofcooz ), a prawda jest taka, że wszyscy Ci, którzy twierdzą że Rickson jest, lub był najlepszy - w rzeczywistości jego walk nie widziała, ja widziałem dwie całe, więc zdanie na ten temat mam nieco inne. A poza tym porównując sobie przeciwników Ricksona, do przeciwników Sakuraby...(Goes, Newton, Belfort, Braga, Igor, Q Jackson, Guy Mezger, Ryan, Renzo, Royce, Royler- czyli zawodnicy znani w światku MMA), a przeciwnicy Ricksona to kto niby: Levicki ( rekord 1-3-0), Yoshinori Nishi (1-2-0), Bud Smith (2-1-0), Norihisa Yamamoto (5-10-0), Koichiro Kimura (1-2-0), Nobuhiko Takada ( rekord: ...bez komentarza). Jedynym dobrym zawodnikiem jakiego pokonał Rickson był Masakatsu Funaki, ale pokonanie go nie powinno przynosić tytułu "najlepszego fajtera planety", bo równie dobrze można by tak powiedzieć o wielu innych zawodnikach, którzy pokonali Funakiego ( bracia Schamrockowie, Jason Delucia, Bas Rutten, Manabu Yamada, Yuki Kondo, Guy Mezger, Semmy Schilt, Kiuma Kunioku ( o kur*** co za nazwa!!). Porównójąc walki Saku do Ricksona, oraz klasę ich przeciwników mam wrażenie jakbym porównywał np: osiągi Poloneza do Subaru Imprezy, albo Lennoksa Levisa do Przemysława Salety, lub Real Madryt do Szczakowianki Jaworzno - TO NIE TA LIGA!! Przejrzyjcie w końcu na oczy fani Ricksona, a nie jarajcie się bzdurami z artykułu ze strony "fighter.bazy...coś tam" - bo to wszystko bajki wyssane z palca. Po prostu radzę obejrzeć walki Ricksona, a zwłaszcza walkę z Takadą z Pride1 - jak ją zobaczycie, to już nigdy nie nazwiecie Yoshidy " Ustawką". Pozdrawiam i zachęcam do ściągania walk z DC, lub jeśli ktoś ma za mały dysk ( tak jak ja ) i nie może udostępnić 5mb, to radzę ściągnąć program WINMX ( coś jak kazaa, tylko popularniejszy w Japonii), jest tam wiele walk Ricksona i wogóle mnóstwo
vale tudo i K-1.
You are not a Warrior, You are a Beginner!!