Rickson ma wrócić??

Znów jakaś komedia? :)




Pozdrawiam

Kolejny najlepszy fajter z Japonii ( czyt drugi po Takadzie ), albo kolejny Equada (163 kg), którego nikt nie widział oprócz Ricksona... No cóż "Najlepszy fajter planety" robi swój wielki "kambak"!!

You are not a Warrior, You are a Beginner!!

n ie no luz dajmy chlopinie szanse
wiadomo ze nie rzuci sie od razu na Colemana albo na Silve)

Naprawde to chcialbym go widziec w Pride w walce z Yoshidą.


HIT & HIIT Jedi
http://www.mma.sfd.pl/

Hej nie zapominajcie że on ma już swoje latka więc oprócz krytyki wykażcie
się odrobiną zrozumienia. Gdy Siva będzie miał tyle lat i będzie nadal walczył i dostanie bęcki od młodszego to na pewno będziecie gadać że "ma swoje latka" ale kiedyś był zaj..., o Kenie Shamrocku tak już się gada (no może bez tego ostatniego że był zaj.... bo był według mnie dobry).
Po prostu go nie lubicie i tyle ale z tego tytułu nie musicie umniejszać jego umiejętnościom i śmiać się z przeciwników. Z "Saku" jakoś tak się nie śmialiście gdy po powrocie miał walczyć z "Elvisem" albo Arsene. Mam nadzieję że jeszcze coś udowodni choć wcale nie musi.

Life is good, life is funny,
everybody fuc.. for money!

stawialbym na Yoshide

UWAGA: Jeżeli stwierdzisz, że udzielona Ci odpowiedź jest wartościowa, to nie zapomnij kliknąć na link znajdujący się w prawym-dolnym rogu pod daną wypowiedzią! Pozwala nam to na ocenę użytkowników i tematów.
-

bjj chodzi o to że nikt nie umniejsza zasług Ricksona dla bjj i po czesci dla MMA,ale ja przynajmniej probuje wykorzenić mity które sie zalęgły na temat jego osoby.

On po prostu w MMA z nikim dobrym nie walczył.
Dlatego zawsze twierdze ze w MMA na "mity i legendy" zasłużył Royce jeśli idzie o Graciesów .

A jeśli idzie o wiek ?? ok niech zrobia walke Rickson va Couture.Randy tez ma 40 lat P.


Ja nadal sie upieram ze jak ma wrocic to dosyc ciekawa walka bylaby jakas walka z przeciwnikiem typowo parterowym np Newtonem,Yoshida itp.

HIT & HIIT Jedi
http://www.mma.sfd.pl/

i tu się zgadzam z Tobą Kain...a z Couturem też mogłoby być dobrze




Pozdrawiam

Podpisuje się pod tym co napisał Kain. Większość ludzi znalazła sobie w nim idola ( bo najlepszy idol to taki "niezwyciężony" ofcooz ), a prawda jest taka, że wszyscy Ci, którzy twierdzą że Rickson jest, lub był najlepszy - w rzeczywistości jego walk nie widziała, ja widziałem dwie całe, więc zdanie na ten temat mam nieco inne. A poza tym porównując sobie przeciwników Ricksona, do przeciwników Sakuraby...(Goes, Newton, Belfort, Braga, Igor, Q Jackson, Guy Mezger, Ryan, Renzo, Royce, Royler- czyli zawodnicy znani w światku MMA), a przeciwnicy Ricksona to kto niby: Levicki ( rekord 1-3-0), Yoshinori Nishi (1-2-0), Bud Smith (2-1-0), Norihisa Yamamoto (5-10-0), Koichiro Kimura (1-2-0), Nobuhiko Takada ( rekord: ...bez komentarza). Jedynym dobrym zawodnikiem jakiego pokonał Rickson był Masakatsu Funaki, ale pokonanie go nie powinno przynosić tytułu "najlepszego fajtera planety", bo równie dobrze można by tak powiedzieć o wielu innych zawodnikach, którzy pokonali Funakiego ( bracia Schamrockowie, Jason Delucia, Bas Rutten, Manabu Yamada, Yuki Kondo, Guy Mezger, Semmy Schilt, Kiuma Kunioku ( o kur*** co za nazwa!!). Porównójąc walki Saku do Ricksona, oraz klasę ich przeciwników mam wrażenie jakbym porównywał np: osiągi Poloneza do Subaru Imprezy, albo Lennoksa Levisa do Przemysława Salety, lub Real Madryt do Szczakowianki Jaworzno - TO NIE TA LIGA!! Przejrzyjcie w końcu na oczy fani Ricksona, a nie jarajcie się bzdurami z artykułu ze strony "fighter.bazy...coś tam" - bo to wszystko bajki wyssane z palca. Po prostu radzę obejrzeć walki Ricksona, a zwłaszcza walkę z Takadą z Pride1 - jak ją zobaczycie, to już nigdy nie nazwiecie Yoshidy " Ustawką". Pozdrawiam i zachęcam do ściągania walk z DC, lub jeśli ktoś ma za mały dysk ( tak jak ja ) i nie może udostępnić 5mb, to radzę ściągnąć program WINMX ( coś jak kazaa, tylko popularniejszy w Japonii), jest tam wiele walk Ricksona i wogóle mnóstwo vale tudo i K-1.

You are not a Warrior, You are a Beginner!!

Marian ...AMEN!!!!! soga daje choć juz pewnie nie wskoczy.
Jak tylko pare lat temu dorwalem sie do UFC (pierwsze 4) to zabił mnie Royce Gracie.....potem szukam w necie szukam i co sie okazuje.....ze wszyscy mowia ze royce to pikuś w porównaniu do Ricksona.Mysle sobie ****a kto to jest ten Rickson....szukam dalej a tu ranking 400:0 (jakos tak)..jakies boje z Equada wykopanym chyba z czasów dinozaurów (chodzi o jego wymiary eheh).Potem czlowiek bardziej wgryzł sie w temat pooglądał itp i troche zmienił zdanie.


Tak jak mówi Marian pooglądajcie tropche walk,poczytajcie wypowiedzi ludzi z netu ktorzy siedza w biznesie MMA od poczatku to troche zmienicie zdanie o niektorych legendach oktagonu :)

HIT & HIIT Jedi
http://www.mma.sfd.pl/

Nie porównywałem zawodników z którymi walczył Rickson do tych z którymi walczył Saku ale tych z którymi walczyli po przerwie arsene, ten drugi "elvis" i ten nowy dla Ricksona.
A Funaki- bilans:
Rutten: WIN i LOSS
Ken Shamrock: WIN i 2xLOSS
Frank Shamrock:WIN i LOSS
Mezger: 2xWIN i LOSS
Schilt: 2xWIN i LOSS
i kupa innych z którymi wygrał razem: 38-11-1
czy to cienias oceńcie sami.
Rickson według mnie (obejrzałem kilka razy całą walkę, "przytulanie") bez problemu wygrał z Funakim choć miał oczko podbite.
Widziałem z nim więcej walk niż Ty Marian- wszystkie oprócz 1 walki "reżyserowanej" z Takadą- te 8 nie "419" i mam inne zdanie o nich niż Ty pewnie.
Nie uważam że jest najlepszy i ze wygrałby ze wszystkimi ale nie uważam aby nie miał szans. Co do legendy jego- była , jest i .....pewnie będzie bez względu czy coś jeszcze pokaże i z jakim wynikiem. Rozpoczął pewien etap w sztukach walki i tego mu nikt nie zabierze.
Legendą MMA może nie jest ale Legendą jako "Fighter" pewnie tak i nie uważam że gorszym niż obecni i nie że lepszym bo nie ma i nie było odpowiedniej konfrontacji choć ta z Funakim uważam powinna trochę dać do zastanowienia.



Life is good, life is funny,
everybody fuc.. for money!