Szacuny
7
Napisanych postów
1068
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3231
Witam. W polowie cyklu zachorowalem (2 tygodnie bez silowni )jablczan ktory bralem tez poszedl w odstawke. Co teraz najlepiej zrobic? Chce zacząc nowy trening (wczesniej byl split, teraz chce zaczac nowy fbw), a co z kreatyna? Wywalic czy brac do konca? Zostalo mi 3/4 puszki 180 caps
a karnt na silke mam aktywny do 15ego, potem przerwa swiateczna.
Szacuny
2
Napisanych postów
100
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
4679
to jak masz tylko 2 tygodnie silki to juz kreatyny nie zaczynaj bo i tak sie dobrze nie rozkreci. Po nowym roku dokup sobie 1 puche jeszcze i zrob konkretny cykl
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dokładnie przerwij teraz a od nowego roku po około 2 tyg. rozruchu zacznij cykl. Na przyszłość pamiętaj o profilaktyce. Dieta też pewnie kuleje jak chorujesz.
Szacuny
7
Napisanych postów
1068
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3231
przez te 2 tyg praktycznie nic nie jadlem bo nie bylem w stanie, wiec tak naprawde ten cykl poszedl sie j**ac. Szkoda mi juz kasy na dokupowanie jabłczanu, bo szczerze mowiac kiepsko dzialal na mnie (w porownaniu do mono). WIęc nie wiem czy dokonczyc po swietach to co mam czy zostawic w ogole to w cholere
Szacuny
7
Napisanych postów
1068
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3231
No od poniedziałku powrot do diety.. I tak musze ją zmodyfikowac i dać do sprawdzenia bo nie jestem w 100% pewien co do jej poprawności. Stąd też moj brak efektów na cyklu z kreatyna...
Zmieniony przez - ecko unltd w dniu 2012-12-01 12:50:20
Szacuny
11
Napisanych postów
253
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
5206
O kurcze, niestety temat aktualny również w moim przypadku (ehh te andrzejki). Prawie mija mi 5 tydzień z mono, a wczoraj właśnie zacząłem się źle czuć - katar, ból gardła, a wieczorem niestety też bóle mięśni i stan podgorączkowy. Zastosowałem więc czosnek, mleko z masłem i miodem, witaminki i coś na gardło, przeleżałem cały dzień. Dziś to samo - odpoczywam cały czas i czuję się już prawie normalnie tylko katar został. Jutro, jeśli będę się dobrze czuł, zamierzam normalnie skoczyć na siłownię, więc przerwy w treningu żadnej nie będzie. Jest sens kończyć już cykl, czy nie przejmować się i normalnie dokończyć jeszcze ten jeden tydzień?