UFC 155: Dos Santos vs. Velasquez II 29.12

Zapowiada się zaj**ista walka na koniec roku, akurat będzie wolne i będzie można spokojnie oglądnąć, po prostu kosmos. Obstawianie wyniku to jak wróżenie, obaj mają argumenty do bycia "the baddest man on the planet".
Ja typuję JDS by KO, ponieważ jestem jego fanem (ale Caina tez lubię). Ale to co JDS ostatnimi czasy wyprawia nie jest zbyt dobre, te wszystkie pojazdy na Aliego, durne gadki o walce z Kliczką etc. po co to? Kiedyś był cichy, a gdy wychodził do walki to niszczył wszystkich za koleją.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-11-28 16:41:39

Śniło mi się dzisiaj jak Reem niszczy JDSa w stójce low kickami

mam nadzieje ze sen się spełni

JDS przyjmował od Caina lowy i od Mira tylko, że od Reema zaboli 2 razy bardziej Nic z tego, bo Cain zniszczy JDSa 29 grudnia





Vamos Cain!!



Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-11-29 22:41:10

Mocne słowa, ale prawdziwe

Osobiście zależy mi by tym razem Cain wytrwał przynajmniej do końca rundy :) Najgorszy możliwy scenariusz to szybkie KO na Cainie...

JDS może i hipokryta i zaczyna gwiazdorzyć co nie zmienia faktu, że KO dla niego siądzie prędzej czy później. JDS jest dla Caina za mocny w stójce i tyle. Jeszcze do tego dobry kurs na JDS więc chyba postawie coś.

Ja to widzę tak, że Cain nigdy JDS nie przeskoczy ale całą resztę dywizji będzie miotał po oktagonie i będzie JDS vs Cain 3,4,5,6,7,8

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-12-02 00:07:24

a niech se gwiazdorzy. ma podstawy Cain będzie Fitchem HW

Cain by absolute destruction and domination like always O ile są podstawy do twierdzenia, (też tak twierdzę) że jeśli walka utrzyma się w stójce to JDS będzie miażdżącym faworytem i prawdopodobnie zakończy tą walkę przez KO/TKO again..
Cain od Kongo zbierał fakt to było dawno, ale to zapaśnik, fakt z bardzo dobrą stójką jednak boksersko to niższa półka niż JDS, kickboxersko może tak nie odstaje co nie zmienia faktu - stójka dla JDSa..
Jednak na jakiej podstawie jesteście pewni, że Cain nie obali JDSa!? To, że go Nelson nie obalił czy Carwin po gradobiciu nie znaczy, że nie zrobi tego Cain.. Cain oprócz stójki ma mnóstwo argumentów..
1. Zapasy - jest w stanie obalić każdego, obalał każdego kogo chciał nawet Lesnara.. genialna kontrola w parterze, potwornie szybkie gnp, jestem w 90% pewny, że jeśli Cain obali to JDS nie dość, że z niego nie ucieknie (minimum do gongu), nie ma mowy o wyciągnięciu czegoś z pleców imo, to albo obije solidnie JDSa albo go skończy..
2. Cardio - im dłużej to będzie trwało tym większe szanse dla Caina, kondycyjnie jest lepszy od każdego z HW.
3. Cain tym razem będzie underdogiem, nie ma nic do stracenia, nie wraca po kontuzji i w minutkę raczej nie zostanie znokautowany znowu. Liczę, że walka skończy się w minimum 2 rundzie, decyzja w tej walce do moje marzenie!

28 dni do gali i ja czekam na info: Dos Santos/Cain wypada z rozpiski z powodu kontuzji hmmm może kolana, bo to chyba najbardziej mainstreamowe

Fitchem w sensie tym nowym z walki z Erickiem Silva masz na myśli!? Cain nigdy nie dał nudnej walki i nie da

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-02 01:28:13