Odpowiadam na stronke 10.
Michaił,w tym roku pomyslałem sobie nad czymś takim:Wrzesień-przygotowanie ogólne(własnym treningiem polegającym na 2 cwiczeniach -1 złożone i 1 izolowane na grupe,ze zmniejszającą się ilością powt. i wzrastającym ciężarem co tydzien az dojde do 8,6 powt.,z zapasem na 1,2)
Pazdziernik plan siłowy,ze stopniowaniem obciążenia,przygotowujący do masy-plan zapodam do oceny jak znajde chwile by go sobie ułożyć i dostosować do możliwości własnych.Plan 6 tygodni minimum.Następnie 2 tyg. regeneracji.Po niej juz typowa masówka,ale w układzie od 10 do 6 powt.8 tygodni.Nastepnie regeneracja 2 tygodnie.Po niej jeszcze jeden plan masowy,tutaj już pewnie zakres 12-6.Nastepnie regeneracja 2 tygodnie.na przełomie marca/kwietnia juz powoli bede sie przygotowywał do lokalnych strong man,więc dam jeszcze jeden plan masowy z elementami siły.Po nim regeneracja planem wytrzymałosciowym.Nastepny plan będzie juz ukierunkowany pod kątem siły i sprawności w poszczególnych konkurencjach.plan ten dopiero powstanie,po konsultacjach oczywiście.
ten makrocykl który sobiue wymyśliłem jest dosc ciężki,ale dla mojego stazu powinien byc odpowiedni.
Michaił,jak możesz to zapodaj uwagi na maila żeby nie zasmiecac już więcej tego posta.
Pozdrawiam i szykuje sie na wielki powrót
na siłke po miesięcznej przerwie,mam nadzieje że już jako bezrobotny pan magister.
MIĘTKI To co najlepsze w kulturystyce jest niewidoczne dla oczu..Respect for all!