Szacuny
0
Napisanych postów
196
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
940
Witam,
Zaczynam ćwiczyć po ok roku, choć nie było to na tyle regularne, abym był zadowolony, grałem kiedyś w siatkówkę, więc w klubie mieliśmy regularną siłownię ale nastawienie było pod granie.
Mnie osobiście zależy na tym, żeby przy moim wzroście (194cm) nie wyglądać jak tzw. "szczypior". Nie jestem drastycznie chudy, ale zależy mi na rozbudowie mojego ciała, by wyglądało to wmiarę rozsądnie, nie mówię tutaj o tym, aby moim celem było 120kg i sama masa. Planuję przytyć te 10kg, rozbudować klatke, plecy, ramiona, nogi. Choć jeśli chodzi o nogi, to już będe je jechał takim planem pod skoczność i wytrzymałość w oparciu o przysiad, wykroki, wstępowania, gdyż w okolicach wiosna/lato planuję pograć w plażówkę.
Więc do sedna, jako, że przez kilka lat regularnie trenowałem sport, a siłownia nie jest mi obca, wpadło mi do głowy, aby przez pierwsze 10 treningów robić coś w stylu fbw, a po tym przygotowaniu, zacząć plan, aby nabrać masy, siły i żeby te 10kg przytyć.
Znalazłem jeden plan i mianowicie, czy ten przez te 10 treningów przygotowawczych będzie ok?:
Trening 2 razy w tygodniu. Do tego dieta oparta o 5 posiłków dziennie, ciemne pieczywo, ryby, owoce, warzywa, chude mięso, orzechy, musli, ryż, makarony i te 2,5l płynów dziennie.
Po tych 10 treningach czyli ok 5 tyg zacząłbym jakiś inny plan już pod moje oczekiwania, który postaram się ułożyć i dać do oceny.
A że fundusze sprzyjają i jest zapał naprawdę duży do tego, biorę to wszystko na poważnie.
Bardzo proszę o ocenę, bo jestem zielony w tej kwestii. Oczywiście do treningu brzuch i grzbiet będę robił.
Szacuny
0
Napisanych postów
196
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
940
nogi zawsze w sumie miałem mocne, z klatką było gorzej. Co do przysiadu to właśnie co do nóg nie były masywne ale 95cm skakałem, koło środy mogę sprawdzić, choć MC nigdy nie robiłem.
Dzisiaj nogi po tej przerwie to sobie tak lajtowo zrobiłem - 80kg, a klatka była koło 50. drążek zawsze słabo, dzisiaj prawie 4 podciągnięcia były szerokim
Ale to samo FB na te 5 tyg będzie spoko?
Zmieniony przez - Herdziu w dniu 2012-11-26 22:21:34
Zmieniony przez - Herdziu w dniu 2012-11-26 22:22:09
Szacuny
4
Napisanych postów
719
Wiek
32 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3775
Przysiad 185, WL 70 : OO Ewenement na polskich silowniach ^^ Raczej sie przyzwyczailem do odpowiedzi w stylu klata 150, siad, MC NIE ROBIE. ^^
Co do planu to pozamienial bym tylko kolejnosc ćw zeby przysiad i wioslo nie byly obok siebie i dodal drazek gdzies na poczatek treningu. Oczywiscie zakladajac , ze technika siadu, wiosla jest na odpowiednim poziomie...
"Fight And Never Surrender!"
Do zobaczenia na Mr Olympia, Crossfit games, 2 i 3 boju ;]
Szacuny
0
Napisanych postów
196
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
940
no ale przysiad to był max kiedy robiłem trening skocznościowy około 1,5 roku temu, tak wyglądała siłownia właśnie pod siatkówkę, było to max na 1 powtórzenie, a nie na serię.
Staż, to można powiedzieć, że około 2 lata, ale od 1,5 roku nie robiłęm nic i od tego tygodnia zaczynam.
Kalorii przyswajam dziennie ok 2850-3000
Zmieniony przez - Herdziu w dniu 2012-11-27 12:26:05
Szacuny
0
Napisanych postów
196
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
940
co do przysiadu, to techniki uczył mnie człowiek, który ma o tym pojęcie, więc nie mam z tym problemu, jest poprawnie wykonywany, podobnie wiosło.
Czyli jeśli będzie systematycznie co poniedziałek i środę to po jakimś czasie powinienem się rozejrzeć za planem pod masę i siłę, czy dłużej robić ten trening?
Szacuny
4
Napisanych postów
719
Wiek
32 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3775
Mozesz to robic 3x w tyg, tylko nie przesadzaj z iloscia serii. A po kilku/kilkunastu tyg bedzie mozna cos zmienic. Z dieta i systematycznoscia treningu ten plan Ci bedzie dlugo przynosil efekty.
"Fight And Never Surrender!"
Do zobaczenia na Mr Olympia, Crossfit games, 2 i 3 boju ;]
Szacuny
0
Napisanych postów
196
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
940
w sumie najbardziej póki co odpowiada mi ćwiczenie w poniedziałki i środy, bo studia, praca itp trochę mnie w tej kwesti ograniczają, ale stawiam przede wszystkim na mega dokładność przy wykonywaniu każdego ćwiczenia i nad dietą będę sobie pracował, żeby może trochę zwiększyć liczbę kcal.
a to Twoje ostatnie stwierdzenie "długo przynosił efekty" to oznacza, że długo będę się spodziewał pierwszych efektów czy, że mogę na nim jechać długi długi czas i będzie ciągły efekt tego?