TheGirl (dt)-redukcja

Jeśli o Mali chodzi, była Ona tylko przykładem jaki chciałam podać. Nie oceniałam ani nie krytykowałam jej wpisów. Jeśli moderatorzy nie mają ochoty odwiedzać tego dziennika i dawać rad, w porządku. Moja postaw anie była roszczeniowa. Jestem tylko osobą która musi wiedzieć dlaczego tak a nie inaczej, więc zadaję dużo pytań i byłam wdzięczna za kontrargumenty, które jak z resztą widać brałam do siebie. I jak już mówiłam, kwestią są odległości i niestety pieniądze, więc argument MENY do mnie nie dociera. Skorzystam z innej pomocy i mam nadzieje, za jakiś czas wrócę tu żeby pokazać co osiągnęłam. Dziękuję za pomoc.

No proszę, tu leży problem: po prostu nie chcesz wydawać pieniędzy na zdrowe jedzenie w Norwegii; problemem nie jego brak. Meny to sieciówka supermarketów, która ma w asortymencie produkty adresowane do szerokiej rzeszy odbiorców.

Z powrotami i przyszłymi osiągnięciami to się udaj do działu "O siłowni, po siłowni' lub "Galeria zdjęć", nie tutaj

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-11-26 12:42:53

Widzę, że pozjadałaś wszelkie rozumy. Jeżeli twierdzę, że problem leży w pieniądzach to nie dlatego, że chcę wydać je na coś innego, lecz dlatego, że niewiele ich mam.I wiem co to Meny Wybacz, ale nie mam zamiaru słuchać kogoś, kto nie jest żadnym autorytetem dla mnie.I coś mi się wydaje, że Twoja wypowiedź "Meny to sieciówka supermarketów, która ma w asortymencie produkty adresowane do szerokiej rzeszy odbiorców" jest zerżnięta z jakiejś śmiesznej reklamówki.(niektórzy naiwni jednak w to wierzą jak widać) Pogadaj może o realiach w Norwegii z tymi wieloma znajomymi norweskimi, których masz. Twoja ingerencja w moje zasoby finansowe jest co najmniej poniżej mojego poziomu, więc jak to mówią do nieusłyszenia

Zmieniony przez - TheGirl w dniu 2012-11-26 13:12:12

Uuuu, jak ja będę żyć z tym, co mi napisałaś?

Idź, idź już, nie zaśmiecaj tego działu swoimi żalami i nie zawracaj d.py ludziom, którzy "nie są dla ciebie autorytetami"
A na przyszłość, taka zasada dobrego wychowania: jak gdzieś przyleziesz, to się dostosuj do panujących tam zasad. Będzie ci dużo łatwiej w życiu, bo być może przychylność starszych i bardziej doświadczonych ludzi zyskasz.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-11-26 13:15:10

Pewnie tak jak dalej, ponieważ tacy ludzie jak Ty nie potrafią spojrzeć na siebie i dostrzec swoich uchybień. Szczerze powiedziawszy właśnie takiego komentarza z Twojej strony się spodziewałam.

Szkoda, że nie środa popielcowa, bo popiołu do posypania czoła nie mam

Chętnie posłucham o moich uchybieniach No dalej, nie krępuj się

TheGirl

Widzę, że pozjadałaś wszelkie rozumy.

Marta, to już wiadomo skąd Twoje mięśnie - tyle rozumów się nawpierniczać

aineko

Marta, to już wiadomo skąd Twoje mięśnie - tyle rozumów się nawpierniczać

To od podrobów tak rosną plecy?

Zmieniony przez - mam_kredki w dniu 2012-11-26 13:35:13

Jak rozumy są duże to tak Jak są ptasie, to niestety, spadki się zalicza

Swoją szosą, po raz kolejny przekonuję się, że to prawda:



Bo nie można napisać "mam ograniczony budżet", ale trzeba kit cisnąć, że w NO nie ma normalnego jedzenia Niestety, wyjeżdżając do takiego, czy innego kraju trzeba się liczyć z tym, że ceny będą różniły się od polskich, a będą korespondowały z tamtejszymi zarobkami Chyba trudno oczekiwać, że w kraju, gdzie minimalna pensja w przeliczeniu wynosi ok. 7000PLN, kilogram kurzego cyca kosztował będzie 15PLN, czyli mniej niż 10% stawki godzinnej?!

Ile tutaj w dziale jest dziewczyn, które mają ograniczony budżet, a radzą sobie świetnie? Chcieć, to móc, zwłaszcza, że topic z kuchnią lejdisową obfituje w przepisy, których koszt jest niewyskoki


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-11-26 14:01:57