witild352
To te spięcia będą ok ? Ale martwy ciąg obciąża kręgosłup, wioslowanie sztanga również, a chciałbym tego uniknąć.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
23
Wiek
26 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
343
...
Napisał(a)
FanC
Początkujący
Szacuny
18
Napisanych postów
1358
Wiek
31 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
12413
Czy ruch samym ciałem obciąża Ci kręgosłup?
Odp: Tak = zacznij ćwiczyć samym ciałem
Odp: Nie = idź dalej
Czy ćwiczenia ze sztangą 20kg obciążają Ci kręgosłup?
Odp: Tak = wróć wyżej
Odp: Nie = ćwicz, aż wzmocnisz mięśnie
I tak stopniowo, progresywnie, MAŁYM ciężarem. Zwiększasz w przypadku martwego/wiosłowania nawet co 2,5-5kg, zaczynając od minimum, czyli np. 20kg przy wiosłowaniu i 30-50 w martwym. Twój organizm podziękuje Ci za to, iż dasz mu możliwość wzmocnienia mięśni.
Sam miałem problemy z plecami, z kręgosłupem w odcinku lędźwiowym (i krzyżowym), do tego problemy z kolanami (często bóle itd). Siłownia - uwzględniając porządną rozgrzewkę, dobrą technikę i wolne ciężary - wyleczyła mnie z tych problemów.
Jest różnica, jeśli przychodzisz szpanować kumplom ile to nie podniesiesz, a jeśli przychodzisz na siłownię wiedząc, co robić.
Zacznij też pływać - świetnie wpływa to na mięśnie pleców i kręgosłup. Tak samo różnego rodzaju pompki, wspomniane spięcia.
Rozważny trening jest w stanie zniwelować - czyli wyleczyć większość bólowych-stawowych objawów, gdyż większość z nich wynika z przeciążeń spowodowanych ZBYT SŁABYMI mięśniami podtrzymującymi.
Odp: Tak = zacznij ćwiczyć samym ciałem
Odp: Nie = idź dalej
Czy ćwiczenia ze sztangą 20kg obciążają Ci kręgosłup?
Odp: Tak = wróć wyżej
Odp: Nie = ćwicz, aż wzmocnisz mięśnie
I tak stopniowo, progresywnie, MAŁYM ciężarem. Zwiększasz w przypadku martwego/wiosłowania nawet co 2,5-5kg, zaczynając od minimum, czyli np. 20kg przy wiosłowaniu i 30-50 w martwym. Twój organizm podziękuje Ci za to, iż dasz mu możliwość wzmocnienia mięśni.
Sam miałem problemy z plecami, z kręgosłupem w odcinku lędźwiowym (i krzyżowym), do tego problemy z kolanami (często bóle itd). Siłownia - uwzględniając porządną rozgrzewkę, dobrą technikę i wolne ciężary - wyleczyła mnie z tych problemów.
Jest różnica, jeśli przychodzisz szpanować kumplom ile to nie podniesiesz, a jeśli przychodzisz na siłownię wiedząc, co robić.
Zacznij też pływać - świetnie wpływa to na mięśnie pleców i kręgosłup. Tak samo różnego rodzaju pompki, wspomniane spięcia.
Rozważny trening jest w stanie zniwelować - czyli wyleczyć większość bólowych-stawowych objawów, gdyż większość z nich wynika z przeciążeń spowodowanych ZBYT SŁABYMI mięśniami podtrzymującymi.
My nie używamy maszyn, my je tworzymy...
