A więc tak: Chodziłem na miesiące regularnie przez 3 miesiące, nabrałem trochę masy i siły. Teraz nie ćwiczyłem przez 2 miesiące, lecz postanowiłem się zebrać w garść i zacząć chodzić. Stwierdziłem więc, że tej masy to już mi raczej starczy i pora na to żeby spalić zbędny tłuszcz i wyrobić wszystkie partie ciała tak "żeby było je widać" :). Ponadto, chciałbym powiększyć nieco klatkę piersiową bo wydaje mi się że powinna być ona hm.. takim punktem odniesienia. Chyba wiecie co mam na myśli ;) W takim razie jakie ćwiczenia będą do tego najlepsze?
Do tego zależy mi strasznie na osiągnięciu kaloryferka ^^, dodam, że jak dotknę brzucha to czuje te mięśnie, są one wyrobione i twarde, ale przeszkadza mi tu tkanka tłuszczowa, co będzie tutaj dobre, bo uważam że robienie A6W to praca syzyfowa, doszedłem do 19 dnia i wymiękłem, po prostu nie wyrobiłem.
3 pytanie: chciałbym skonsultować, jakie ćwiczenia będą najlepsze do osiągnięcia celu, czyli do odsłonięcia innych partii ciała spod tkanki tłuszczowej za pomocą kochanej siłowni. Nie chodzi mi o napisanie rozpiski, ale o podsunięcie co będzie przydatne a co zbędne.
Do tego przydałoby się żeby ktoś powiedział mi jaka dieta tu będzie najlepsza, sam ją ułożę ale chciałbym zaczerpnąć wiedzy co tu będzie dla mnie pożyteczne.
Dodaje 2 zdjęcia, przodu i tyłu, jak ktoś może to poproszę o taką ocenkę aktualnej sylwetki :)
http://imageshack.us/photo/my-images/42/dsc00108st.jpg/ - tył
http://imageshack.us/photo/my-images/855/dsc00107ncx.jpg/ - przód
Wiek: 18 lat
Wzrost: 187
Waga: 80
Inne sporty: Piłka nożna
dodam że jestem teraz zdeterminowany do osiągnięcia tegoż to celu.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź! :)