siema,
dzisiaj zrobiłem nogi- trening błyskawiczny, bo trzeba cisnąc zaraz na kurs z fizyki mimo to wmiare dobry jak na 33 minutowy :]
-
przysiady z sztangą - 10/10/9/6 44/54/64/74 kg
superseria
- prostowanie 3x15 25 kg
- uginanie 3x15 25 kg
-martwy na prostych 3x10 36 kg
ogólnie wstałem o 10, wyglądałem jak nacpany, także łyknąłem z bułką z kurczakiem 2 tabletki hot body extreme i mi przeorało łeb na 2 godziny - masakra, teraz czułem się jak nacpany, byłem w pizzeri, to tak mi łapy latały, że ciężko smarowało się sos xd , jadąc autem i wciskając sprzęgło noga jak wibrator dygotała i ogólnie nieprzyjemne uczucie, natomiast, na dalsze 3 godz. dużo mocy i energii ;)
jestem baardzo zadowolony z postępu w nogach, nie dośc, że znacznie lepiej wyglądają to siła poszła sporo do góry ( wcześniej max robiłem 65x5-6) czyli teraz dyszka doszła :]
dieta - jak narazie brak, mam nadzieje, że od środy ruszę, bo poprostu nie mam czasu chwilowo :/\