Shane Carwin i Roy Nelson trenerami 16 TUF-a

podobno obaj zgodzili się na testy VADA...żebyśmy nie zobaczyli Carwina w wersjii ''Irvined''

walka calkiem calkiem. Szkoda, ze nie skonczyla sie przez suba. Nie ma to jak metody treningowe Nelsona hehe

póki na treningach nie chodzą do burgerkingów to nie jest źle

Jak dla mnie najlepsza walka jak do tej pory i zdecydowanie powinna byc 3 runda.Poczulem sie troche jak w Kompromitacji Sztuk Walk,jesli po 2 rundach Czerwony Balon wygrywa,nie ma trzeciej. http://www.mma-core.com/videos/tv/TUF_16_Episode_6_One_Mission_Part_1/10044009 

Zaj**ista walka, coraz mniej przekonują mnie te łokcie w parterze. Rzeź w drugiej rundzie, aż się źle na to patrzyło. 3 runda może powinna być, ale biorąc pod uwagę ilość dmg zadanego(wiem, że to lamerskie punktowanie) to zwycięstwo słuszne. Ogólnie sędziowie w tym tufie dają ciała, jeden po drugim. A jeszcze w zwiastunie następnego odcinka było, że Danka się wk***ił ostro więc może znów coś sędziowie zj**ią. Herb też niepotrzebnie podnosił do stójki.

Póki co poziom zawodników, którzy wygrali walki jest na prawdę wysoki, w każdej płaszczyźnie mogą walczyć, młodzi i niech mi ktoś powie, że poziom Tufów marny...

wiktor902

Zaj**ista walka, coraz mniej przekonują mnie te łokcie w parterze.

A ja je lubię, bez nich byśmy mieli nudę i przytulanki jak w KSW :)A, że są destrukcyjne... tym lepiej :)
Sędziowanie tez okey, sam bym dał 10-8 bo blondyn totalnie go zdominował, całą rundę punktował, a Eddi był bezradny jak dziecko we mgle. Brodacz nie zrobił kompletnie nic, gdyby walka nie została podniesiona to całą rundę przeleżałby, bez oddania choćby jednego celnego ciosu. 10-8 jak nic!


W kolejnym odcinku liczę, że Roy wystawi blondasa z długimi kudłami przeciwko temu cwaniaczkowi z trybalem. I wygra blondas.



Zmieniony przez - PanParowka w dniu 2012-10-20 23:04:28

No ja tego blondasa na początku nie bardzo lubiłem, ale wydaje się być spoko typem i nawet mu trochę kibicuję;)

Wow jaka walka! Takie to ja bym chcial w UFC ogladac. Dynamika obu zawodnikow swietna i kardio tez dobre. Colton chyba jest czarnym koniem tego TUFa. Chociaz Eddy tez bardzo dobrze walczyl. Szkoda, ze nie bylo 3 rundy.

Na razie chyba najlepsza walka, szkoda trochę, że trzeciej rundy nie było. A w następnym odcinku z tego co było w migawkach walczy Mike Ricci, ciekawie się zapowiada.

No Ricci to moj faworyt, ciekawe co pokaze :) Nelson to jednak trener porazka jak kazal mu tymi front kickami jechac... i po pierwszym front kicku dostal bombe