Shane Carwin i Roy Nelson trenerami 16 TUF-a

Mi chodzi, że Werdum może spokojnie dostać takiego "mniej zasłużonego TS", jak np. ostatnio Mir. Walki o tytuł powinni być 2-3 razy w roku, i nie mogą walczyć w nich cały czas Cain, JDS i Overeem między sobą. A Werdum vs Kongo ułożyłem spontanicznie pod kątem różnych stylów i dania kolejnego zwycięstwa pod rzą Werdumowi.

Swoją drogą ciekawe jak sobie poradzi Cormier z Mirem, albo odwrotnie, ale to nie ten temat.

Shane wygra. Ciekawe, ktory bedzie lepszym trenerem/strategiem. Ja obstswiam Carwina, Nelsin to taki burak, ale zobaczymy

spoko_ziomal piszesz bez sensu.
Po pierwsze Mir miał 3 win streak nie z byle kim tylko z Cro Copem (ko!), Nelsonem i Nogueira (poddanie!) a po drugie to on miałdopiero walczyć o TSa z Velasquezem a że Reem wpadł to oczywiste jest, że to Mir zasługiwał najbardziej, bo Cain dopiero co przegrał z JDSem.

Co do 2 części zdania to gdyby robić takie zestawienia to można by było Huntowi dać JDSa od razu nawet przed walką z Kongo przecież on miałby jedne z największych szans na wygraną, ale na walkę o tytuł trzeba sobie zasłużyć dlatego skoro Werdumowi idzie dobrze w UFC i zbierza w kierunku pasa to PO CO MU KONGO nie rozumiem Twojego toku myślenia. Ponadto to nie Sonnen i PPV też na tym się nie zrobi...

PS co ty bredzisz przecież oni dopiero będą walczyć między sobą do tej pory z tych co wymieniłeś to tylko JDS i Cain walczyli między sobą i jest straszny niedosyt OGAR MAN

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-08-18 22:14:51

Mam nadzieje, ze Carwin wjedzie w NElsona na pełnej kvrwie jak w Lesnara, tylko tym raze dokonczy dzieła

A potem walki z Huntem, Cainem, please

Carwin zagoni Nelsona pod siatkę i zrobi to co robi najlepiej

Ja stawiam na Nelsona . On ciągle walczy , przegrywa / wygrywa ale trenuje, cały czas zbiera doświadczenia , uczy się i tym żyje . Carwin jest mechanikiem , ostatnia jego walka to gwałt , na koksie raczej też nie wyskoczy. Wątpie aby Carwin miał jeszcze aspiracje mistrzowskie ( imo nie ma szans z Cainem , Juniorem i Alim ) , a najepsza jego forma to właśnie jak do tego dążył.

Ale z Huntem moglby dac zayebista walkę

No mógłby, obaj moc w prawej ręce, obaj twarda szczena, obaj trochę nadprogramowych kg...

PrideFC

Wątpie aby Carwin miał jeszcze aspiracje mistrzowskie ( imo nie ma szans z Cainem , Juniorem i Alim ) , a najepsza jego forma to właśnie jak do tego dążył.

zawodnicy nie zawsze potrafią obiektywnie ocenić swoje szanse, a nawet jak wiedzą, że są one niewielkie to i tak chcą próbować, bo niewielkie szanse nie są równoznaczne z zerowymi

najlepszy przykład - CroCop, który podobno wciąż nie ma dość MMA i chce znowu wygrywać, ale to się tyczy de facto wszystkich pojedynków gdzie jest jakiś wyraźny faworyt - ten drugi nie wchodzi przecież do ringu/klatki, żeby przegrać

Carwin mówił gdy jeszcze był w trakcie rehabilitacji po operacji, że ma coś do udowodnienia i że nei skończył w sumie każdy tak gada, ale zobaczymy