Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Louve23 dzieki za ten artykul. Mam tylko do Was pytanko. W jaki sposob mam unikac przegrzania twarzy podczas wysilku fizycznego? Gdy wracam z porannego joggingu, moja twarz jest purpurowa i utrzymuje sie taka przez godzine. To chyba jest moj najwiekszy problem, bo poza tym moja cera nie wyglada najgorzej. Mam pojedyncze rozszerzone naczynka, ale nie jest ich jeszcze tyle, zeby powodowac stale zaczerwienienie.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
To klasyka - organizm schładza się w trakcie wysiłku przepompowując krew z wnętrza ciała do powierzchni skóry, żeby ułatwić wydzielanie potu. Po wysiłku trzeba od razu schładzać twarz, szyję i kl. p. zimną wodą.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tak wlasnie robie, tzn. po treningu schladzam twarz woda. Ale w artykule wyzej bylo zalecenie, zeby nie dopuscic do przegrzania twarzy podczas wysilku. To w trakcie biegania byloby nieco trudne, chyba zebym wykorzystywala napotkane kaluze ;) A latem to juz w ogole problem.
A tak na powaznie, to wiem, ze to normalne, ze sie czerwienie podczas wysilku, ale w moim wypadku jest to duzo silniejsze niz u innych ludzi. I bylo tak chyba od zawsze, bo pamietam ze szkoly, ze bylam rumiana jeszcze przez dwie przerwy po kazdym szczegolnie meczacym wf-ie.
Szacuny
18
Napisanych postów
4108
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
24162
Moze to jest kwestja przypalenie zatok nosowych... Moze idz do lekarza a on ci jiz dokladnie poleci, co zrobic, bo jak tak czytam to nie wiem dokladnie co ci dolega
Zakochany w usmiechu Smoczka
------------------------------
<:Kawosz:> <:niepoprawny filozof:> <:amator fitnessu:>
Klub Kulturystyczny "Hermes"
ul. Skargi 8
05-822 Milanowek
>->Zapraszamy<-<
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Chodzi o zbyt długie utrzymywanie się przekrwienia twarzy po wysiłku - dlatego schładzaj też obszary sąsiadujące - szyję i kl.p., ew. w ogóle bierz chłodny prysznic jak po saunie, żeby odprowadzić więcej krwi wgłąb ciała (naturalna obrona przed zimnem).
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
18
Napisanych postów
4108
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
24162
A nie bedzie to mialo zlego wplywu na wezly chlonne? BO po saunie rozumien ze trzeba przywrocic organizm do wlasciwej temperatuty, ale po wysilku. Jak to jest?
Zakochany w usmiechu Smoczka
------------------------------
<:Kawosz:> <:niepoprawny filozof:> <:amator fitnessu:>
Klub Kulturystyczny "Hermes"
ul. Skargi 8
05-822 Milanowek
>->Zapraszamy<-<
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
W czasie wysiłku temperatura ciała też znacznie rośnie, zwłaszcza latem, np. u maratończyków podczas zawodów w Meksyku stwierdzono kiedyś temp. 42stC, czyli w normalnych warunkach zabójczą (destrukcja białek). Dlatego schładzanie jest istotne, zwłaszcza po raptownym ustaniu wysiłku. Nieprzypadkowo 'schładzaniem' nazywa się fazę końcową na aerobiku.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."