w drodze po sprawność i mięśnie - interesuje mnie tylko sukces! :)

@komarwdk - dokładnie o tym mysle..


"zaj**iste cialo" to bylo z przekorą, ale rozumiem, że ktoś mógł nie podłapać :P

jeśli chodzi o mnie chce się czuć lepiej we własnej skorze..

Komar
To już bieganie bardziej niszczy stawy, niż siłka.

Ułóż sobie plan 3 dniowy , z najlepszymi ćwiczeniami takimi jak drążek(podchwyt nachwyt) ,przysiady na jednej nodze ,pompki na 3krzesłach lub poręczach bądź na jednej ręce . Do tego dorzuć ćwiczenia na brzuch (tak żeby całe ciało pracowało ) .
Vencilq - I tu się mylisz , zależy jak biegasz . Czynniki wpływające to : Rodzaj obuwia , rodzaj nawierzchni oraz sposób nawierzchni.
Porównaj sobie jak działają stawy , gdy bierzesz na siebie 100 kg a biegniesz sobie w butach biegowych po trawie.

No, jak działają?
Tak się składa, że trochę czytałem o biomechanice ruchu i wiem jedno. Bieganie morduje stawy, a na siłce, jeżeli nie szarpiemy się na maksy, możemy spokojnie ćwiczyć długie lata, bez większego uszczerbku na zdrowiu.

Albo inaczej. Siłownia (jeżeli nie porywamy się na maksy), niszczy stawy tak samo jak bieganie. O i to jest bardziej zgodne z prawdą.

Pozdrawiam.

Komar dzięki. SOG dla ciebie.

Poki co chce przynajmniej nastepne 3 miechy dzialac z Lafayem, jak to się potoczy pozniej - zobaczymy ;)

powiedzcie mi.. Lafay pisze, ze tego samego dnia nie laczyc aerobow i silowego. Z kolei wy mowicie, ze musze biegac zeby zrzucic...

Jak to zaplanowac?

W dni nietreningowe.

Robi się :)

nie za mało tego będzie? biore pod uwage fakt, ze przynajmniej 1 dzien w tygodniu musze miec odpoczynku.. a Lafay to czasem 4treningi w tygodniu..

Wychodzi na to ze beda tylko 2 dni aerobow..
ale rozumiem, ze to ok?

Tak.
Lafay sam w sobie, jest dosyć mocnym treningiem i ładnie będzie pomagał przy spalaniu fatu.

Dzięki, bede dzialal..