He HelmanS LubimY, OstrO KoksimY, ZaliczamY LandrynY ,TakiE z NaS ZimnE SkuhwysynY%-)

A Tobie jak minał dziesiejszy dzień? :D

spokojnie duzo odpoczynku jedynie spacer 2h

no i jedzenie ;]]

Ja jak na razie, jestem na "masie". Wp*****lam co popadnie i w pasie, ani cm mniej.
Dzisiaj to z 4.5tys kcal wpadło, z normalnego żarcia. I do tego z 1500 ze śmieciowego. Czekam, aż zacznie mnie zalewać. (czyt. w pasie przyb ędzie chociaz 1cm). Wtedy śmieciowe żarcie odpuszcze. A teraz mam takei jakby wakacje. xD

aha rozumiem zazdroszczę

Najgorsze jest to, że kupiłem ostatnio spodnie i zupełnie zapomniałem uwzględnić, że będe masował. I sie boję, że się w nie nie zmieszczę :/ xD

siema, o czym mowa?

o żarciu jak zawsze

Spoko, znam ból redukcji. Też kiedyś miałem blisko metr w pasie i trzeba było to zrzucić.
Teraz w ryzach trzyma mnie wysoka aktywność. A to Wf, a to ćwiczenia, a to jakaś robota, a to rower, a to bieganie. I się jakos trzyma bf ;d

i git // siema gsmt ;]]