Na bogato!

Witam,

Przymierzam się do rozpoczęcia już kolejnej kuracji, ale tym razem potrzebowałbym pomocy i rad aby po prostu nie przesadzić.

Poniższa wstawka jest nakreśleniem moich zmagań aby rozwiać wszystkie wątpliwości a także odciążyć użytkowników od zadawania podstawowych pytań.

Wcześniej ćwiczyłem prawie 4 lata z małymi przerwami jednak dopiero teraz po 3 letniej przerwie i wygrzebania się z problemów, postanowiłem wrócić na siłownie. W momencie mojej "nieobecności", próbowałem biegać, pływać, jednak nie byłem wstanie ciągnąc tego zbyt długo...

Teraz jednak jestem na dobrej drodze (mam taką nadzieje). Wracając do aktualnego stanu to trening rozpocząłem od przyzwyczajenia organizmu do większego wysiłku a także powoli przyswajałem same wartościowe rzeczy. Po okresie miesiąca, rozpocząłem tradycyjny trening z konkretną dietą. Jednakże po upłynięciu 5 miesięcy zdecydowałem się na zakup, jakiś wspomagaczy (za sobą mam już kilka/naście kuracji). Moją podporą była Massacra, + reszta dodatków typu: gainer, witaminy...

Efekty zadowalające i to nawet bardzo, z tego względu że sylwetka po tak krótkim okresie wygląda naprawdę dobrze. Pomimo chęci nabrania masy, zdecydowałem się na A6W do której po prostu mam słabość.

Od zakończenia 6 tygodniowej kuracji mija już prawie 2 miesiące, w związku z czym czas na kolejną.

Moim głównym mankamentem jest praca fizyczna, gdyż często pracuje po 12 godzin i 6/7 dni w tygodniu (zdobycie masy, jest naprawdę ciężko gdyż systematycznie ją tracę).

Aktualnie waga pokazuje 81kg. przy 176/7cm. Celem jest oczywiście masa. Co do diety do dzisiaj ją trzymam, aczkolwiek przez cały ten okres zdążyło mi się zjeść parę nie odpowiednich rzeczy i wypić z może szklankę whisky raz na dwa miesiące.

Powrócę teraz może do głównego wątku i chęci rozpoczęcia cyklu w "większej obsadzie".

USP LABS - Jack3d - słyszałem o nim wiele dobrego, oraz bardzo mnie zainteresował dlatego też chciałbym go po prostu wypróbować.
Dymatize - Xpand + Universal storm - za starych czasów chciałem zrobić na nim cykl, jednak mi się nie udało, teraz obawiam się jednak, że ten zestaw może kolidować z "jackiem"?
UPS Labs Modern BCAA
Optimum - Whey Gold Standard
OPTIMUM Glutamine Powder

A także podstawowe witaminki...

Prosiłbym o wypowiedzenie się o powyższym zestawieniu i ewentualnych propozycjach.

--
Serdecznie pozdrawiam,
Julian Mort

Witam,

Właśnie kilka dni temu zakończyłem kurację i postanowiłem podzielić się z wami małą refleksją, ku podziękowaniom za pomoc w doborze odpowiednich suplementów.

Oczywiście ciężko jest ocenić każdą odżywkę z osobna, z tego względu, że przy braniu takiej ilości nie jestem wstanie ocenić działania konkretnego suplementu.

Na samym początku warto podkreślić, że jestem zadowolony z zestawu a także nie żałuje zamówienia. Dietę trzymam do dnia dzisiejszego i nie prędko z niej zrezygnuje (owszem zdarza się, że czegoś nie zjem, ale nie jest to notoryczne).

Na pierwszy strzał idzie podstawa, bez której nie zaczął bym kuracji a jest nią:

Jack3D (Fruit Punch): Muszę przyznać, że jest to moja pierwsza przed treningówka która zrobiła na mnie takie wrażenie. Początkowo myślałem, że opinia "testerów" jest lekko zawyżana, a jednak myliłem się i z pewnością jeszcze nie raz skorzystam z tego suplementu. Pompa jaką osiągałem na treningu była niesamowita, aż pojawił się smutek kiedy odżywka się skończyła. Efekt napompowania utrzymywał się jeszcze długo po zakończeniu treningu, a ponadto zwiększona koncentracja umożliwiała dokładniejsze wykonywanie ćwiczeń, większym ciężarem. Na sile szczerze mówiąc w ogóle mi nie zależało ale mimo to i tak skoczyła o kilka kg. Mam tendencję do zwiększania dawki i w momencie "przedawkowania" byłem mile zaskoczony, pomijając fakt zwiększonych w/w efektów, ku mojemu zdziwieniu pojawiły się "niesamowite żyły", gdzie zawsze miałem problem ze znalezieniem chociażby jednej porządnej żyły przy wysiłku.
Smak: 10/10 (aż nie mogłem się doczekać kolejnego "napoju")
Rozpuszczalność: 10/10
Ogólna ocena: 11/10

Hi Tec BCAA (Mango Melon): tą odżywkę wspominam najgorzej, z tego względu, że smak jest okropny, a picie jej na czczo przeważnie kończyło się zemdleniem przez kilka godzin. Po pewnym okresie zacząłem ją rozpuszczać z sokiem malinowym, bo nie byłem wstanie znieść tego smaku. Jeżeli chodzi o BCAA to ciężko mi jest cokolwiek więcej o nim napisać, jestem zdania, że suplement ma działać a nie smakować. Już nie długo zaczynam kolejną kurację i już mam w zanadrzu kolejną puszkę, tym razem o smaku grejpfrutowym… Duży minus za brak miarki i głupie opakowanie, które utrudniało operowanie miarką.
Smak: -1/10 (Zapach, smak i kolor odpychający)
Rozpuszczalność: 10/10
Ogólna ocena: -- (ciężko mi jest ocenić ten suplement biorąc pod uwagę całokształt, nie chciałbym zaniżać oceny ze względu na smak)

AMIX BCAA NEW GENERATION (Biała | Czerwona): Bardzo ciekawa formuła, dużym plusem jest to, że jest w płynie, dzięki czemu nie musimy bawić się i marnować czas, na odliczanie miarek, miksowanie itd. Niestety opakowania wyrzuciłem więc nie wiem jakie miałem smaki, biały kolor płynu odpowiadał bodajże cytrynie, czerwony nie mam pojęcia. Smak bardzo ostry, ale przy piciu nie sprawiało to większych problemów, czułem się bardziej jakbym pił „kielony”, przed i po treningu.
Smak: 8/10 (Smak jak najbardziej OK)
Rozpuszczalność: -- (Suplement w płynie)
Ogólna ocena: 10/10 (Wielką rolę odgrywa tutaj, to co podkreśliłem już chyba 3 razy, odżywka w płynie, przez co jest strasznym ułatwieniem)

Olimp – CARBONOX (Truskawka, Cytryna, Pomarańcza, Grejpfrut): Każdy z tych smaków był niesamowicie dobry, jednak grejpfrut i tak wygrywa. Dzięki małej ilości wody, odżywka nie stawała się męcząca i nawet bardzo czekałem na kolejne dawki, z wszystkich suplementów, pomijając BCAA w płynie, przygotowywała mi się najlepiej.
Smak: 10/10 (Warto sobie zamówić, w kilku rodzajach i tak przeważnie wychodzi taniej wzięcie 4razy po 1kg niż całą pakę)
Rozpuszczalność: 10/10 (wystarczyło wstrząsnąć z dwa/trzy razy)
Ogólna ocena: 10/10

HI TEC Whey C-6 (Ciasteczka, Czekolada): Bardzo dobre białko, zarówno w przygotowaniu, smaku jak i składzie, dzięki wielkie dla osoby który zaproponowała mi ten zamiennik. Dużym plusem jest to, że w porównaniu do innych firm, nie zapycha żołądka, dzięki czemu po wypiciu nie czułem się zapchany tak mocno, że nie mogłem się ruszać. Wypicie go przed treningiem, również w żadnym wypadku nie wpływało na trening, co często mi się zdarzało, przy intensywnych treningach w poprzednich kuracjach. Smak ciasteczkowy, był dla mnie zaskoczeniem (po powąchaniu, nie mogłem się doczekać pierwszego łyku), jednak zmysł węchu za bardzo działał, przez co trochę się rozczarowałem. Jak najbardziej smak ok, ale oczekiwałem czegoś więcej, jeżeli chodzi o czekoladę miłe zaskoczenie, smak dobry i nie mdlił, nie był również za bardzo intensywny.
Smak: 10/10
Rozpuszczalność: 10/10 (nawet po słabym wymieszaniu, nie pojawiały się aż tak duże grudki)
Ogólna ocena: 10/10

Universal storm: Tą odżywkę naprawdę ciężko mi ocenić, ponieważ oprócz podtrzymania efektu pompy, żadnych różnic nie widziałem. Proszek strasznie nie ekonomiczny, w porównaniu do reszty suplementów strasznie szybko mi się skończył, pomimo tego, że dawkowałem wszystko jedną miarką. Smak ani nie powalał, ani nie zachwycał, po prostu była, czy się zdecyduję na kolejną puszkę, nie wiem, może w przyszłości… Tak jak napisałem na początku, ciężko jest rozdzielić efekty przy braniu takiej ilości suplementów, przez co nie jestem pewny co dokładnie na mnie działało.
Smak: 10/10
Rozpuszczalność: 10/10
Ogólna ocena: -- (Nie chce oceniać, tego suplementu)

Olimp VITA-MIN Multiple Sport : Jak witaminy, nie ma co oceniać jedyny minus to zgaga która pojawiała się po tabletkach (do dnia dzisiejszego biorę, tabletki i nie mam zamiaru przestawać).

Nutrend - Flexit drink (Pomarańcza): Stawy bola I to bardziej niż przed rozpoczęciem treningu ale nie ma co oczekiwać po tak intensywnych treningach, nie ma leków które umorzą całkowicie ból.

Nie jestem typem człowieka który robi sobie zdjęcia i mierzy każdy przerośnięty cm mięśni, dlatego też nie zaprezentuje wam zdjęć, ponieważ ich nie mam. Na całej kuracji przytyłem 3kg. Z czego jestem bardzo zadowolony, wykształciły się zarówno stare jak i nowe mięśnie, zawsze może być lepiej ale i tak myślę, że jest OK. Dzięki odżywką i diecie nie przybyło mi dużo fatu, a po odstawieniu suplementów, organizm bardziej jest podatny na przybieranie tłuszczu. Efekty z pewnością mogłem osiągnąć dużo lepsze, ale niestety ze względu na pracę 7 dni w tygodniu po minimów 10 godzin, nie byłem wstanie spać dłużej niż 4/5 godzin dziennie. Na zakończenie, wypiszę wady i zalety całej kuracji:

Zalety: Jest ich wiele, ale napiszę tak ogólnie.
- Wykształcenie się mięśni, zarówno tych starych jak i nowych
- 3kg. Na wadzę
- Skok siły do 10kg.
- Niesamowita koncentracja podczas treningu
- Bardzo duża energia i chęć ćwiczenia dalej (czasami, między seriami, podciągałem się na drążku aby wyładować swą energię).
- Brak problemu z bezsennością
- Chęć ciągnięcia tego dalej
- Brak rozwolnienia! (Organizm dobrze przyswajał odżywki przez co nie spędzałem całego czasu w ubikacji)

Wady: Było ich trochę i warto je wypisać.
- Depresja (przy braku snu, ogromnym stresie, odżywki strasznie dołowały moją psychikę, po zakończeniu kuracji zauważalna zmiana).
- Agresja (niesamowity skok agresji i nie opanowania złości)
- Wątroba/Trzustka ( Już po kilku dniach miałem bóle wątroby, bardzo możliwe, że sobie to wmówiłem, no ale dzisiaj też zdarzają mi się ukucia).
- Odrętwienie/Skórcze (Pomimo przyswajania tak dużej ilości suplementów, witamin, magnezu itp. Przy strasznie intensywnym trybie życia, dziennie drętwieją mi kończyny a także mam skurcze).
- Smutek (Pomimo w/w efektów ubocznych w momencie skończenia się kuracji, na twarzy pojawił się smutek)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

To na tyle, jeżeli chodzi o kilka słów na temat przebytej kuracji, już nie długo bo w przyszłym miesiącu zaczynam nową, tym razem troszkę skromniejszą bo na następujących suplementach:
- S.A.W. Trec Nutrition
- Nitrobolon II
- HI TEC Whey C-6
- Hi Tec BCAA
- Trec CM3
- Nutrend - Flexit drink
- Olimp VITA-MIN Multiple Sport

Zmieniony przez - JulianMort w dniu 2012-11-28 10:53:52

zestaw jack + storm będzie si
glutaminy nie warto kupować - lepiej w to miejsce dać beta-alanine

Jak chcesz kupić, jacka to się spiesz bo został wycofany ze sprzedaży.

Fakt, ale na all**ro jeszcze są, a jak nie to kupi Xpanda i nie pożałuje

Whey Gold składowo świetnie białko, ale można poszukać jakiejś tańszej alternatywy, to samo z BCAA, ale to Twoje pieniążki, więc ty decyduj. Jack 3d na początek będzie w sam raz.

Co do "jacka" to wiem, że został wycofany, aczkolwiek większość sklepów i tak posiada kilka paczek na zapleczu. Wstępnie rozmawiałem z 3 właścicielami o tym suplemencie i każdy z nich jest w nie zaopatrzony.

Patrząc na Wasze wypowiedzi, wnioskuje, że łączenie jacka z xpandem i storm'em nie jest dobrym rozwiązaniem?




Zmieniony przez - JulianMort w dniu 2012-09-06 14:35:40

nie ma to większego sensu
chyba że extra mix przed treningiem xpand + jack3d
ale wydaje mi się ze nie potrzebujesz takich polaczen

Drogi Skebo, jeżeli znasz tańsze zamienniki to chętnie zainteresuje się Twoją propozycją. Chciałem zedytować powyższy post, ale Remik7 zbyt szybko zareagował na moją wiadomość (mimo to dziękuje za zainteresowanie tematem i mam nadzieję że na kilku postach nie skończymy).

Hitec C6 - świetne składowo białko. Za cenę 2.25 Whey Golda otrzymasz 3.25kg tego białka. Możesz także średniej jakości Vitafit kupować. Sam zaopatruje się w niego i np. biała czekolada - fajnie wchodzi.

Muszę przyznać, że zaciekawiła mnie Twoja propozycja i chyba z niej skorzystam. Możliwość zaoszczędzenia jest strasznie przekonywująca, tym bardziej, że na jakości wiele się nie traci.

Powoli zaczynam kompletować zamówienie, w związku z czym zastanawiam się jeszcze nad doborem odpowiednich witamin a także jakiegoś suplementu na stawy.

Aktualnie myślę nad NUTREND Flexit Gelacoll i Flex'em z Animala, są to tak na prawdę dwa różne światy ale mimo to nie potrafię dokonać odpowiedniego wyboru.

Co do witamin, to również nie wiem czy zainwestować w jakiś zestaw 10 w jednym, w typie: Vita-Min Multiple Sport z Olimpu, ZMA (Scitec nutrition), czy jednak rozdzielić to na osobne witaminy zaopatrując się w Mag B6 forte, Ferr Forte, Calcium D3, Rutinovit C.

Witaminami łatwo się przewitaminizować, dlatego też najrozsądniejsza decyzja to chyba wybór pierwszej opcji?

Zainwestuje również w X-pand'a którego albo połączę z jackiem, bądź zostawię na zakończenie kuracji...

Zmieniony przez - JulianMort w dniu 2012-09-07 21:28:01

kup kompleks witamin
na stawy z w/w jesli jest kasa to bierz aniamala - jednak duzo taniej znajdziesz cissusa z fitmaxu