NERWICA SERCA [ART]

witam wszystkich jestem osoba cwiczącą na siłowni i zaczeło się ze mną zle robic boli mnie w okolicy serca kłuje mnie od dwóch tygodni i do tego boli mnie lewy bark i ręka czy to nerwica jestem w za granica i byłem w szpitalu ekg dobre krew dobra wyniki a mam problemy z zoładkiem i brałem sulpiryd juz podchodze 6 raz po dwa trzy tygdnie i zle czuje sie po nim non stop biore jakies tabletki albo osłonowe albo witaminy albo mirtor brałem od psychiatry ale boje sie brac leków ze szkodza mi i ze w tym wieku takie cos mni spotkało tragedia teraz odstawiłem ten sulpiryd juz 6 raz i kłuje mnie w sercu czy to naprawde jest nerwica prosze o pomoc a chodze tez na siłowni tu a chce brac odzywke mega mass bo schudłem z tego stresu i lęki mnie ogarneły juz

proszę o pomoc czy nie brac tego sulpirydu i brac odzywke moze doda mi energi i samopoczucia lepszegp chęci do zycia

1- żadnych odżywek
2 - idiotycznym było to co zrobiłeś, czyli odstawiłeś sulpiryd - wiesz w ogóle co to za niebezpieczne leki?!
3 - udaj się do swojego psychiatry możliwie szybko i z nim porozmawiaj, obecnie nie mówimy o nerwicy serca, a o zab. afektywno-lękowych
4- prosta reguła - kłucie w okolicy serca zawsze ma przyczyny poza sercowe (osierdzie, opłucna, tk. miękkie, nerwy, kości itd)

witam wiem ze żle zrobiłem i bardzo zle się czuje kłuje mnie cały czas a jestem w holandi jade 7 dopiero do domu a lęki mi się nasilają i biore na spanie stilnox bo boje ze nie zasne
a mam ten sulpiryd 50mg i nie wiem czy zaczac go brac spowrotem dwa razy dziennie
rano i o 16 bo tu nikt mi nie pomoze ale podchodze juz z 6 raz po dwa trzyb tygodnie i boje brac sie tych leków ze cos mi sie stanie to jest mój powód głowe juz mam porytą max tyle tych psychotropów podchodze i boje brac się ich brałem paro mack mirtor hydrozyzyne depralin ale po pare dni i zle działaja na mnie
serce mnie boli max

prosze o pomoc czy zaczac brac spowrotem i i czy na serce nie szkodza

serce nie boli. Z powrotem bierz leki jak zalecił lekarz, wypoczywaj, znajdź sobie zajęcie i w Polsce biegiem do psychiatry. Sulpiryd może źle wpływać na serce, ale cóż ci innego poradzić, skoro jesteś poza Polską. Depralin i mirtor to leki p/depresyjne - nie działają od razu, więc nieiwlee teraz pomogą. Sulpirydu bym nie odstawiał, ale brał nadal, ew. jeśli faktycznie masz kołatania serca zamiast 2xdz brać 1xdz, jeśli masz jakąś benzodiazepine w domu od lekarza (typu relanium, Clonazepam, Cloranxen) to brać zanim, niedostaniesz się do psychiatry, bo one tylko działają szybko i cię doraźnie wyciszą, uspokoją. I leki te to nie są absolutnie żarty!!!

a jak bym zadzwonił zeby mi hydrozyzyne wysłali to tego stilnox nie brac tylko znów od jutra sulpiryd boje sie ze ataku dostane od tych tabletek albo wylew albo zawał i mam takie lęki ze juz nie daje rady

a witaminy moge brac do tego sulpirydu olimp czy magnez kupic

witaminy możesz brać, nie zaszkodzą. Hydroksyzyna może być za słaba (wnioskuje po tym jak piszesz), jesli w domu mają coś mocniejszego (np. Xamax) to by ci pomogło. Ale ja w to już ingerować nie mogę.

Witam mam na imię Artur mam 22 lata miałem nerwicę serca oraz parę innych schorzeń na tym podłożu mi osobiście bardzo pomogła książka Joseph Murphy "Potęga Podświadomości" którą szczególnie polecam wszystkim życzę powrotu do zdrowia i zostawiam numer gg 2864274 w razie pytań albo jakiś wskazówek co do walki z tym chętnie postaram się pomóc ponieważ wiem jakie to jest niesamowicie męczące pozdrawiam Artur.