Trening jest standardowy tzn:
1. przysiad
2. rumunski martwy ciag
3. wyciskanie na lawce
4. wioslowanie
5. wyciskanie w staniu
6. podciaganie na drazku podchwytem
Do tej pory stosowałem widełki 12-15 powtórzeń, ale znajomy z siłowni powiedział mi, że lepiej jest stosować mniejszą liczbę powtórzeń, ale z większym obciążeniem. On robi siłę i ćwiczy w zakresie 1-6 powtórzeń, a mi radzi wykonywać 5-12 powtórzeń.
Druga sprawa to trening brzucha i łydek. Do tej pory ich nie ćwiczyłem tzn. czasem brzuch na koniec treningu. Próbowałem dodać obie te partie do treningu, ale wtedy się on dość mocno przedłuża, bo to jednak 4 dodatkowe serie. Czy mógłbym ćwiczyć brzuch i łydki np. dwa wybrane dni nietreningowe?
1. przysiad
2. rumunski martwy ciag
3. wyciskanie na lawce
4. wioslowanie
5. wyciskanie w staniu
6. podciaganie na drazku podchwytem
Do tej pory stosowałem widełki 12-15 powtórzeń, ale znajomy z siłowni powiedział mi, że lepiej jest stosować mniejszą liczbę powtórzeń, ale z większym obciążeniem. On robi siłę i ćwiczy w zakresie 1-6 powtórzeń, a mi radzi wykonywać 5-12 powtórzeń.
Druga sprawa to trening brzucha i łydek. Do tej pory ich nie ćwiczyłem tzn. czasem brzuch na koniec treningu. Próbowałem dodać obie te partie do treningu, ale wtedy się on dość mocno przedłuża, bo to jednak 4 dodatkowe serie. Czy mógłbym ćwiczyć brzuch i łydki np. dwa wybrane dni nietreningowe?