Szacuny
2
Napisanych postów
196
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3538
Po pierwsze gdy urosniesz itp nie uzyskasz szacunku, moze pare osob bedzie sie Ciebie balo ale i tak nie beda Cie szanowac. Jezeli ktos sie z cb smieje znajdz innych kumpli i bądz sympatyczny. Znam takich co nie potrafili sie dostosowac do rownieśnikow (glownie za duzo gier komputerowych i tracili kontakt) Jedyne co zaczeli robic to brali strzały (sterydy) i mete. Teraz kozacza ale i tak nikt ich nie szanuje, wiekszosc sie boi, ja np nie i poprostu mowie im w oczy co onich mysle. Podstawa do szacunku jest szczerosc. Pewnie duzo ludzi zna osoby ktore sa tzw bajko-pisarzami takich tez malo kto lubi i szanuje :D Pozdrawiam ;) PS. Jezeli masz jakies hobby harcerstwo,pilka nozna lub cos w tym stylu, nie zwlekaj i zapisz sie na dana dyscypline zdabedziesz kumpli bedziesz mial z nimi wspolne tematy np o danym sporcie.
Szacuny
5
Napisanych postów
740
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17248
krzemiroslaw - napisał, że ojciec jest alkoholikiem, wnioskuję, że matka jest normalna. z mopsu korzystałem i korzystać będę, psycholog mopsowy poprowadził znajomego po próbie samobójczej taką drogą, że dziś chłopak nie musi myśleć o żadnych problemach. Żeby trafić do domu dziecka trzeba naprawdę się postarać, w mopsie można po prostu porozmawiać, znam mnóstwo przypadków, które niestety bez odpowiedniej interwencji osób trzecich kończyły się tragicznie - leczenie alkoholizmu w rodzinie trzeba brać we własne ręce bo nikt inny tego nie zrobi, a skutki mogą być przez lata różne w przypadku pozostawienia tego samemu sobie. A co do praktyk w takich miejscach - są zbędne, od kuchni pewne rzeczy wyglądają inaczej. Wystarczy mi, że obracam się w środowisku gdzie ludzie mają mnóstwo problemów, potracili rodziców ze względu na zaniedbanie nałogów itd, a mops potrafił tej części - która chciała oczywiście - pomóc :) .
Szacuny
0
Napisanych postów
38
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
373
Dzieki za odpowiedzi. Nie udam się do mopsu nie jest tak aż tak źle. A co mojego treningu macie jakieś linki bo duże to forum jest. Aha i z tym dorastaniem chodzi mi o to, że nie mam żadnych włosów nigdzie tyle, że trochę na rękach i nogach ale tak to w ogole. Nie mam mutacji itp
Zmieniony przez - SłabyItyle w dniu 2012-07-31 18:13:27
Szacuny
0
Napisanych postów
52
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
451
Jeśli myślisz, że jak urośniesz i przypakujesz to się polepszy - to tylko zależy od Ciebie, byłem w podobnej sytuacji jeśli chodzi o kumpli aż do końca gimnazjum, w wakacje przed technikum dużo się zmieniło zacząłem chodzić na siłkę trochę urosłem i było dobrze, człowiek nabiera więcej pewności siebie znajomych zmieniłem, ale co ważne NADAL BYŁEM SOBĄ, bez bezsensownego kozaczenia, szpanowania itd. Nie ma się specjalnie czym przejmować niestety ludzie są jacy są, nie wszyscy nadają się na dobrych kumpli.
Więc Powodzenia.
Szacuny
0
Napisanych postów
38
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
373
Zapisałem się na judo trener mówi, że się weźmie za mnie jestem dobry technicznie i szybki dość ale trochę za słaby ale nie powiedział akurat tego mi prosto.