Kemper / powrót do siły

dokladam 5kg/ tydzien chce zrobic 270-275x4 pod koniec cyklu, a pozniej trojka z przodu na singlu, pod mniej nie bede podchodzil, mniej mnie nie interesuje.

17.07.12 ~18?

T8D1

Przysiad -/30 25/10 60/5 100/5 130/4 150/4 170/4 190/2 210/[email protected] 200/4p
Wycisk wąski ... 112,5/4@8 100/8@8
Wiosło na podwyższeniu ... 100/10
Przyciaganie wyciagu

Uwagi:
Byly komplikacje z dostaniem sie na silownie, i wyladowalem tam ostatecznie lekko glodny, po zjedzeniu kanapeczki.
Siady tak sobie, plecy mnie znowu bolą od rowera... Ale siły w zapasie troche jeszcze jest.
W wąskim chyba powoli robie jakis tam progres.
Wiosla na odpierdziel, przez plecy...

Przysiad 210kg x 4

ladnie poszlo. widac ze jeszcze zapas byl

musi byc


19.07.12 ~19:30 90min

T8D2

Przysiad Przedni ... 170/2@9
Przysiad tylny ... 180/5
Wycisk siedząc ... 80/[email protected], 8, 8@9
Wiosłowanie sztangielką ... 52/10 62/20 ;paski
Biceps

Uwagi:
Przedni ok. dalej słaby wzgledem tylnego, ale jakby nie bylo tyle jeszcze nie dzwigalem.
Wycisk ok.
Wiosło w wersji bardziej dynamicznej, i to je to, to przynosi postepy i wyglada na to ze mniej psuje dolny plec, wiec przy tym zostane.

Przysiad przedni 170kg x 2




Update wagi: 94.5-95kg - trzeba skonczyc z dieta ciasteczkową.

Update wagi: 94.5-95kg - trzeba skonczyc z dieta ciasteczkową.

Nie konczyc tylko wskakiwac do 105

na pewno, juz wychodzac w 93 wygladam najmniejszy w kategorii %).
teraz zrobie redukcje sadła, jak zejde do 10%bf to pewnie w 83 bedzie w sam raz dla mnie %)

21.07.12 ~11 90min

T8D3

Wycisk leżąc 20/20 40/10 60/10 80/5 100/5 115/3 125/4@9
+łańcuchy 100/2 112,5/5
Martwy ciąg sumo 60/10 100/5 140/4 180/4 220/4p 240/2p 260/[email protected] ;paski
Wyciąg poziomo+pompki na poręczach-lekko

Uwagi:
W wl nie mogłem sie ułożyć na ławce, ale siłowo w serii na poziomie na którym robielem 145kg w singlu.
Martwy jakos cięzej niż tydzien temu, albo przez wiosłowania sztangielką po których mam zmeczone najszersze, albo ten singiel w zeszlym tygodniu na mnie zle zadzialal, albo poprostu jestem slaby. Mimo wszystko bez tragedii.

Martwy ciąg 260kg x 4

Kemper, masz jakiś sposób na to żeby sztanga mocno nie ocierała piszczeli? Robiłem w dresach ale nic nie pomaga, a niestety teraz lato i tak śmigać z paskami i krwią na piszczelach to trochę jak Tong Po

ja kupilem podkolanówki, damskie w pobliskim sklepiku i gra ;)
skarpety chyba lepsze od dresu, chociaz chyba masz jakas hardkorowa sztange jak nie pomagal

ja czesto rozwalalem kolano przy klasycznym mc. mam blizne na prawym kolanie i raz na jakis czas przejade sobie po niej sztanga. nie jest to mile;)