Stawiam dolary przeciwko orzechom, że w miejscowości pełnej ludzi upośledzonych byłbyś kandydatek nr 1 do uzyskania tytułu wioskowego głupka ...
...
Napisał(a)
dżejkejem czy jak ci tam zmiażdzyłeś mi głowe swoją wypowiedzią ...
Stawiam dolary przeciwko orzechom, że w miejscowości pełnej ludzi upośledzonych byłbyś kandydatek nr 1 do uzyskania tytułu wioskowego głupka ...
Stawiam dolary przeciwko orzechom, że w miejscowości pełnej ludzi upośledzonych byłbyś kandydatek nr 1 do uzyskania tytułu wioskowego głupka ...
...
Napisał(a)
merytorycznie proszę. Znacie bardziej wyczerpujące ćwiczenia niż przysiady? Pewno tak - są to wyprosty czyli wszystko na co was stać.
A tak na serio to co według was znaczy ciężej?
Ja pokazałem podział trudności jeśli chodzi o życie, finanse i trening.
Czy jakikolwiek niepełnosprawny kulturysta osiąga poziom kulturysty pełnosprawnego? Na cholerę takie porównania? Co to chciał któryś pokazać swoją uczuciowość jak to komuś ciężko w życiu? Ale merytorycznie a nie tępe bluzganie .
Zmieniony przez - dżejkejem w dniu 2012-06-23 21:29:32
A tak na serio to co według was znaczy ciężej?
Ja pokazałem podział trudności jeśli chodzi o życie, finanse i trening.
Czy jakikolwiek niepełnosprawny kulturysta osiąga poziom kulturysty pełnosprawnego? Na cholerę takie porównania? Co to chciał któryś pokazać swoją uczuciowość jak to komuś ciężko w życiu? Ale merytorycznie a nie tępe bluzganie .
Zmieniony przez - dżejkejem w dniu 2012-06-23 21:29:32
...
Napisał(a)
SzwolezerPaniowie i panie nagroda d****a roku wędruje do dżejkejema. Gratulujemy!
W sumie oba stwierdzenia pasują do Ciebie.
...
Napisał(a)
Gubrin
Jest to tak głupia wypowiedź, że sam nie wiem co powiedzieć O_o
No to po co pisać skoro nie wiesz co powiedzieć? Słucham?
...
Napisał(a)
dżejkejemNo to po co pisać skoro nie wiesz co powiedzieć? Słucham?
By zwrócić uwagę na d****izm twojej wypowiedzi, ale widzę że nic to nie dało.
...
Napisał(a)
merytorycznie znowu. powtarzam jasno : życie i finanse dla niepełnosprawnego kulturysty są zdecydowanie cięższe ale trening z racji fizycznych ograniczeń NIE. Ogólnie są to sprawy nie warte porównywania bo niewiele z tego wynika.
...
Napisał(a)
Naprawdę sądzisz, że fakt występowania fizycznych ograniczeń i wynikająca z niej niemożność wykonywania wielu ćwiczeń jest aspektem pozytywnym? Jak będziesz miał kiedyś np. nogę w gipsie to może częściowo zrozumiesz. Tu nie chodzi tylko o trening nóg, odpada również martwy ciąg, wiosłowanie, szrugsy, ćwiczenia na biceps są bardzo utrudnione itd. Uważasz, że on się cieszy, że trening ma nieco lżejszy, bo pewne ćwiczenia musi wykluczyć i zamiast tego trzymać się maszyn lub innych zamienników? Nawet jeśli z czysto fizycznego punktu widzenia treningi ma lżejsze, fakt niemożności ćwiczenia tak jakby się tego chciało jest potwornym obciążeniem psychicznym. On jest kulturystą i wcale nie chce aby mu było lżej, wręcz przeciwnie, i sądzę, że te ograniczenia wywołują w nim wielką frustrację. Ale mimo to facet się nie poddaje i daje radę bo ma jaja, mięczak już dawno by odpuścił. Także uważam, że Twój komentarz był bardzo nie na miejscu bo idę o zakład, że on oddałby wszystko, by móc wykonywać te ciężkie przysiady, z radością by również zwymiotował.
...
Napisał(a)
Archol88Naprawdę sądzisz, że fakt występowania fizycznych ograniczeń i wynikająca z niej niemożność wykonywania wielu ćwiczeń jest aspektem pozytywnym?
Nie , nie uważam tak. To twoje wyssane z palca myśli na mój temat.
archol88Jak będziesz miał kiedyś np. nogę w gipsie to może częściowo zrozumiesz.
Miałem nogę w gipsie i może częściowo rozumię jak sam piszesz.
archol88Tu nie chodzi tylko o trening nóg, odpada również martwy ciąg, wiosłowanie, szrugsy, ćwiczenia na biceps są bardzo utrudnione itd.
Można się z tym zgodzić choć szrugsy można nadal wykonywać w nieco zmodyfikowanej wersji.
archol88Uważasz, że on się cieszy, że trening ma nieco lżejszy, bo pewne ćwiczenia musi wykluczyć i zamiast tego trzymać się maszyn lub innych zamienników?
Skoro pytasz się to odpowiadam: uważam, że on się z tego powodu nie cieszy. Ale uważam również, że nie ma sensu zadawać pytań retorycznych.
archol88Nawet jeśli z czysto fizycznego punktu widzenia treningi ma lżejsze, fakt niemożności ćwiczenia tak jakby się tego chciało jest potwornym obciążeniem psychicznym.
Zgoda.Dlatego napisałem że życie(psychika, itp również) ma dużo cięższe.
archol88On jest kulturystą i wcale nie chce aby mu było lżej, wręcz przeciwnie, i sądzę, że te ograniczenia wywołują w nim wielką frustrację. Ale mimo to facet się nie poddaje i daje radę bo ma jaja, mięczak już dawno by odpuścił.
Zgoda.Ale po co to napisałeś? Przecież to każdy doskonale wie.
archol88Także uważam, że Twój komentarz był bardzo nie na miejscu bo idę o zakład, że on oddałby wszystko, by móc wykonywać te ciężkie przysiady, z radością by również zwymiotował.
Przepraszam jeśli komentarz był nie na miejscu . Być może został on źle zrozumiany. Stwierdziłem jedynie, że
dżejkejema ty się z tym jedynie zgodzłeś robiąc przy okazji wjazd personalny na mnie.trening z racji fizycznych ograniczeń NIE może być tak ciężki
Dziękuje za wymianę poglądów i pozdrawiam.
Zmieniony przez - dżejkejem w dniu 2012-06-24 08:37:49
Zmieniony przez - dżejkejem w dniu 2012-06-24 08:39:15
Zmieniony przez - dżejkejem w dniu 2012-06-24 08:41:32
Zmieniony przez - dżejkejem w dniu 2012-06-24 08:42:17
...
Napisał(a)
Stary, jak w ogóle można porównywać niepełnosprawność i problemy za tym idące do przysiadów ? O_o
Tak się uczepiłeś tego, że treningi ma lżejsze, a nie pomyślałeś, że żadne ćwiczenia na siłowni a tym bardziej maszyny nie są przystosowane dla niepełnosprawnych i przez to są dla nich dużo trudniejsze niż dla ciebie ?
Nie pomyślałeś, że samo dotarcie na trening jest dla nich fizycznie dużo trudniejsze niż dla ciebie ?
Nie pomyślałeś, że by osiągnąć odpowiedni bilans kaloryczny musi pracować 10x ciężej na siłowni (bo resztę dnia siedzi lub leży) ?
Mówisz, że przysiady są takie ciężkie ? Myślę, że podciąganie na drążku wraz z wózkiem inwalidzkim też do łatwych nie należy ...
W końcu nie pomyślałeś, że żaden normalny kulturysta nie wymiotuje przy przysiadach ? Treningi wielu są po prostu lekkie ...
Mam takie nieodparte wrażenie, że jesteś nadal na utrzymaniu rodziców ? Wiesz dlaczego ? Dlatego, że gdybyś sam na siebie zarabiał i sam musiał sobie "podcierać tyłek" to byś wiedział, że sam trening (czyli aspekt fizyczny) to najłatwiejsza część budowania sylwetki, choćbyś robił sto serii przysiadów z tirem na plecach na nim ...
Tak się uczepiłeś tego, że treningi ma lżejsze, a nie pomyślałeś, że żadne ćwiczenia na siłowni a tym bardziej maszyny nie są przystosowane dla niepełnosprawnych i przez to są dla nich dużo trudniejsze niż dla ciebie ?
Nie pomyślałeś, że samo dotarcie na trening jest dla nich fizycznie dużo trudniejsze niż dla ciebie ?
Nie pomyślałeś, że by osiągnąć odpowiedni bilans kaloryczny musi pracować 10x ciężej na siłowni (bo resztę dnia siedzi lub leży) ?
Mówisz, że przysiady są takie ciężkie ? Myślę, że podciąganie na drążku wraz z wózkiem inwalidzkim też do łatwych nie należy ...
W końcu nie pomyślałeś, że żaden normalny kulturysta nie wymiotuje przy przysiadach ? Treningi wielu są po prostu lekkie ...
Mam takie nieodparte wrażenie, że jesteś nadal na utrzymaniu rodziców ? Wiesz dlaczego ? Dlatego, że gdybyś sam na siebie zarabiał i sam musiał sobie "podcierać tyłek" to byś wiedział, że sam trening (czyli aspekt fizyczny) to najłatwiejsza część budowania sylwetki, choćbyś robił sto serii przysiadów z tirem na plecach na nim ...
...
Napisał(a)
gubrinStary, jak w ogóle można porównywać niepełnosprawność i problemy za tym idące do przysiadów ?
Przy rozważaniu czy trening osoby niepełnosprawnej jest cięższy czy też równie ciężki w stosunku do osoby pełnosprawnej jest to normalne rozważanie.
gubrinTak się uczepiłeś tego, że treningi ma lżejsze, a nie pomyślałeś, że żadne ćwiczenia na siłowni a tym bardziej maszyny nie są przystosowane dla niepełnosprawnych i przez to są dla nich dużo trudniejsze niż dla ciebie ?
Jaki to ma wpływ na trudność treningu i wyczerpanie organizmu?
Niczego się nie uczepiłem.Skoro pytasz, piszesz to sie ustosunkowuje do tego.
gubrinNie pomyślałeś, że samo dotarcie na trening jest dla nich fizycznie dużo trudniejsze niż dla ciebie ?
Brak związku z tematem trudności treningu.
Tak pomyślałem oto dowód- czytaj uważnie lub ze zrozumieniem:
dżejkejemczyli typowe aspekty pozatreningowe więc po hałas i płacz, że o tym nie pomyślałem.życie i finanse dla niepełnosprawnego kulturysty są zdecydowanie cięższe
gubrinNie pomyślałeś, że by osiągnąć odpowiedni bilans kaloryczny musi pracować 10x ciężej na siłowni (bo resztę dnia siedzi lub leży) ?
Nie można 10x ciężej pracować, można w stosunku do zwykłego śmiertelnika ale nie do pełnosprawnego sportowca. Jest wiele przeciwności wynikających z fizjologii ciała ludzkiego aby pracować 10x ciężej. Sugeruję przestać pisać o rzeczach niemożliwych.
gubrinMówisz, że przysiady są takie ciężkie ? Myślę, że podciąganie na drążku wraz z wózkiem inwalidzkim też do łatwych nie należy ...
Tak przysiady z racji zaangażowania wielu dużych grup mieśniowych należą do najcięższych ćwiczeń.
To co ty myślisz nie ma znaczenia bo nie odniosłeś sie do najcięższych ćwiczeń tylko wymieniłeś ćwiczenie nie należące do łatwych.
gubrinW końcu nie pomyślałeś, że żaden normalny kulturysta nie wymiotuje przy przysiadach ? Treningi wielu są po prostu lekkie ...
A co to jest normalny kulturysta. piszesz to pisz dokładnie i szczegółowo. Skoro treningi są lekkie to widać wystarczy lekko trenować aby mieć muskularne uda- tak wynika z twej wypowiedzi.
gubrinMam takie nieodparte wrażenie, że jesteś nadal na utrzymaniu rodziców ? Wiesz dlaczego ? Dlatego, że gdybyś sam na siebie zarabiał i sam musiał sobie "podcierać tyłek" to byś wiedział, że sam trening (czyli aspekt fizyczny) to najłatwiejsza część budowania sylwetki, choćbyś robił sto serii przysiadów z tirem na plecach na nim ...
Masz kiepskie zdolności rozpoznawania ludzi na podstawie ich wypowiedzi przez internet.
Mylisz się całkowicie co do twojego ostatniego zdania.
Ponadto gdy brakuje argumentów(rozmowa tyczyła się o trudności treningu osoby niepełnosprawnej w stosunku do osoby pełnosprawnej) to stosujesz taka zasadę:–
wikipediaad personam: Widząc, że przeciwnik jest mocniejszy, atakować go osobiście, obrażać lub w jakikolwiek sposób porzucać prawdziwy przedmiot sporu.
To jedna z wielu zasad prowadzenia sporów.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - dżejkejem w dniu 2012-06-24 18:27:30
Polecane artykuły