kasiakitka prośba o pomoc przy redukcji :)

Hej
Chciałabym prosić o pomoc w redukcji, poczytałam ile mogłam, mam nadzieje, ze nie przyjdą mi do głowy żadne durne pytania:)


Wiek : 20 lat
Waga : 58 kg
Wzrost : 166 cm
Obwód w biuście(1) : 89 cm
Obwód pod biustem : 76 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 72 cm
Obwód na wysokości pępka : 78 cm
Obwód bioder (3): 85 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 55 cm
Obwód łydki : 36 cm
Obwód ramienia: 28 cm

W którym miejscu najszybciej tyjesz : Biodra (boczki), brzuch i uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : biodra/brzuch/biust;)

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: kilka lat trenowałam pływanie (4,5lat treningu, 5 lat przerwy); od ponad roku dużo jeżdzę na rowerze (codziennie w miare mozliowosci szkoła, sprawy na miescie - wszedzie rower, singlespeed lub miejski); zaczęłam biegać 60min (zawsze) na biezni lub w parku, w tej chwili nieregularnie (do konca czerwca jestem w USA na wakacjach), kiedy jestem w domu to codziennie jakiś ruch (przynajmniej ten rower), staram sie ok 5 razy w tyg pływac 45min, zazwyczaj rano. ale to dopiero od 2tygodni.

Co lubisz jeść na śniadanie: jajka! lubie tez jogurt, nie ukrywam. kanapki. zawsze zjadam śniadanie, dość obfite.

Co lubisz jeść na obiad : kura (piers), ziemniaczki, warzywa np szparagi, brokuły, sałata. od 2 miesiecy nie jem ziemniaków i jest ok.

Co jako przekąskę : uwielbiam słone "chrupki" typu paluszki, precelki, niestety... rzadko zjadałam np owoc. w szkole czesto niestety czipsy, popcorn... zaniedbalam sie bardzo w tym roku.

odkad postanowilam sie wziac za siebie wolałabym zjesc np orzeszki, owoc, serek (mam skłonnosc do nabiału...)

Co jako deser : czekolada... ogolnie cos słodkiego, ciastko, batonik... uwielbiam ale tez potrafie wytrzymac bez. nie wiem czym zastapic.

Ograniczenia żywieniowe : brak! absolutnie kocham gotowac i zjem wszystko!

Stan zdrowia: regularny okres, 2 lata brałam tabletki antykoncepcyjne, rok przerwy. od miesiaca ponownie biore (i czuje sie od nich tez nieco lepiej - cera, nastroj)

Preferowane formy aktywności fizycznej: CARDIO <3 hiit jest tez super. jak biegam na bieżni to zdecydowanie HIIT. nie próbowałam jeszcze siłowej aktywnosci.

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : ? brak... mam w sumie tone supradynu w domu. jesli jest okej to chetnie zaczne przyjmowac.

Stosowane wcześniej diety : @#$%^&* Dukan (1.5miesiaca, zaczełam opuchac sie miesem i serkami, ciagle byłam głodna ->i głupiutka ;)

Dodatkowe uwagi:

jestem fanka gotowania i pieczenia. jedzenie to moje hobby zatem dieta jest dla mnie tez pewnego rodzaju frajdą i czuje sie swietnie jak "wiem co jem" i przede wszystkim moge ROZSĄDNIE ekspetymentowac.
niestety jestem w zwiazku z tym dość łakoma

mam duza słabosc do słonych przekasek typu paluszki. nie wiem co z tym zrobic. poki co ejstem twarda ale ale...:) kolejna słabosc - masło orzechowe.

nie za bardzo wiem tez jak traktowac ser żółty, pierożki oraz nabiał, ktory bardzo lubie.

przede wszystkim KOCHAM SIEBIE i czerpie przyjemnosc z diety, zdrowego trybu zycia. lubie sport, widze zmiany jak tylko zaczne sie ruszac, lepiej odzywiac. ale dążę do perfekcji jak każda z nas. chce zeby to była ciekawa droga, bo wiem, ze dam rade i mam dużo entuzjazmu. potrzebuje tylko waszych wskazówek i wsparcia, jestescie niesamowite i tez chcę tak dobrze sie na tym znać i będę bardzo wdzięczna!

ah. no i tak. problem z policzeniem zapotrzebowania kcal... serio, mam problemy z ogarnieciem tego...

do 1 lipca jestem w usa na wakacjach. i jestem dumna ze moge kupic sobie cos w WHOLEFOODS zamiast zjesc w Subway... odzywiam sie głownie warzywami i proteinami (kura, indyk, duuuzo ryb, krewetek, krabów) niestety tez dosc duzo białego serka wiejskiego, jogurtu naturalnego. wychodze powoli z Dukana, nie chce nic zawalic, boje sie tych weglowodanów!

niestety przez jeszcze najblizsze 2 tyg nie bede miałą mozliwosci uprawiania sportu ale pozniej planuje bardzo aktywne wakacje.

zdjecia tez srednie. postaram sie zrobic lepsze, poki co wklejam, co mam.

dziekuje z góry i od razu przepraszam za (napewno) liczne błędy...


a! przykładowy jadlospis (tu, w USA)

~8:00 sniadanie: pomidor, kawa/herbata, porcja jogurtu naturalnego (nie jem tych owocowych)

~10-11 drugie sniadanie: jajecznica / sałatka (bez dressingu, z mieskiem - indyk/kura/krewetka)

~13-14 przekaska (w trasie) pomidor, troche indyka/surimi

~17-18 duzy obiad: masa warzyw, sałata, duzo cebuli zawsze, szpinak (młody), pomidory, ogorki + mieso (wołowina/kura/owoce morza/ryba)

~21 kolacja: sałatka + troche jogurtu naturalnego

duzo pije. nie słodze nic cukrem itp. czasami uzyje słodziku jak musze miec jakis "deser" - najczesciej jest to pol kubka serka wiejskiego z cynamonem + troche słodziku

jak widac - prawie nic wegli, tłuszczy.... nie wiem jak. przez tego Dukana...

zdjecia, jak widac w innych dziennikach musza objac cala sylwetke

miska, widzisz, tu nie chodzi jak mala iloscia jestes sie w stanie najesc tylko ile powinnas zjesc zeby ruszyc metabolizm i nie doprowadzic do stanu glodu kiedy wszystko zacznie sie rypac

btw przeczytaj dokladnie linki z regulaminu bo warzyw nie wliczamy do bilansu a u ciebie jest: cebula, cukinia, pomidor i inne glupoty
kurczak jest eko? free range? innego nie jemy. popraw miske

Redukcja?! Masz niedobór LBM połaczony z duzym kortyzolowym brzuchem; dziękuj szarlatanowi o nazwisku Dukan Nie pisz, że się "kochasz", bo de facto robisz sobie ogromną, niewybaczalną krzywdę obecną idiotyczną dietą.

HIIT słońce, to Ty nie robisz, bo raz, tego się nie da zrobić na bieżni, a dwa, gdybyś robiła prawdziwe interwałybiegi byłabyś sucha.
Tu masz dziewczynę, której podstawową aktywnością są biegi:
https://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Lejjla/_Dziennik/_Nine_lives,_Cat_Eyes-t770311-s64.html

Okresu to Ty żadnego nie masz, masz sztuczne krwawienie spowodowane odstawianiem syntetycznych hormonów co 4 tygodnie

Na chwilę obecną: lektura wszystkich artykułów z regulaminu, porządne foty w bieliźnie (również tyłem) i ta skandaliczna dietka (bez warzyw) wpisana w dziennik żywieniowy na potreningu.pl

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-06-18 10:40:00

Dziekuje Martucca

wiem, ze robie sobie krzywde Dukanem dlatego chce to zostawic. brzuch i tak mam lepszy niz wczesniej. nie biegam od 2 tyg - biegalam ok 6 razy przed wyjazdem, na basenie bylam codziennie przez 2 tyg ale teraz nie moge. to dopiero poczatek, wiec nie mowie, ze duzo cwicze :) ale na biezni i w parku STARAM sie robic interwaly. zdjecia wrzuce jak najszybciej, zaraz wlasciwie wpisze te proteiny w dziennik no i juz zaczynam sie ogarniac.

jezu jaka tragedia jaka jestem glupia.....

Wszystkiego jesz po 100g ??

nie umiem tego zmienic w tym kalkulatorze? serka lub jogurtu rano ok 200g

klikasz na gramy obok produktu i zmieniasz na wlasciwa ilosc, serio jesz 800kcal???

Jem przede wszystkim dużo warzyw i białko w dużych ilościach. Trudno jest mi oszacować ile gram zjadam zwłaszcza tu na

wyjeździe

Spokojnie zjadam ponad 1500kcal przy ilości mięsa i owoców morza ktore tu dostaje w USA