błagam o pomoc

No to teraz Ci sprzedam prawdę, która ja niedawno poznałam ( patrz mój dziennik) - to forum nie jest od leczenia głowy a ciała.. tutaj nikt Ci nie udzieli porad psychologicznych a dietetetycznych/sportowych- nie marnuj swojego i modek czasu ( jak ja ) na marudzenie ( w którym ja jestem mistrzem) bo naprawdę szkoda tych dni.. z serca Ci piszę to o czym sama się na własnej dvpie przekonałam


Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-06-17 16:43:30

zdaję sobie z tego sprawę dlatego prosiłabym o jakieś rady dietetyczne,bo tak jak Ty pisałaś wcześniej ja jestem już w tym mega pogubiona i zdezorientowana,
jestem właśnie w trakcie czytania Twojego dziennika i widzę że mamy ze sobą dużo wspólnego

kasia, ale masz przecież rozkład diety od Szefowej

"diete ustal na poziomie 1700kcal BWT 120/150/ tlusz do uzupelnienie wartosci kalorycznej"


w czym problem?

czyli mój jutrzejszy jadłospis może być? odejmę tylko 30 gram węgli i dodam więcej tłuszczy

Zmieniony przez - kasia18101 w dniu 2012-06-17 16:55:32




Zmieniony przez - kasia18101 w dniu 2012-06-17 16:56:54

Nie, nie moze byc. Masz zjesz 1700 kcal, a nie niecale 1500 (po odjeciu tych 30 wegli). Wyrzuc z rozpiski warzywa, ktorych nie wpisujemy a wtedy bedzie jeszcze biedniej.
Masz miec w podsumowaniu 120g bialka, 150 wegli i 68 g wegli. Oczywiscie rzadko kiedy mozna utrafic w dokladnie taka rozpiske, wiec jest 5 g tolerancji, ale nie wiecej.

bez obrazy, ale mam nadzieję, że na ed-ku kończą się podobieństwa a przynajmniej chciałabym, bo wstydzę się teraz sama przed sobą tego marudzenia jakie i Ty uskuteczniasz w swoim dzienniku- nie powtarzaj moich błędów.. nei warto

Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-06-17 17:02:19

Bunia blagam Cie pomóż mi chociaz jeden dzień ułożyć to będę się później na nim wzorować, polecę jeszcze dziś na zakupy, bo wierz mi naprawdę nie wiem co mam dodać a co odjąć, już tak długo tak jem w tygodniu że nie mam pomysłu co zmienić a chcę w końcu ogarnąć się i przestać tak lamentować

kasia18101

Bunia blagam Cie pomóż mi chociaz jeden dzień ułożyć to będę się później na nim wzorować,

Kasia masz tutaj kilkaset dzienników, w każdym z nich układane są jadłospisy. Poszperaj trochę....na początku jest trudno, ale wprawisz się. Jest też dział z przepisami. Mozna naprawdę wiele wykombinować z tych przepisów. I jeszcze jedno: Kasia jeśli nie pomożesz sobie sama,(czyli sama nie włożysz w to swojej pracy to nikt tego za Ciebie nie zrobi.
Powodzenia

ok, rozumiem

Masz problemy ze zrozumieniem słowa pisanego? Wszystko masz w artykule, do którego niejednokrotnie byłaś odsyłana. Poza tym masz tutaj minimum 20 dzienników, a w każdym codziennie nową wypiske z diety i treningu.