UFC 151 Jones - Henderson

To naprawde smieszne jak czlowiek poprzez emocje potrafi miec tak nietrzezwe spojrzenie na rzeczywistość

Dawno w temacie nie było tyle emocji ile w Twojej wypowiedzi.

Sytuacja jest taka, że parę osób balansuje pomiędzy skrajnościami odnośnie możliwości JJ tworząc taki, a nie inny klimat.

JJ ma dobrą stójkę (B- , gdzie A to stójka co najmniej b.dobra ), ale nie zaj**istą. Z TECHNICZNEGO punktu widzenia. Czy jest ,aż tak b. dobry, bo jest wysoki? NIE. Czy jest tak b. dobry, bo ma duży zasięg? W DUŻYM stopniu TAK. Stójka gorsza technicznie od np. Machidy. CO nie oznacza, że Machida samą stójką wyrvchałby go 10x bez kropli potu.

Anihillus posparuj trochę z bokserami o dużo większym zasięgu. Nawet jak technicznie są gorsi od Ciebie to ciężko się przebić przez te długie łapska.

Nikt tutaj też nie dyskutuje na zasadzie "JJ jest chvjowy i wygrywa fartem". To JEST świeża krew, nowy zawodnik,prowadzony od początku swojej kariery przekrojowy, ALE polegając głównie na zasięgu i zapasach.

Zmieniony przez - pilek w dniu 2012-05-27 22:09:38

JJ ma dobrą stójkę (B- , gdzie A to stójka co najmniej b.dobra )

A jakoś to jesteś w stanie poprzeć dowodami czy wolisz powtarzać to dopóki wszyscy nie zaakceptujemy jedynego słusznego poglądu ? Bo za Jonesem stoi fakt, że zlał jeden z fenomenów jeśli chodzi o striking, czyli Shoguna (w dodatku TDD dobre...takie na B- ). Machida to jeden z moich ulubionych fighterów, ale stójki od Jonesa nie ma lepszej. Ma świetną, ale jak tylko jest w większej presji to już loteria czy uda mu się kontra czy nie (choć widać to było dopiero z topowymi, ofensywnymi zawodnikami jak Shogun czy Rampage), i Jones w takich chwilach może posłać walkę na glebę i zmasakrować facjatę łokciami a Machida może posłać walkę na glebę i przeczekać. Dlatego to Jones wygrywa.

W wypadku JJ i reszty to trochę tak jakby się kłócić o to kto ma lepszą stójkę- Floyd Mayweather czy Michael Grant? Oczywiście wyolbrzymiam, ale to jest tak trochę.

Grant wygrałby z Floydem ale tylko dlatego że jest dużo większy, stójkę patrząc przez pryzmat kategorii wagowych ma nieporównywalnie gorszą;)

Z JJ jest podobnie, tylko on siedzi w tej samej kategorii co reszta mniejszych typków. Tylko to nie jego problem Można powiedzieć że jak siedzi w tej samej kategorii wagowej to gra fair, wg zasad.

Co do CC on sam kiedyś powiedział, że akcja lewy lewy prawy(albo jakaś inna, nie pamiętaj już), kiedyś oszałamiała kolesi na tyle że się totalnie gubili,a dzisiaj to już każdy to wszystko zna i umie.

Choć zgodzę się, że kiedyś był duuuuuuuuuuuuuużo lepszy- szybszy, lepszy refleks itp itd. Czy na tyle dobry by pokonać Cigano? Gdyby nie wyrównana walka past prime CC z JDS to powiedziałbym że by przegrał, a tak mam zagwozdkę:)

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-05-27 23:16:56

Dokładnie, CroCop w szczycie formy to był striker najwyższa półka

Przeyebal w szczycie formy z Huntem, który wtedy (uwaga, cytuje słowa samego Hunta z tamtego okresu) "nie trzymal nawet zadnej diety, stołował się głównie w KFC".



JJ ma dobrą stójkę (B- , gdzie A to stójka co najmniej b.dobra ), ale nie zaj**istą. Z TECHNICZNEGO punktu widzenia. Czy jest ,aż tak b. dobry, bo jest wysoki? NIE. Czy jest tak b. dobry, bo ma duży zasięg? W DUŻYM stopniu TAK. Stójka gorsza technicznie od np. Machidy. CO nie oznacza, że Machida samą stójką wyrvchałby go 10x bez kropli potu.

Zasięg to częśc taktyki i oddzielanie tego od techniki to totalny bezsens. Jakoś Kliczkom nikt techniki nie ujmuje, mimo że zasięg daje im olbrzymią przewagą nad przeciwnikami.

annihilus

Dokładnie, CroCop w szczycie formy to był striker najwyższa półka

Przeyebal w szczycie formy z Huntem, który wtedy (uwaga, cytuje słowa samego Hunta z tamtego okresu) "nie trzymal nawet zadnej diety, stołował się głównie w KFC".

Czyżbyś sugerował, że Hunt nie był wtedy wybitnym uderzaczem? Był, to żaden dyshonor z nim przegrać.

"Przeyebal w szczycie formy z Huntem, który wtedy (uwaga, cytuje słowa samego Hunta z tamtego okresu) "nie trzymal nawet zadnej diety, stołował się głównie w KFC"." ciekawy przykład! Hunt od zawsze się stołował w fast foodach(i dalej się pewnie stołuje) i jakoś mu to specjalnie nie przeszkadza,nie ma co, ciekawa teoria, jak z Mirkiem przegrał w K1 też było pewnie podobnie
"Zasięg to częśc taktyki i oddzielanie tego od techniki to totalny bezsens. Jakoś Kliczkom nikt techniki nie ujmuje, mimo że zasięg daje im olbrzymią przewagą nad przeciwnikami." teraz próbujesz dyskusję na Boks skierować JDS to jest dzieło tego: "jednowymiarowego",czy tam "fightera starej generacji", "dinozaura" Nogueiry(bo to Mino go odkrył i wytrenował) więc co ty na to? rozumiem że oni jakoś inaczej trenują(JDS/NOG) odnieś się do tego Annihilus jak możesz

Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-05-28 00:22:32

Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-05-28 00:27:55

wlasnie wiele osob im wytyka,ze TECHNICZNIE ich stojka jest przecietna. mozna o tym uslyszec ogladajac ich walki,bo w co drugiej komentator o tym wspomina wciaz na zasadzie ciekawostki chyba w ogole Kliczkowie to dobry przyklad w kontekscie JJ,bo wlasnie tez bardzo wiele osob(w tym tzw ekspertow) zarzuca IM,ze wygrywaja w duzej mierze dzieki warunkom fizycznym,no i chyba trudno sie z tym nie zgodzic. ciezko zostac mistrzem swiata tylko dzieki warunkom fizycznym,to chyba jasne dla wszystkich, ale duzo latwiej majac warunki Kliczkow niz np Adamka,czy Haye'a juz jako naturalnego ciezkiego. Co z tego,ze obaj uznawani sa za swietnych technicznie,skoro w walce z Kliczkami nie sa absolutnie w stanie tego wykorzystac?
trzeba oddac cesarzowi co cesarskie,ale tez zachowac pewien obiektywizm.to ze Kliczko sa takimi dominatorami nie wynika z tego,ze maja boks na absolutnie mistrzowskim poziomie,opanowali po prostu pewien schemat walki na wybitnym poziomie,poparli to talentem i ciezka praca i zbieraja tego plony,jakkolwiek trywialnie by to dla niektorych nie brzmialo.
Jones jest dla mnie takim Kliczko mma wlasnie,z zastrzezeniem,ze jest duzo bardziej utalentowany w moim odzczuciu,bo i tego wymaga dyscyplina,ktora uprawia(ciezko zdobyc pas UFC bazujac na lewym prostym :) ) i oglada sie go jednak duzo przyjemniej,wiec trzeba brac to porownanie z odpowiednim dystansem.

ale prawdziwym testem jego umiejetnosci i-zdaniem czesci wypowiadajacych sie-mega stojki beda dopiero walki w HW,teraz mozemy sobie jedynie gdybac bez sensu,a i tak do niczego to nie doprowadzi.

@gautan nie obraź się,ale o co ci chodzi znowu?

Zasięg to częśc taktyki i oddzielanie tego od techniki to totalny bezsens. Jakoś Kliczkom nikt techniki nie ujmuje, mimo że zasięg daje im olbrzymią przewagą nad przeciwnikami." -pisalem odnosnie tej wypowiedzi annihilusa ;)

No nie jestem pewien czy Machida ma lepszą TECHNICZNIE stójkę od Jonesa. Jones jest nieprzewidywalny i nigdy nie wiadomo co tam wykombinuje, a Machida po prostu uderza z kontry.
Ale nie w tym rzecz. Warunki fizyczne i umiejętności składają się na stójkę. Jones pokonał w niej Machidę więc ma od niego lepszą stójkę.

Możesz dostać oklep od kolesia z dłuższymi łapami który jest "gorszy technicznie" od Ciebie jak to mówisz, ale to nie znaczy że masz lepszą stójkę. On ma bo pokonał Cię w tej płaszczyźnie.

No ale trochę dziwnie jest mówić że Machida nawet od "technicznej" strony ma lepszą stójkę od Jonesa.