Ten sam Chuck ustrzelił tez Aliego(wiem powtarzam się),pokonał Belforta I Wanderleia(który dwukrotnie zdemolował Rampage'a),chciałbym takze przypomnieć ze przed walka z Shogunem to właśnie Chuck był faworytem,poza tym ten sam Chuck dwukrotnie pokonał takiego kozaka jak Babalu(chociaż to akurat to Imo bardziej parterowiec),więc nie rób sobie jaj że jego stójka była średnia,Z Rashadem i Franklinem to juz był raczej cieniem samego siebie.
"Podobnie jak JDS, Ali czy Gonzaga pokazali to Cro Copowi." jaja sobie robisz? Gonzaga lepszym strikerem od Mirka no proszę cię,to był Lucky Punch(a raczej Kick),gdyby Crocop go wtedy nie zlekceważył,to by spokojnie go pojechał(Imo wtedy coś w nim pękło),bo niestety po tej walce coraz gorzej mu szło, w takim razie co powiesz o Hendo? on też jest twoim zdaniem "starą generacją"? bo nie zauwazyłem zeby jakoś przez lata bardzo zmienił swój sposób walczenia
a i jeszcze jedno JDS to jest dzieło "dinozaura" Nogueiry więc co ty na to? rozumiem że oni jakoś inaczej trenują no i jeszcze jeden twój że tak powiem "kwiatek" najpierw piszesz:
"
Ponadto, 5-10 lat temu, wystarczylo być średnim, jednowymiaorwym kickbokserem, żeby wygrywac walki MMA" a w tym samym poście dalej:
"Kolejny przykład - taki Roger Gracie ze swoim kosmicznym bjj, jakieś 5-10 lat temu by zapewne zwojował cały świat MMA (tak jak to zrobil jego krewny Royce na pierwszych czterech tunierjach UFC)." to lepsi byli średni kickboxerzy czy parterowcy w końcu? zdecyduj się
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-05-27 12:30:39
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-05-27 12:37:59
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-05-27 12:48:12
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-05-27 12:48:51
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-05-27 12:50:06
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-05-27 12:51:05