Guiness początek

Kell angielska suka rasy Mastif oficjalnie ważona w 1999 roku jest najcięższym obecnie psem na świecie UWAGA WAŻY 130kg

Jest na diecie proteinowej, pije mnóstwo koziego mleka i jje duzo mięsa.

eheh niezły tucznik z tego psa

KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"

KAIN: Jak jest dobrze pocięta to na Mistress Olimpia ją dać


pozdrawiam. Tomek

"Na tyle jesteś dobry, na ile jest dobry twój najsłabszy punkt"

60 w karku. Rany boskie ale bydle. Ciekawe czy ma kałdun bo jak nie to musi wyglądać jak mutant.

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

Z tego co wiem to nasz Piotr?Kozioł też bił Guinessa, stał z 410 kg na plecach na czas...A przypomnę, że ma tętniaka...

among the blind a one-eyed man is king

Słyszałem, że z tym tętniakiem to jakiś szwindel. Gość zbudował sobie własny szpital, aby miał się gdzie leczyć )
Ma tętniaka w mózgu i bije rekordy siłowe. Mocno podejrzane.

Al_Bundy_2

W 1999 rku strongman rosyjski Jurai Barbaric pociągnął na odległośc 4,5 m UWAGAAAAAAAAA pociąg z wagonami załadowanymi złomem a całość ważyła skromne 1000 ton!!!!!!!!!

Koleś był przypięty specjalna uprzeża a oprócz tego mógł pomagać sobię rekami zaczepiając je za hmm jak to sie fachowo nazywa to nie wiem ale chodzi o te poprzeczne dechy miedzy torami ))


Pozdrawiam

KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"

Fachowo to się nazywa podkłady kolejowe( Kazio Wichóra taki zbierał

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

To ten co nie przepuscil zadnej kozie ?

Pozdrawam,
Mawashi

Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.

Bob Hatch został w 2000 roku dodany do kięgi rekordów dzięki temu że pstrykając o siebie dwoma palcami potrafi wydobyć z tego dźwięk równy 108 decybelom !!!!


Pozdrawiam

KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"

Hehe a to mnie zabiło

John Evans w 1999 roku dokonał nielada wyczynu (i dostał sie do księgo G.) balansował przez 33 sekundy utrzymując na głowie mini samochód ważacy 159 kg )))))

Pozdrawiam

KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"