Chciałem obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i użyłem do tego 3 ogólnie znanych kalkulatorów dostępnych w sieci na portalach tematycznych. Okazało się, że wszystkie podają mi zapotrzebowanie w okolicach 3200 kcal celem utrzymania wagi i homeostazy. Sęk w tym, że ja w okolicach 2000 - 2200 trzymam spokojnie wagę, a przy 3200 zalewam się tłuszczem w tempie ekspresowym, co już przerabiałem, i dlatego jestem po radykalnej redukcji. Zaczynam teraz przybieranie na masie w delikatny sposób i chciałbym się spytać, jak to możliwe, że wszelkie pomoce naukowe twierdzą, że mam braki w okolicach 1000 kcal ? Jestem fenomenem :) ? Ćwiczę na siłowni 2 x tydzień, do tego 2 X SW i 1-2 razy bieganie; tryb pracy mam również wymagający umiarkowanego ruchu.
...
Napisał(a)
Witam,
Chciałem obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i użyłem do tego 3 ogólnie znanych kalkulatorów dostępnych w sieci na portalach tematycznych. Okazało się, że wszystkie podają mi zapotrzebowanie w okolicach 3200 kcal celem utrzymania wagi i homeostazy. Sęk w tym, że ja w okolicach 2000 - 2200 trzymam spokojnie wagę, a przy 3200 zalewam się tłuszczem w tempie ekspresowym, co już przerabiałem, i dlatego jestem po radykalnej redukcji. Zaczynam teraz przybieranie na masie w delikatny sposób i chciałbym się spytać, jak to możliwe, że wszelkie pomoce naukowe twierdzą, że mam braki w okolicach 1000 kcal ? Jestem fenomenem :) ? Ćwiczę na siłowni 2 x tydzień, do tego 2 X SW i 1-2 razy bieganie; tryb pracy mam również wymagający umiarkowanego ruchu.
Chciałem obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i użyłem do tego 3 ogólnie znanych kalkulatorów dostępnych w sieci na portalach tematycznych. Okazało się, że wszystkie podają mi zapotrzebowanie w okolicach 3200 kcal celem utrzymania wagi i homeostazy. Sęk w tym, że ja w okolicach 2000 - 2200 trzymam spokojnie wagę, a przy 3200 zalewam się tłuszczem w tempie ekspresowym, co już przerabiałem, i dlatego jestem po radykalnej redukcji. Zaczynam teraz przybieranie na masie w delikatny sposób i chciałbym się spytać, jak to możliwe, że wszelkie pomoce naukowe twierdzą, że mam braki w okolicach 1000 kcal ? Jestem fenomenem :) ? Ćwiczę na siłowni 2 x tydzień, do tego 2 X SW i 1-2 razy bieganie; tryb pracy mam również wymagający umiarkowanego ruchu.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Już sobie odpowiedziałeś na pytanie dwukrotnie sam.
"i dlatego jestem po radykalnej redukcji." - po dużym spadku wagi organizm często odpowiada próbą przywrócenia poprzedniej wagi, są nawet teorie o punkcie wagowym (http://www.bodyrecomposition.com/fat-loss/set-points-settling-points-and-bodyweight-regulation-part-2.html).
Po drugie skoro tak jadasz, to organizm się zaadoptował i teraz masz takie zapotrzebowanie. Jedząc zdrowo przez dłuższy okres czasu i wrzucając właściwe aeroby (o odpowiedniej intensywności) nakręcasz metabolizm.
A dodatkowo możesz mieć pecha i wygrać na loterii genetycznej wolniejszy metabolizm już per se, wtedy zostaje Ci uważna obserwacja organizmu. Ale dwa powyższe powody nadal do analizy
"i dlatego jestem po radykalnej redukcji." - po dużym spadku wagi organizm często odpowiada próbą przywrócenia poprzedniej wagi, są nawet teorie o punkcie wagowym (http://www.bodyrecomposition.com/fat-loss/set-points-settling-points-and-bodyweight-regulation-part-2.html).
Po drugie skoro tak jadasz, to organizm się zaadoptował i teraz masz takie zapotrzebowanie. Jedząc zdrowo przez dłuższy okres czasu i wrzucając właściwe aeroby (o odpowiedniej intensywności) nakręcasz metabolizm.
A dodatkowo możesz mieć pecha i wygrać na loterii genetycznej wolniejszy metabolizm już per se, wtedy zostaje Ci uważna obserwacja organizmu. Ale dwa powyższe powody nadal do analizy
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
...
Napisał(a)
Jednakże nakręcając metabolizm powinienem mieć większe zapotrzebowanie na składniki energetyczne, tak to własnie rozumiem, a w moim przypadku jest odwrotnie - typowe diety na masę z uwzględnieniem wagi i wysiłku w moim przypadku są najprostszym sposobem , by w pół roku zrobić się na typowego wieprzka.
...
Napisał(a)
A jaki to jest statystyczny, typowy człowiek? Nie znam takiego tworu. Typowe diety są dla typowych ludzi, bez tendencji do chudnięcia/grubnięcia, bez mocnych cykli redukcyjnych lub masowych za sobą itd., prawda?
Jak rozbujać metabolizm to wiadomo od dawna, dużo aerobów, częste posiłki zawierające białko i brak niezdrowej żywności w diecie. Wszystkie żywe istoty podlegają jakimś przemianom w czasie, skoro właśnie skończyłeś redukcję to kalorie musisz podnosić powoli, np. o 100-200kcal tygodniowo. I też nie jest powiedziane, że do poziomu z kalkulatora, bo to jakaś abstrakcyjna wartość. Słuchaj organizmu i daj sobie czas, a na początek lepiej uczciwie pokaż dietę i podsumuj ilość ruchu, bo może się okazać że zwyczajnie przeliczyłeś się, a to najczęstszy problem.
Jak rozbujać metabolizm to wiadomo od dawna, dużo aerobów, częste posiłki zawierające białko i brak niezdrowej żywności w diecie. Wszystkie żywe istoty podlegają jakimś przemianom w czasie, skoro właśnie skończyłeś redukcję to kalorie musisz podnosić powoli, np. o 100-200kcal tygodniowo. I też nie jest powiedziane, że do poziomu z kalkulatora, bo to jakaś abstrakcyjna wartość. Słuchaj organizmu i daj sobie czas, a na początek lepiej uczciwie pokaż dietę i podsumuj ilość ruchu, bo może się okazać że zwyczajnie przeliczyłeś się, a to najczęstszy problem.
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
Polecane artykuły