Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Podczas walki/sparing/zawody wypuszczać powietrze nosem czy ustami?
Podczas bicia w tarcze lepiej umówić się z sparing-parneterem na schemat czy może to on ma narzucać co robi, a ktoś kto uderza na tarcze wychwyca dane 'ciosy' kiedy ma zejść(rotacje, odskoki) itp?
Zmieniony przez - MCtoshkin w dniu 2012-04-28 15:31:54
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
paker95
nie masz dostepu do normalnej siłowni? w klubie u siebie nie masz? trening taki jest do dupy;) barzo fajne sa cwiczenia takie jak napisałes pompki drazek przysiady ale z obciazeniem wtedy daje efekty;) a to czy zbudujesz mase to jest kwestia diety i przyjmowanych kcal, oczywiscie zdrowych i odpowiednich kcal a nie byle jakiego syfu
W klubie mamy tylko sztangi/sztangielki, ale ćwiczymy nimi jak trenerowi się widzi :)
Na wakacje kupuje siłownie za 2000zł, sztangi, ławeczka, stojaki, obciążenie, sztangielki, więc w lipcu będzie można tyrać
Pytanie dotyczące przyjmowania ciosów w okolice oczu/oczodołów/skroni. Mam problem, gdy dostanę w te okolice to zaczyna mi oko łzawić, nie czuje bólu, a mimo tego łzawią mi oczy, a później mam problem z widocznością. Sam nie wiem co to może być najpierw zwalałem to na długość rzęs i ich podwijanie, ale to chyba nie to. Deprymuje mnie to przy sparingach, ponieważ sparing-partner może to odebrać jako moją słabość, że to mnie boli etc. Co mogę z tym zrobić, czy po prostu oczy muszą się przyzwyczaić do uderzeń i nie wywoływać reakcji 'obronnej' jakim jest łzawienie?
Zmieniony przez - MCtoshkin w dniu 2012-05-03 16:22:14
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mamy czasem elementy, że jeden tarczuję drugi tam leje w tarcze i według uznania i się często zastanawiam czy z daną osobą wybrać jakiś schemat(żebym wiedział co robi) czy po prostu on narzuca co będzie robił, a moim zadaniem jest wyczucie co będzie robił i dostosować się do tego - nie wiem czy mnei rozumiecie/rozumiesz.
Co do oddychania, nosem? Tylko i wyłącznie? Szczerze mnie to dziwi, bo nie raz jak się dostanie w nochal i pójdzie krew to dziwnie by się oddychało. Ja myślałem, że podczas ciosów (nawet bokserzy) wydychają powietrze z lekko otwartymi ustami.
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
Ja się pytam, gdzie się podziało myślenie? To chyba jasne, że jak nos jest zatkany, to się oddycha ustami, bo się zemdleje. To w ogóle musi podlegać dyskusji?
Znam zawodników z wadą przegrody, którzy oddychają tylko ustami, bo nosem nie mogą. Do tego fakt, przy uderzeniu robi się wydech ustami. Podobnie przy odejściu od przeciwnika należy łapać głębsze oddechy. Ale w zwarciu lepiej nie otwierać ust z wiadomych powodów, więc powinno się używać nosa. Dżizas
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czy u was/Ciebie na sekcji jest taki element na treningu, iż każdy sparuję ze sobą na 30%? Aczkolwiek walcząc z moimi rówieśnikami odczuwam jakby używali co najmniej 70% swojej siły :D
Szacuny
4
Napisanych postów
802
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
16568
To źle wątpisz bo zdarzają się siniaki przy 30% oraz brak przy 100% Nie ma reguły. Poza tym młodym zawsze się wydaje ten % zawyżony, często podchodzę do młodego na 10% a koleś odbiera to jako 100% :) Co do tarczowania bywają metody na "czuja" jak i techniki/kombinacje. My preferujemy to drugie rozwiązanie, pierwsze polecane na poprawę timingu. W Twoim przypadku jako początkującym powinieneś się skupić na technice i kombinacjach.
Zmieniony przez - Wojekv w dniu 2012-04-28 17:29:57
Szacuny
3
Napisanych postów
318
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
5250
OloKK w pierwszym poście pięknie odpowiedział, aż mu dałem SOG'a.
A co do tej dyskusji o procentach co się wywiązała:
To może mnie ktoś oświecić jak się bije na 70%, 30%, 10%?
Bo jak ja uderzam to technicznie całą masą ciała (to jest 100% przepuszczam), to jak mam z tego zrobić np. 30%? Bić jak koks z siłowni używając tylko tricepsa do wyprostowania ramienia czy jak?