Maniek - Czas zacząć wpie...jeść i nie opie....rać się tylko tyrać !

Tak więc dopadł mnie peszek przed świętami - grając w piłkę nożną wyrżnąłem się i pękła mi łąkotka w kolanie. Przez 3 tyg mam śmigać w stabilizatorze na kulach potem pewnie jakaś operacja... przycinanie tego gówna czy coooś.

W tym wypadku nogi na przynajmniej 2 miesiące będę musiał odpuścić.

Na chwilę obecną gnije w domu i wypełniam się Świątecznym jedzzeniem.

SMACZNEGO JAJKA I NAJLEPSZEGO !

Zmieniony przez - Failedtt w dniu 2012-04-08 11:04:54

Dla chcącego nic trudnego ! Po operacji warto lekko to ruszyć w celach rehabilitacyjnych, ale w ramach rozsądku !


Również Wesołych, wcinaj aż miło ! Przy Naszych wymiarach, to jest zalecane

Ostatnio przez nogę nie stawiałem się na siłowni przez 3 tygodnie, doszło też kilka imprez, wesele, własna 18 i kilka imprez 18 znajomych więc i wódka się lała, nastały spadki, obecna waga 69kg ale myślę że nie wygląda to tak źle, większość to chyba woda poleciała. Pomału się wypełniam i na momencie wbije 72-3kg

Kilka aktualnych fot: