Otóż od dłuższego czasu prowadzę tryb siedząco-leżący, wszędzie jeżdżę samochodem, wogóle mało się ruszam. Dopóki była zima to miałem wymówkę, ale robi się ładna pogoda i postanowiłem że muszę wrócić do swojej dawnej formy(a może i lepszej).
Na początek zamierzam zacząć od porannego joggingu i zmiany diety. Obecnie jadam głównie dania mięsne, ewentulanie białe pieczywo, ziemniaki, ryż. Warzywa i owoce , nabiał bardzo sporadycznie.
Proszę o porady począwszy od treningu, poprzez dietę. Jak utrzymać motywację, aby nie brakło w trakcie. Może jakieś pomysły jak "odnowić" organizm, żeby oprócz formy również organizm wracał do dawnej świetności, bez nadmiernego eksploaowania.
Może jakieś naturalne suplementy(żadne odżywki), zioła pomogłyby w takim procesie?
Pozdrawiam,
Gogson