Live str1. ---ARNOLD CLASSIC 2012---

Dla mnie nr 1 Wolf

jw

no cóż...skoro jeszcze siedzę przed kompem, to warto zostawić jakiś komentarz...
wygrana brancha - można było się spodziewać...
normalna prakyka - nikt nie zmiażdzył, nikt się nie wyróżniał spośród trójki - warren, wolf, centopani...każdy równie dobrze mógł wygrać, ale przyznano zwycięstwo dotychczasowemu posiadaczowi tytułu...
liczyłem na zwycięstwo wolfa - cóż przeliczyłem się, mimo wszystko uważam, że był najlepszy...
centopani - zdecydowana poprawa od zeszłego roku - lepsza klata, najlepsza forma z całej trójki pretendentów do zwycięstwa
pacman - największe zaskoczenie na plus...nie widziałem go w finale przed zawodami...spuer forma...jak któryś z komentatorów fajnie powiedział, żeby miał plecy, to może by powalczył o zwycięstwo...mimo wszystko uważam, że śmieszna wygląda z tymi dopizganymi nogami...sprawiają wrażenie bardzo krótkich, trochę kaczkowatych

dex - chyba pora ze sceny zejść...szumne zapowiedzi, że może być 4 tytuł, a tutaj ledwie mieści się w finale...no coż 42 lata robi swoje...teraz może być tylko gorzej

beyeke - super proporcje...piankowa forma... bez dojrzałości mięśni i większej ziarnistości, pomimo predyspozycji genetycznych nie widzę go w finałach takich imprez jak AC czy MrO

największe przegięcie z przyznanim tytułu za najlepsze pozowanie branchowi...toż to jakaś kpina...chłop jak drewno...trochę się poanpinał - nie do rymu nie do taktu - ale chcieli mieć ckwliwą amerykańską historyjkę o prostym, dobrodusznym teksańczyku, który pokonuje przeciwności losu i wraca na szczyt, to mają...pomimo kontuzji, operacji, niedawnych narodzin dziecka - udaje mu się obronić tytuł i zgarnąć wszystkie inne bonusy...ahh american dream - jak dla mnie żenada

best posing - zdecydoeanie wolf, bez dwóch zdań...oszwabili go ze wszystkiego, nawet tego pieprzonego bonusika mu poskąpili, żeby historyjka brancha była jeszcze bardziej melodramatyczna...widać po ogłoszeniu wyników, że wolf nieźle wkur.wiony...

Zmieniony przez - czciciel w dniu 2012-03-04 04:17:06

hm ja tu wstaje specjalnie przed 6 żeby zobaczyć wyniki a tu taki kwasik. No szkoda że coś takiego się porobiło w tym sporcie. Nie do końca to rozumiem i nie do końca jestem w stanie to zaakceptować. Przykro się na to patrzy. Towarzystwo wzajemnej adoracji sprawia że ten sport staję się coraz mniej wiarygodny coraz bardziej niszowy, coraz bardziej tandetny. Gorzkie słowa ale jak się patrzy na tych zawodników i wyniki to innych użyć nie można. Już nawet nikt nie sprawia pozorów że jest inaczej. Manipulacja wzięła górę nad rzeczywistością i końca tego stanu nie widać. Tak dla pewności pooglądałem zdjęcia na flexonline i dziwna jest ta wygrana Brancha przy formie, którą zaprezentował przy sylwetce którą ma. No i ta noga..

Choć Wolff, Evan estetyczniej wyglądają, to POCIĘTE POŚLADKI BRANCH'A TO MASAKRA I MIAZGA PRZY TAKIEJ MASIE...

kolejny raz możecie zobaczyć jak polityka może wpłynąć na wyniki zawodów, nie zdziwiłem się w ogóle

Jeszcze dla Warrena dali best poser award? HAHAHAHAHA swój cyrk swoje małpy

czciciel

największe przegięcie z przyznanim tytułu za najlepsze pozowanie branchowi...toż to jakaś kpina...chłop jak drewno...trochę się poanpinał - nie do rymu nie do taktu - ale chcieli mieć ckwliwą amerykańską historyjkę o prostym, dobrodusznym teksańczyku, który pokonuje przeciwności losu i wraca na szczyt, to mają...pomimo kontuzji, operacji, niedawnych narodzin dziecka - udaje mu się obronić tytuł i zgarnąć wszystkie inne bonusy...ahh american dream - jak dla mnie żenada

Czciciel, właśnie streściłeś cały konkurs, święte słowa!!!

Zmieniony przez - alexwow w dniu 2012-03-04 09:22:25

Zmieniony przez - alexwow w dniu 2012-03-04 09:22:51

on an szczyt nie wraca, bo żeby na niego wrócić, wpierw musiał by go ktoś z niego strącić co nie zmienia faktu, że nr 1 nie zasłużony, mimo całej mojej sympatii do tego zawodnika, nr 1 wolf, ewentualnie evan

Szkoda ze Victor ciagle ma problemy. Pozamiatalby caly cyrk



Zmieniony przez - SneS w dniu 2012-03-04 09:30:21

Dennis powinien wygrac te zawody. Na wielu portalach wyniki zaskoczyly wiekszosc obserwujacych te zawody.
Evan bardzo dobrze przygotowany, choc nie az tak jak mozna sie bylo spodziewac. Osobiscie widzialbym go na drugim miejscu za Wolfem. Sylwetka Evana nigdy mi sie nie podobala, ale wybierajac pomiedzy nim i Warrenem ( a tym bardziej w swietle tych zawodow) wybieram Evana.
Dex jednak powinien byc wyzej od Pakulskiego. Dex to tak mala figurka z brazu ktora jak sie nie postawi wyglada dobrze. Pakulski bardzo dobrze z przodu, z tylu znika.



















Zmieniony przez - Possible w dniu 2012-03-04 09:35:24