Szacuny
0
Napisanych postów
215
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
8147
witam wszystkich!
mam powazny dylemat ale moze na poczatku podam swoje wymiary:
udo 63 lydka 42 lapa 38 pas 90 waga 85kg bf ok.18-19
od poniedzialku wchodze na redukcje i mysle nad nie cwiczeniam nog, ze wzgledu na to iz sa moja najmocniejsza strona. mysle odpusic je na czas redukcji. moje pytanie brzmi tak czy nie cwiczac nog podczas redukcji beda duze spadki miesni wlasnie z nog i czy sporo strace na wymiarach. czy przyni sie to negatywnie na spalanie fatu z calego ciala i czy fat z nog bedzie spadal.
plan treningowy: klata+tric, plecy, bary+bic, nogi (ktorych nie bede chyba cwiczyl) aeroby roznie rozlowone okolo 3h na tydzien
dieta redukcyjna 2200kcal
Szacuny
8
Napisanych postów
1780
Wiek
28 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
28924
nowy_K_D mylisz się, trening nóg zużywa bardzo dużo energii, więc jak odpuści nogi to będzie wolniej spalał fat, dodatkowo trening nóg powoduje wyrzut testosteronu i HGH co jeszcze bardziej zwiększa spalanie tłuszczu
trenuj nogi, masz proporcjonalne do reszty ciała więc nie ma sensu odpuszczać
Szacuny
10
Napisanych postów
7954
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
46406
Ale mu chodziło chyba o to czy z nóg tłuszcz będzie schodził tak samo jakby ich nie ćwiczył Przynajmniej ja tak to zrozumiałem
A tego że wolniej będzie redukował nie podważam
Szacuny
10
Napisanych postów
7954
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
46406
Ale w porównaniu do reszty ciała czyli np. klatka Też by schodził z nóg jak by ich nie ćwiczył Ja też się zgadzam z tym że powinien robić nogi (żeby nie było że się kłócę Tylko mówię jak ja zinterpretowałem pytanie0