najnowszy artykuł w gazecie FORUM na temat witamin

Jutro wszystkie firmy czerpiące zyski z witamin zbankrutują a na poważnie ze wszystkim trzeba zachować umiar i mieć jakiekolwiek pojęcie czego Nasz organizm tak na prawdę potrzebuje, bo dla osób które dbają o odzywianie bardziej szukałbym niedoborów w kwasach tłuszczowych. Artykuł jeśli takowy jest w ogóle przeczytam, tak czy siak każdy z Was i tak niejednokrotnie po nie sięgnie - przypuszczam :)

misyogi40

Zawsze jako opcję można zjeść co dzień (...) marchwi, (...) jabłek i (...) bananów )))

w sprawie witamin takie polaczenie tez bedzie wskazane
m.in dlateo polecam przyjmowanie witamin PO takim posilku

misyogi40 suplement diety nie może wywoływać rerapeutycznych skutków bo jest to przyspisane wyłącznie lekom.
Co do szkodliwości witamin:
Tutaj moja dyskusja na ten temat, dla zainterseowanych tematem jest tam ciekawa kontranaliza "sławnych" badań nad antyoksydantami które wg metaanalizy zwiększały śmiertelność u ludzi. "Niestety" kontranaliaza pokazała jednoznaczenie że był to stek bzdur, no ale badanie poszło w świat i jest teraz arugementem przeciwko stosowaniu witamin. Nota bene na podstawie tego badania też jest artykuł autorstwa faftaq (?) na portalu potreningu.

https://www.sfd.pl/Eksperci:_nadużywanie_suplementów_witaminowych_zwiększa_ryzyko_zgonu-t830240.html

Zmieniony przez - djfafa w dniu 2012-01-27 08:06:38

misyogi40

W formie tabletek to można się zgodzić,.........,kiedyś przeczytałem fajny artykuł o aptecznej witaminie b-complex,że trzeba by było jeść po całym opakowaniu naraz aby odniosło jakiś terapeutyczny skutek,ale to tak na marginesie.
Wracając do postu,..........,witaminy i minerały w formie chelatów nie szkodzą,organizm przyswaja tyle ile potrzebuje,a dodatkowo chelaty powodują usuwanie metali ciężkich z organizmu.
Więc tylko chelaty.
ps.nie czytam głupot,wpisz w Google "chelaty" i wszystkiego się dowiesz,jest cała masa artykułów. Z aptecznych witamin z czystym sumieniem można brać naturalną postać witaminy E-tokoferol.

chelaty z chelatorami ci sie pomylily %)

ogolnie na necie jest ogrom bzdur na temat chelacji /tak samo jak detoksyfikacji/

a branie duzych dawek pojedynczego tokoferolu, niezaleznie czy naturalnego czy syntetycznego, przyniesie wiecej szkod niz korzysci

pisalem o tym w linku, ktory wrzucil djfafa

Generalnie w dzisiejszej rzeczywistości, gdzie wysokotowarowe techniki agrarne doprowadziły do wyjałowienia żywności z witamin i minerałów i 'wzbogacenia' ich w trwałe zanieczyszczenia przemysłowe, od suplementów mineralno-witaminowych nie ma chyba odwrotu.

Rzeczywiście kolego Kazam masz rację i dziekuję za poprawienie mojej nieuwagi i tylko w tym temacie się z Tobą zgadzam.
Powołujesz się na link który wrzucił djfafa,ok,ale wystarczy przeczytać co napisał powyżej-że kontr-analiza wykazała że jest to stek bzdur,............,czytamy tylko co nam pasuje???? ;).
Z witaminką E to też chyba lekko przesadziłeś,dawka od 100 do 800 mg jest całkowicie bezpieczna i zapewniam Cię że niedobór witaminy E wyrządzi dużo więcej szkody niż spożycie jej w ilości 100-200 mg na dzień. Wystarczy trochę poczytać i to nie koniecznie w internecie :).
A jak już rozmawiamy o internecie to jest w nim fajny artykuł,jeden z setek w tym temacie.
http://www.faceci.com.pl/chelaty.html 

wejdz najpierw w link, ktory dal i przeczytaj dyskusje

a tak ogolnie to ktos kto nie odroznia chelatow od chelatorow nie powinien chyba probowac wykazac mi brakow wiedzy, nie? %)

Nie zarzuciłem tobie braku wiedzy,podziękowałem za sprostowanie,człowiek uczy się przez całe życie i nie jest nieomylny,...........,przynajmniej ja tak do tego podchodzę i przyjmuje konstruktywna krytykę :)

Ale tak na marginesie,można powiedzieć że skoro wypowiadasz się w taki sposób na temat jednej z najbardziej przebadanych witamin ( E ),to i odpowiedź z mojej strony była taka a nie inna.
Polecam książkę pani Elizabeth Somer "Encyklopedia witamin i składników mineralnych"

obysmy tylko potrafili zawsze pisac bez wycieczek osobistych - bedzie dobrze