Przyjacielu jeśli chodzi o węglowodany należy się tu wszystkim uściślenie jakie - bo to jest bardzo ważne -
proste czy złozone?
Zakładam ,że wiecie co które powodują w organiźmie oprócz dostarczenia energii.
i w związku z tym ich ilości są bardzo ważne - oraz czas jedzenia.
Moje prywatne zdanie na temat posiłków przed trenigiem jest takie:
posiłek zjadać nie później niż godzinę przed treningiem - uzasadnienie jest proste - po pierwsze z pełnym-dosłownie żąłądkiem marnie się trenuje ,poza tym duża częśc krwi zostaje przepompowana i zaangażowana do pracy organów trawiennych co raczej uniemożliwi ci "napompowanie"
mięśni podczas trenigu!
po drugie:
zbyt późno zjedzony
posiłek węglowodanowy (proste?,złożone?)
spowoduje skok cukru we krwi w efekcie (może ,nie musi)
senność.
jeśli chodzi o to co jem :
ja uważam ,że każdy z posiłków powinien być w pełni zbilansowany (wcześniej opisany ryż z powidłami to chyba żart)
ryż owszem ale białko też !!!!
(dodam ci tylko że ryż po spożyciu na głodny żołądek trawiony jest maks. do godz.)
na białko pozostawiam ci pełną dowolność
gdyby potrzebne były jakieś głębsze wyjaśnienia służę pomocą!
pawel