SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Holandia wasze poczatki w tym kraju

temat działu:

Polacy za granicą

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6998

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
a mam ziomka co jak mu mowia speak english to mowi : znam tylko queen's english wiec ni ch... nie zrozumiesz :D po czym idzie do managera i mowi mu ze ma mu go zarbac z linii bo ani pracowac ani gadac nie umie a on nie ebdzie marnowal czasu na rozumienie dialektow pospulstwa :D I mu zabieraja :D wiec ma na linii samych imigrantow bo sytuacja sie powtarza co czas jakis :D wiec imigranci tez potrafia dac angolom odczuc kto tu jest u siebie kuhwa :D

a dzis koledze lekarzowi dalem gulasz z ziemniakami i powiedzial ze to najlepsza rzecz jaka jadl od dawna, moja zoan co prawda zlamala troche tradycyjna polska recepture i dodala lisci curry i papryczki chilli ale to tylko doprawilo lepiej, tak czy siak niezle bylo :D zaraz ide z nim deserek wsunac, bo mi dodal swoj deser za gulasz :D

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 465 Napisanych postów 52009 Wiek 54 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 199651
a level bym zdał czy jak to tam było

z tym sajdrem przesadziłeś nie pije więc nie dopisuj mi nowych słówek do mojego i tak ubogiego słownictwa bo i tak nie zapamiętam

no i tu cie zaskoczę mieszkam w dobrej dzielnicy gdzie nie spotkasz właśnie takich widoków+ciapacka chata/murzyńska chata/spalona chata/rodacy/ciapacka chata/chińska chata/angielska patologia/squot/sklep ciapacki

nie mam polsatu cyfrowego ani cyfy- nie oglądam telewizji -myśle samodzielnie i powiem szczerze i do bólu *******e ten kraj *******e ten język,*******e tez english lifestyle bo to dlamnie banda bydła żyjąca w swoim ***anym szklanym akwarium,nie mam zamiaru tu siedzieć i robic c*** wie jakiej kariery i dupy nie chce tutaj ogarniać,gdybym mógł to nawet jutro bym w ****u pojechał robić w Polsce za 1500 zł miesięcznie,mam do kogo wracać,mam przyjaciół(z którymi mam stały kontakt przez neta i nawet telefonicznie,a nie typu kiedy wracasz?tego i tego,mh...),mam rodzinę,swój ulubiony klub+zgody i fc no i łysoli,mam swoje zainteresowania jak i hobby,no ale jestem tutaj bo cenie wartości rodzinne i nadrabiam stracony czas ceną siedzenia w tej hooyolandii,a odwlekałem przyjazd tutaj jak tylko sie dało,ale w końcu przyszedł czas że za długo matki nie widziałem,przemyślałem pare spraw i przyjechałem.

mówisz przejeżdżałeś widziałeś.leyus mieszka.dobra fajnie,zydzi sa zorganizowanym społeczeństwem bardziej niz judeokatolicy w kościółku w niedziele.mają gminy zydowskie itd,jeżeli jeden jest utalentowany to 10 nawet bedzie na niego robiło zeby sie wybił i zeby go wcisnąć gdzieś,zyja według tory i talmudu-te prawa były pisane ponad 2 tysiace lat wiec co unich miało by nie działać ale zauważ...nie inaczej,dowiedz sie sam albo poczytaj talmud(mi sie jeszcze nie udało zdobyć tłumaczenia na polski)to dopiero sobie uswiadomisz jaki zyd jest tobie przyjazny a który wrogi,goju

mówicie że ciapaki są złe sratytaty,ale popatrzcie na to co to sa za ciapaki,sa 3 kasty(chyba dobrze pamietam podział)ta najwyższa siedzi u siebie w luksusowych apartamentach i maja tyle siana że nie grozny jest im nawet najwiekszy kryzys swiatowy.kasta urzedników czyli średnia i bum tarara ciapaki biedaki których ogladacie na codzień na ulicach co im sie udało s*******ić albo zostali przywiezieni do angli przez dobrodusznych angoli co im wczesniej zrujnowali kraj doszczetnie i mordowali ich bezlitosnie.i jak sie urodzisz w biednej kascie to juz tego nie przeskoczysz,urodzisz sie w kascie urzedników to za x pokoleń i tak twoje pra pra wnuki bedą w tej kascie.

a wracając do zydów,popatrz jak jest w izraelu,na pewno tak jak na ulicach menchesteru albo na dzielnicy u leyusa??

i na końcu mojego bełkotliwego wyrzyganego postu popatrzmy na nasze podwórko.kto wyjechał do tej grzybolandii??(nawiazuje juz do naszej 3/4 polskiej migracji,bo w89 s*******ili ci co im sie plecy u sb skończyły i znajomi by ich za*******ili) na poczatku ludzie którzy mieli jakis cel zarobienia.a potem to studenci by dorobic na bude.a potem to jak juz ruszyło to wyruszył polski element bez całkowitej przyszłosci typu chlory co w namiotach mieszkały/wielcy gangsta co sie poroz******lali na psiarni/buraki ze wsi i tak dalej,wtedy była praca i rynek chciał tanich pracowników a teraz sie pozmieniało i angielskie cepy chca wykwalifikowanego robola za najnizsza krajową,zreszta tyle sie tego nazjeżdżało że angielskie wsiuny...wsioki ***ane maja do wyboru do koloru


a gdyby ludzie chociaż w 1/4 mieli w bani tyle co ja(chodzi mi tylko kto co jak i kiedy dorwał sie do koryta)to juz dawno w ****u by ukamieniowali na wiejskiej tych pachołków.ale swiadomość społeczeństwa polskiego jest gorsza niz stada baranów.po c*** dodać 2 do dwóch by wyszło logicznie 4.lepiej poczekać az ***any telewizor zacznie mysleć za nich i im powie ze 2 dodać 2 moze sie równać ale nie koniecznie zawsze 4.oj baranki baranki przychodzi rywin do michnika vel szechter.blida umarła na śmierć,w kancelari premiera wazna osoba sie powiesiła.olejnik niechciał dawać kasy.szyfrant zapomniał wrócić do domu.endriu sie powiesił w samoobronie A BIEDNE DZIECKO ANETY KRAWCZYK DALEJ NIE WIE KTO JEST JEGO OJCEM

a tak po za tym wszystkim.w Polsce żyłem według zasad życia i mało osób potrafiło mnie(nie wiem jak to ujać)dotknąć swoim buractwem/cwaniactwem/s****ysyńskim zachowaniem+frajerstwem.jetem swój gość,i nie myślałem ze po prostu sie w życiu natknę na takie ewenementy

ale tutaj w angli to poczułem sie jak osiemnastolatek wypuszczony w swoje urodziny z plastikowego domu z kieszeniami pełnymi kasy i włoskami na żel na wiejską potańcówkę,i po powrocie niemam butów jestem obdarty z kasy mnie okradli ryj mi obili bo podrywałem fajna koleżanke


dalej mi nie wyjaśniliście dlaczego tu tak ***ie czasem gównem??

WILNO I LWÓW,MIASTA POLAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
gównem ***ie bo mieszkasz w Polskiej dzielnicy


a tak na serio to coraz bardziej mam dość polaczków w UK, wcześniej po prostu dobierałem sobie znajomych i jak nie chciałem to się nie zadawałem a każdy z którym się zadawałem wydawał mi się spoko. odkąd robię w logistyce coraz bardziej mam dość polactwa które jeździ tirami. nie wszyscy bo większość potrafi się zachować, ale niektórzy potrafią krew zagotować. np dziś wracałem z buta do domu, byłem już jakieś 10 min od pracy i koleś się tirem zatrzymuje i coś tam duka, to go pytam czy z Polski - mówi że tak, gość nie mógł do mnie do firmy trafić to wręcz żadał żebym z nim wsiadał w tira i go poprowadził, powiedziałem gdzie jechać, powiedziałem że mam autobus i czasu nie będę tracił, takich przypadków jest więcej, pretensjonalne zachowanie polskich kierowców TIRów i 7,5 tonówek ze spedycji mnie drażniło już jak w PL mieszkałem. generalnie to jak widzę że idzie Polak do mnie do okienka to siedzę cicho i nic nie mówię i czekam aż zacznie dukać i ze stu słów jakie zna ułoży jakieś zdanie wtedy się odzywam. siedząc za granicą i jeżdżąc na tirach jak się czeka na załadunek, albo kręci pauze mógłby wyjąć słowniczek i się pouczyć słówek, jak wkuje z 5 dziennie i sobie po drodze powtórzy od czasu do czasu to mu się wąsy nie odkleją
ale jak po swoim osiedlu widzę że każdy gamoń który nie stoczył się na samo dno wyjechał gdzieś za granicę to się nie dziwię że po 5 latach w UK nie wie co to znaczy cunt albo jak zapytać o drogę do ASDY

a Ty Pika jak jesteś w UK nieszczęśliwy, jak tęsknisz za PL, za rodziną i kumplami, jak twierdzisz że kumple pracę załatwią to nie wiem co Ty tu jeszcze robisz i po co? pakuj walize i jedź do PL
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 465 Napisanych postów 52009 Wiek 54 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 199651
niestety na angielskiej moze dlatego ***ie

pomógłbyś rodakom nie kazdy jest orłem językowym jak ty czy leyus,żyd żydowi by pomógł mentalność polaków własnie jest taka :ja mam ty nie masz to ja jestem lepszy a ty gorszy.ja cos umiem ty nie umiesz ja jestem wazniejszy.ja zarabiam wiecej a ty mniej bidak jesteś aja bogacz.patrz ile zarabiam i jak mi sie wiedzie.ja nie mam a on ma,patrz s****ysyn pewnie kradnie.on ma lepsza prace a jest matołem a dlaczego ja nie mam i wymieniać mozna by było bez końca pewnie.dziwne ale tego tu nie spotkałem.chamstwa nie wytępisz,ale ciemnogród mozna oswiecić.każdy kto jest w angli musi gadać perfekt po angielsku??raczej nie Mariuszu,np.student przyjeżdża dorobic na miecha do angli zaczyna obojetnie jaka prace żeby tylko zarobic i odłożyć siano,to musi znać perfekt angielski??ja myśle że nie.co innego ktoś kto chce tu zostać na dłuzej no to znajomość angielskiego musi być dobra(nie obejmuje to matołów bez przyszłosci co s*******ili z Polski)

nie wiem jak to tam jest w spedycji ale uwazam ze troche nie fer oceniasz kierowców ze angielskiego nie potrafią.załapał chłop awans społeczny szef dał mu misje dostarczenia tego i tego do angli.chłop jest szczęśliwy że więcej zarobi i na tym sie jego pobyt w angli pewnie kończy do następnej wyprawy z towarem(albo i nie)

ja??ja jestem jak biały krukpobyt tutaj traktuje jak wakacje,siedze u mamusi,pracuje sobie,uczę się zycia,i mam czas na siłke oraz szybciej i łatwiej moge na suple zarobić(teraz to ten czas zamienia sie w obwody w brzuchu przez ta ***ana alergie)

WILNO I LWÓW,MIASTA POLAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja nie mam nic przeciw Polakom tu, ale jak widze te cfaniactwo to mnie szlag trafia. np raz przyjechał koleś, nigdy mnie wcześniej nie widział i mnie pyta czy mu w kupię w UK motor i wyślę do PL a on za wszystko zapłaci - nie zawracałbym sobie dupy żeby obcemu tak zaufać tym bardziej że mi to śmierdziało przekrętem.
i zawsze jak przyjadą to przyjdą coś pod nosem burkną i podają papiery a jak zobaczą że Polak to muszę wysłuchiwać gorzkich żali że to że tamto. niech się uczą języka i anglikowi tak narzekają, takie przypadki to wciąż jakieś 20-30% wszystkich kierowców ale przez to nabieram niechęci do wszystkich bo jak widzisz że idzie przez plac to nie wiesz czy normalny koleś czy znów jakić psiaczy c*** który zaraz będzie się żalił że coś mu nie pasuje.

i nie, to nie są ludzie którzy z Polski tu jadą, tylko kolesie którzy jeżdżą w UK (w sumie niektórzy potrafią przyjść i się dogadać) i dla Holendrów
to jak jedziesz do innego kraju w którym spędzisz parę lat a może i całe życie, to sie nie spodziewaj że każdy ma poznać Twój język tylko Ty się ucz ich języka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22399 Napisanych postów 32859 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 403169
W temacie transportu, pracowałem 4 lata w komunikacji miejskiej w BRS, pisałem o tym nie raz że przychodziło do mnie 90% kierowców z Polski na przerwie (czyli jakaś 1/3 załogi) żebym im pisma najprostsze z council-u tudzież z jc przetłumaczył, ręce mi opadały że wielu z nich było w UK dłużej niż ja... Tirówke co nie ma planów osiedlenia to jeszcze mogę zrozumieć, ale kolesi co nasprowadzali rodziny i nie planują powrotu to nie mogę pojąć - dzieci do szkoły poślą i oczekują najlepszego, ale sami się nie rozwiną. Mimo tego jak już utyrany po robocie stałem na przystanku czekając na bus-a do domu zobaczyłem zabłąkanego tir-owca tudzież przewoźnika autobusowego, a często to były kraje nie koniecznie słowiańskie, to czułem się w obowiązku pomóc, bo sam wiedziałem ile kosztuje taka praca.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 465 Napisanych postów 52009 Wiek 54 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 199651
to co mówicie to jest faktycznie porażka w chooy siedziec tu x lat i ani me ani be po angielsku.spoko za 10 lat to polski bedzie między narodowym językiem

WILNO I LWÓW,MIASTA POLAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 478 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14776
Oj ludzie czuje wasz bol, bo ja tez skonczylem w misteczku wypelnionym polaczkami bez jezyka. Doslownie ludzie siedza tu po 4-5 lat i prkatycznie zero jezyka. Ulotka z oferta pizzy jest dla nich nie do zrozumienia. Po proastu porazka. Najgorsze jest to ze pracowalem tam z tymi ludzmi i doslownie stworzyli male polskie miasteczko. Jest polski fryzjer , koles od dokumentow, sklep i ku rwa milion innych rzeczy.
I potem przyjdzie ci takich patalach i dostawia ci do ryja telfon i mowi " wez pogadaj to od pokoju" to w tym momencie krew mnie zalewa. Glupi bylem bo z NCL przyjechalem do wiochy kolo londynu bo tu byl kumpel i obiecywal kokosy i highlife. Skonczylem w jakims zadupiu i teraz probuje sie ogaranac i wrocic do NCL a z gordie nie jest tak ze bo mieszkalem z rodowitymi gordie przez 2 tyg(bardzo mili ludzie) i po 2 tyg mozna bylo spokojnie ich zrozumiec.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 465 Napisanych postów 52009 Wiek 54 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 199651
prezydent szczynukowicz też sie z nami łączy w bulu i nadziejii

WILNO I LWÓW,MIASTA POLAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 47 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1164
Witam.

Od czerwca wyjeżdżam do Holandii, do Aalsmeer.

Pensja podstawowa - 1260 euro/msc.

Mieszkanie - 250 euro/msc

Angielski znam w stopniu dobrym - i komunikatywnie, i gramatycznie.
Tutaj prowadzę dośćaktywny tryb życia - siłownia, bieganie,sw.... i zastanawia mnie to, co zrobię z tym w holandii.

Jeśli ktoś miałby jakieś zacne rady poza tymi, żeby nie trzymać się kurczowo polaków,namiot,kasa na ewentualny powrót itepe.. byłbym wdzięczny
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

konto w PL

Następny temat

USA praca u Buddiego Valastro

WHEY premium