Andrey Skoromnyy - Bestia z Rosji

dobrze gadasz

dokladnie szanuje sie tych ktorzy posiwiecili kazdą minute swojego zycia przez dlugie lata dochadząc do perfekcji a nie w 5 lat z patyczaka w giganta .jakby nie szedł drogą na skróty mógłby naprawde świetnie wygladać ale w wieku 29 lat a nie 23... oby mu zdrowie pisało bo gen do sylwetki ma. tym się rózni od lesukova ktory ciezko charuje od 10 lat i widac to po jego sylwetce .mimo ze skromny ma duzo lepsze predyspozycje jak teraz patrzec ,nie wiem do konca dlatego chcialem sie gringsa zapytac czy z czasem ta muskulatura ma szanse nabrać normalnego wyglądu czy juz tak zostanie taki balonik?

Zmieniony przez - wladek0o w dniu 2012-01-07 16:19:47

zobacz sylwetke lesukova w jego wieku, tez byl juz niezle dotyrany, tez zapewne od towaru nie stronil. to jest juz sport wyczynowy. wspominacie z rozrzewnieniem czasy arnolda. A to Anold zostal najmlodszym mr. universe i mr. olympia w historii i co myslicie, ze tylko i wylacznie ciezka praca? towar szedl i to rowno. co prawda jeszcze nie bylo takich wynalazkow jak teraz wiec kulturysci z tamtych czasow tak nie wygladali jak obecni. Nie mowiac juz o tym ze arni w czasach swietnosci poza treningiem lubil sobie zabalowac. Nie moge pojac waszego myslenia. Jakby zrobil to co ma teraz ale w 10 lat to juz by zaslugiwal na szacunek? I tak by musial wjechac na towar, bo ludzkie mozliwosci sa ograniczone. Podjal taka decyzje, moze to sie odbije kiedys na jego zdrowiu, ale to juz jego sprawa.

Jesli on dla Ciebie zasluguje na szacunek to ok, nie mam nic do tego, szanuje Twoje zdanie.
Ale osobiscie dla mnie to on nic wielkiego nie zdzialal.
Ma hajs na te wynalazki jak mowisz, nie wiem skad - nie interesuje mnie to, i sobie je aplikuje, ok .. zayebisty szacunek dla goscia


Powiedz mi teraz za co ? za siedzenie na dupie i cwiczenie ?
To jest przyjemnosc jak dla mnie, a nie ciezka praca.
Ciezko to sie pracuje na budowie od rana do wieczora, a nie "tyra" na silowni i tyle ode mnie.
Zobacz jak on wygladal pare lat temu .. jak typowy lamus i zapewne dalej nim jest, tyle ze ma pewnie zayebiste mniemanie o sobie.. zenua.

Nie ma sie czym zachwycac, jesli sie to komus podoba to nie mam nic do tego, ale dla mnie to nic nadzwyczajnego.

zatem wg Ciebie nikt nie zasluguje z kulturystow na szacunek?? wszyscy z nich kochaja ten sport. Pewnie wszyscy w wieku 14 lat wygladali jak " lamusy" ( nie wiem zbytnio co przez to rozumiesz). Jesli wg Ciebie kulturystyka to tylko siedzenie na dupie i cwiczenie to chyba kolego pomyliles fora. Nie mowie, ze ja traktuje ich jak bogow itp.- raczej szanuje ich wybor. Moze osiagna wiecej niz na budowie, w zaleznosci od kryterium " osiagniec".

też inaczej się patrzy na osobe ktora robi taka sylwetke w 5 lat a 10 ... to jest kwestia wlozonej w to pracy.. czyli reasumujac zrobil tyle ile lesukov od malego lepka tutaj nie rozchodzi sie ze ktos z nich bije kazdy bije ale zeby siebie w 5 lat takiego kloca zrobic to nie malo potrzeba.Ale to ich wybor tylko potem wychodzi ktos z sztuczną sylwetką ...

zatem wg Ciebie nikt nie zasluguje z kulturystow na szacunek?? wszyscy z nich kochaja ten sport. Pewnie wszyscy w wieku 14 lat wygladali jak " lamusy" ( nie wiem zbytnio co przez to rozumiesz). Jesli wg Ciebie kulturystyka to tylko siedzenie na dupie i cwiczenie to chyba kolego pomyliles fora. Nie mowie, ze ja traktuje ich jak bogow itp.- raczej szanuje ich wybor. Moze osiagna wiecej niz na budowie, w zaleznosci od kryterium " osiagniec".

Nie zrozumiales mnie chyba .. czy ja powiedzialem, ze zaden z kulturystow nie zasluguje na szacunek ?
Wielu z nich szanuje, ale jego akurat nie, bo nie mam za co go szanowac, zwykly skoksowany "dzieciak", ktoremu podali wszystko na tacy - tak go odbieram.
6 lat temu to on mial chyba 17-18 lat, wiec wiesz jakie 14 lat ?
Zreszta juz odbijam od jego wygladu, niech sobie wyglada jak chce, nie jestem jakims gejem zeby mi sie goscie podobali.

Na szacunek wg mnie zasluguja Ci ktorzy dochodza do wynikow przez ciezka prace i wyrzeczenia, a on mi sie z tym ni chvja nie kojarzy.

A budowa to byl tylko przyklad.

od kilkunastu lat to nie jest już bodybuilding tylko hormone-building

Zgodze sie, ale bez przesady ... Czy wbijanie bez ograniczenia zasluguje na szacunek ?

Oni w dvpie mają czyjś szacunek, bo nie po to ćwiczą. Jest prosem i ma być najlepszy w tym co robi. Liczy się efekt końcowy.