Do BYKA

Overloads= Hantel aus der Ablage heben und kurz halten (2-3 sec)

To chyba wyjaśni wszystko.
Przeciążenie = zdjęcie sztangi ze stojaków i krótkie przytrzymanie (2-3 sekundy).

Power comes from God.

Trzymanie sztangi w pozycji startowej(na prostych ramionach)-Przeciązanie-celem tego ćwiczenia jest przyzwyczajenie się do dużych ciężarów i wzmocnienie stawów.Dwoch asystentów pomaga nam zdjąc sztangę ze stojaków,staramy się utrzymać sztange przez 10 sec , potem odkładamy na stojaki.Cięzar sztangi 110-140 % cięzaru maksymalnego (CM).

Co do przysiadów to odchodzenie ze sztangą albo 1/3 przysiady- to pozostawiam specom od przysiadu.

W ciągu nie widze takiej możliwości tzn. przeciążenia w rozumieniu Hatfielda.Może jestem w błędzie...

Power comes from God.

Jest! Gdy owiniesz paski na sztandze o dwóch kolegów poda cieższą sztangę. Wtedy można sobie ją potrzymać w pozycji wyprostowanej.

Dodatkowo przy przeciążeniach (bardzo ładna nazwa!) wzrasta czucie ciężaru, więc późniejszy ciężar maksymalny nie ciąży i nie stwarza dyskomfortu przy jego podnoszeniu.

Wszystkie ćwiczenia przeciążeniowe wykonuje się bardzo przyjemnie, bo jest bardzo duży ciężar i fantastycznie się go czuje!

Nazwa metody to dosłowne tłumaczenie z języka angielskiego. Nie wiem czy w terminologi fachowej istnieje jakieś inne słowo określajace taka technikę (metodę) treningową.

Power comes from God.

Byku jesteś na wakacjach?

Power comes from God.

Jeśli Byk jest na wakacjach, to szybciej odpowiedzą koledzy klubowi.
Napisz mu na priva, to prędzej odbierze.

Byk jest po części w pracy po części na wakacjach w Sławie my sie do niego też wybieramy w następnym tygodniu a więc będzie przerwa w treningach i w odzwiedzaniu forum.

Ratuje topielców?

Pozdrówcie Byka ode mnie. I miłego wypoczynku.

Power comes from God.

z tego co wiem BYKu potrząsa shakery, podaje piwo, i sprząta tych, którzy wypili za dużo




POJEDYNEK TYTANÓW W LEGNICY:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=90229 

Dzięki że pamiętałeś o tym przeciążeniu Kingeri

To raczej nie są wakacje - niezamierzone schudnięcie 4 kg w miesiąc prawie bez treningów do przyjemnych nie należy

Sprzątanie tych co za dużo wypili - był taki jeden który aż sie prosił o sprzątnięcie metodą ręczną (i nożną) ale sam se poszedł

Ratować topielców - raczej mnie niż ja kogoś - nie za dobrze pływam


A do roboty wracam jutro - niestety




------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*