SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

schudłem, (foty 4,8,12) reaktywacja strona 12.

temat działu:

Galeria Zdjęć

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 82422

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 20
Witam.
Bardzo podoba mi się twoja przemiana. W zasadzie bardzo mnie zmotywowałeś do pracy. W marcu zacząłem biegać z postanowieniem aby wytrzymać do zimy jednak po miesiącu odpuściłem. Aktualnie postanowiłem porządnie wziąść się za siebie. Biegam już miesiąc, dzień w dzień(oprócz soboty i niedzieli) po 45 min rano( w planie od stycznia biegać godzinke). Często rano cieżko wstać ale jest motywacja, podobnie jak ty chcę zgubić tłuszczyk, nie mogę się doczekać aż dojdę do stanu taki jaki chcę uzyskać :) Dobra troszkę się rozpisałem... ale teraz mam kilka pytań:
1. Miałeś tak, że po bieganiu bolały cię kolana? Mnie np. bardzo boli prawe przez co musiałem odpuścić bieganie na tydzień. Słyszałem że w zimę nie warto biegać bo nisko temperatura ma zły wpływ na stawy.
2. Po ilu miesiącach zauważyłeś już jakieś efekty?


Zmieniony przez - siwek026 w dniu 2011-12-13 19:21:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2557 Napisanych postów 5099 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78186
Witaj!

Kolana bolały mnie z początku, ale w sumie to zbagatelizowałem. Teraz czasami też mnie bolą szczególnie podczas bardzo długiego biegania.
Ja jednak jakoś traktuje ten problem jako coś normalnego.

Odnośnie Twojego drugiego pytania, to przyznam, że już chyba na podobne odpowiadałem, ale wyjaśnię jeszcze raz :)
Jeśli chodzi o wagę to bardzo szybko spadała. Teraz wiem, że cała ta redukcja początkowo to wielka klapa, dlatego że straciłem mięśnie a nie tłuszcz. Ograniczyłem drastycznie kalorie, biegałem prawie codziennie. Byłem do tego stopnia przegłodzony i przetrenowany, że bardzo źle wspominam ten etap życia.

Stopniowo jednak zacząłem czytać, wszystko co wpadło pod rękę, wyciągając wnioski.
Teraz, jeśli mógłbym cofnąć czas to najpierw wyczyściłbym jedzenie z "syfu".
Potem ustawił godziny przyjmowania posiłków tak, aby jeść dziennie ich 6 (5 lub 7 - nieważne, ważna jest ilość kalorii spożywanych i dobór makroskładników).
Następnie wyliczyłbym ogólnikowe zapotrzebowanie kaloryczne (z kalkulatorów, wzorów) i znów obserwowałbym jak zachowuje się moje ciało. Stopniowo dodawałbym kalorii lub odejmował w zależności od celu.
Jestem zwolennikiem diety zbilansowanej, która zawiera węgle, zdrowe tłuszcze i białko.
Tyle ode mnie, przyjmując wnioski które wyciągnąłem przez kilka lat treningów i edukacji.


Odnośnie mojej "kariery". W tym roku było kilka celów, które nie do końca udało się zrealizować, z powodów niekoniecznie moich.
W planach był "biceps 42 , oraz 2 maratony - Katowice oraz Poznań.

Cel związany z łapą przechodzi na następny rok :) a maraton przebiegłem tylko jeden - Katowice. Później straciłem pracę i na Poznań szczerze mówiąc nie miałem kasy. takie czasy, do dzisiaj staram się znaleźć robotę i troszkę jest lipa... Za to ukończyłem wiele biegów na Śląsku, szczególnie półmaratonów.

Chciałbym Wam podać nowe fotki bo wydaje mi się, że widać różnicę. Wyrosłem z syndromu anorektyka i nie obawiam się troszkę większą oponą.

Do końca tygodnia coś wrzucę i poproszę o opinie.

Pozdrawiam, ciekawe czy ktoś to w ogóle przeczyta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 4456 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 65753
Czyta czyta :)
Odnosnie 6-7 posilkow - https://www.sfd.pl/Intermittent_fasting_IF_okresowy_post__konieczność_jedzenia_co_2_3h-t749241.html
Ja jem 2-3 i jest dobrze :)

"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 20
U mnie z kolei problem z kolanem jest troszkę większy. Ogólnie mnie też bolały kolana ale biegałem dalej jednak teraz ten ból jest gorszy, przeszkadza on całkowicie w bieganiu, najgorzej boli jak schodzę po schodach. Ogólnie ból już minął ale poczekam jeszcze do Poniedziałku :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2557 Napisanych postów 5099 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78186
Siwek, a czy Ty biegasz dla zdrowia lub pod zawody, czy też żeby schudnąć?
Być może Twoja waga jest zbyt duża, wtedy lepiej gdybyś najpierw zajął się aerobami które nie w aż tak wielkim stopniu wpływają na stawy np. rowerek, dopiero może później pobiegaj.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 20
Biegam aby schudnąć. Ważę 76 kg przy wzroście 170 cm... Co chodzi o rowerek to z tym nie ma problemu... skaczę na rowerze wyczynowo (downhill, freeride) więc z rowerem mam styczność bardzo często... Zobaczymy jak będzie po tygodniu przerwy, w Pn idę znów pobiegać. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 4456 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 65753
Ja nie moge biegac i nie wiem czemu - moze to wina zlej techniki choc nie wydaje mi sie.
Po odstawieniu biegania do razu mi lepiej a moim podstawowym cwiczeniem zawsze jest przysiad wiec to jest dziwne bo przy nim nigdy mnie kolano nie bolalo.

"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 57 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8546
Przeczytałem temat, i muszę szczerze pogratulować samozaparcia. Sam biegam od dłuższego czasu i pamiętam swoje równie trudne początki :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 160
Cześć!
Na wstępie gratuluję wspaniałej według mnie przemiany. Sam rozpoczynam walkę ze zbędnym obciążeniem. Mam niestety 1 problem podczas biegania. Choć jestem ciężki (90kg) to problemów ze stawami nie mam, jednak po około 20-30 minutach biegania "przemęcza" mi się mięsień goleniowy (nie wiem jak go profesjonalnie nazwać). Problem jest na tyle dokuczliwy, że po wspomnianym czasie ciężko jest mi podnieść stopę do góry (lub stanąć na pięcie zaraz po zakończeniu biegu), przez co ociera ona nieznacznie o podłoże. Po zakończeniu treningu wszystko wraca do normy po kilku minutach. Piszę to tutaj, gdyż tak jak ja zaczynałeś biegać ważąc swoje i być może doświadczyłeś czegoś podobnego. Dodam, że problem dotyczy tylko lewej nogi.
PS. Pisałeś niedawno, że wrzucisz kolejne fotki. Mam nadzieję, że wkrótce to zrobisz.
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2557 Napisanych postów 5099 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78186
Witaj. Na wstepie przepraszam za brak polskich liter, ale pisze z telefonu.
Sam mialem kiedys takie bóle o których piszesz. Przed kaźdym treningiem zacząłem dokładnie rozgrzewać łydki (ogólnie całe ciało, ze szczególnym uwzględnieniem łydek) i je rozciągać. Wiem, źe gdybym tego nie zrobił, o dobrym treningu móglbym zapomnieć. To samo dotyczy moich barków.
Obiecuję, źe wstawię fotki. Jestem zwolennikiem diety mieszanej jak juź wiecie i słów Akopa Szostaka. Wiele osób ma , szczególnie z tendencją do tycia, źe powyźej określonej liczby przyjmowanych kalorii zaczyna zalewać się tłuszczem.
Mnie zalewa od 3utysięcy kcal, niezaleźnie co robię. A skoro juź zalewa, to warto swoje i tak zjeść, aby mieć pewność, źe mieśnie dostały wszystko, czego potrzebują. Jednym słowem poz byłem sie syndromu anorektyka. Ma to jednak tą wadę, źe wydłuźa okres redukcji. I w tym okresia właśnie jestem. Po zakończeniu lekkiego odtłuszczenia wrzucę fotki w celu zaprezentowania swojej sylwetki. Waźę teraz 80 kg.

Prywatnie, dzisiaj byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, jutro szkolenie. Mem ogromną nadzieję na dostanie tej posady! Trzymajcie kciuki :)

Pozdrawiam serdecznie. Tomek.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1,3 rok 17lat fotki do oceny

Następny temat

Dreso 88-90kg, foty str. 5/nowe 10-11str.

WHEY premium