Szacuny
11149
Napisanych postów
51571
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czyzbym byla pierwsza? Wszystkiego naj naj naj naj naj, zadnych kontuzji najlepszego sprzetu i fantastycznych kobiet... oczywiscie pojedynczo, na bigamie przciez nie masz ochoty?
Uffff to tyle.. teraz czekam na zaproszenie na imprezke
A specjalisty gratuluje dorzuce soga od siebie jesli wejdzie
No i moglibyscie zrobic i mnie przynajmniej znawca
.::One said, that teaching a woman magic is like giving a box of matches to a child::.
.::He couldn't be more wrong::.
.::It's much, much worse::.
Szacuny
4
Napisanych postów
4473
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
18798
oj przebalowalem...................niedobrze
Jednym slowem . Kaaaaaaaacccccc
W domu lekki syf zostal ale 3 osoby zostaly i pomogly sprzatac , i jakos tam jest . Beltow bylo nie wiem ile , glownie dziewczyny . Ja wime ze bypilem 7 browarow i 7-9 (nie pamietam juz) 50 ml wodki .
W lodowce pusto , nic nie zostalo .............
Zabawa sie udala , fajnie bylo ale teraz mam taki headache ze normalnie koniec i to dopiero od dwoch godzin ...... wczesniej nic .
Szacuny
6
Napisanych postów
528
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
7749
kude nie lubie jak dziewczyny zygaja :) ze 2 miesiace temu byłem z moja było na imprezce ( to znacyz nie imprezka tylko ja i 3 dziewczyny) i wszystkie oprocz mnie zygały i mam uraz psychiczny mały od tamtego czasu
Pannowac nad sobą - to najwyższa władza.
Allach wziął różę, lilię, gołębicę, węża, trochę miodu,
jabłko z Morza Martwego i garść pyłu.
Kiedy spojrzał na mieszankę, zobaczył kobietę.
Szacuny
4
Napisanych postów
4473
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
18798
Ja mam juz doswiadczenie w robieniu imprez w chacie , pozatym mam na tyle normalnych znajomych ze nawet jak zazygaja to sprzatna .
Dziewczyna jedna zaspawala mi kafelki i zlew ale jak doszla do siebie odrazu zmyla i nie ma sladow . Pozatym tak na koniec gimnazjum nie wypada wiochy robic .
Ja pamietam sam jak nazygalem typowi za kanape , a moja kolezanka nazygala mu do szuflady z ubraniami (chyba skarpetkami) . To bylo w jakims domku letniskowym , dlatego sie nie przejalem , pozatym kooles byl wiesniak a poszlismy dla tego ze zaprosil wszystkich moich kolegow i stawial alko :)