Michael Francois

Dokładnie- okrężnicę mu wycinali po troszku przez ponad rok.
Próbował wrócić do startów, ale lekarze stwierdzili, że to byłoby samobójstwo.
Jak napisał jakiś sportowy doktor:"Dializa, okrężnica, arytmia, zapaść- to słowa, które zadomowiły się na dobre w dzisiejszej kulturystyce. "

A ma ktoś jakąś jego aktualną fotkę.Ciekaw jestem jak obecnie wygląda po tylu operacjach?

" certum est,quia impossible est"

Zapewne niefajnie...

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Moderator Działów:"Trening" & "Dla zupełnie zielonych" & "Z archiwum kulturystyki"
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ 

Oj Michaił z tym "archiwum koksu" to z lekka przesadziłeś mozna tam wrzucić każdego zawodowca przynajmniej od czasów Reevesa i później a część już wcześniej. To, że akurat on miał problemy zdrowotne nie znaczy, że brał więcej niż inni. Przy okazji - akurat wymiana okrężnicy raczej nie została spowodowana przez doping.
Pozdrawiam

Człowiek po to ma wolną wolę, by dokonywać samodzielnych wyborów i nikt nie powinien wpływać na jego decyzje póki nie szkodzi innym. Oznacza to także branie odpowiedzialności za własne czyny
Son Gochan Moderator działów doping i sztuki walki.

OOK.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Moderator Działów:"Trening" & "Dla zupełnie zielonych" & "Z archiwum kulturystyki"
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ 

A ja czytałem pewien artykuł w Muscle, gdzie Mike był przedstawiany jako jeden z najsłabszych czołowych kulturystów, który swoje osiągnięcia zawdzięczał głównie środkom farmakologicznym, a nie ciężkiemu treningowi.
BTW.Te czasy, w których kulturysta na zawodach był oceniany nie tylko po względem sylwetki, lecz również pod względem siły,chyba bezpowrotnie minęły........

Darkman X

Heh-a który z nich nie jest na chemii??

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

Masz racje, że korzysta z tego 99,9%, żeby nie mówić że wszyscy, . Np w czasach Arnolda koksili oczywiście, ale bardzo ciężki trening z dużymi ciężarami stanowił nieodzowny element przygotowań,a obecnie często bywa tak, że ciężki trening zastępowany jest jakimiś dodatkowymi środkami farmakologicznymi typu synthol (czy jak tam się to pisze) itp. W efekcie trening odchodzi na coraz dalszy plan, a na znaczeniu zyskuje chemia. Czytałem kiedyś o tym fajny artykuł w muscle. Kiedyś postaram się go znaleźć i przepisać. Tytuł brzmiał chyba jakoś tak "zaginiony artyzm"

Darkman X

o rany a ja myślałem ze oni to na twarożkach i kotletach zrobili.

--------------------------------------------------------------------------------------
Samozwańczy archiwista w dziale Archiwum Kulturystyki:
- https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=68857


Zmieniony przez - szafrani w dniu 2003-06-17 23:50:20

D-M-X - to bardzo źle czytałeś. Ten człowiek zanim zaczął uprawiać kulturystykę był trójboistą i jego wyniki siłowe sa bardzo znaczne.
A wygląd świadczy o tym, ze nie obijał się na siłowni lecz jest twardzielem z krwi i kości - musiał być twardy chociażby po to, by wytrzymać jednocześnie ciężką dietę, ostry trening i ciężkie koksowanie.
To że "wysiadł" nie swiadczy, że brał więcej niż inni. Innym się akurat udało, jemu nie. Wielu "wysiada" ale większość zanim dojdą do czołówki więc odbywa się to cicho, bez rozgłosu.
Pozdrawiam

Człowiek po to ma wolną wolę, by dokonywać samodzielnych wyborów i nikt nie powinien wpływać na jego decyzje póki nie szkodzi innym. Oznacza to także branie odpowiedzialności za własne czyny
Son Gochan Moderator działów doping i sztuki walki.