INFO DLA VENC1LQ

Cokta

Kuhwa, nigdy nie dotrwam w pomaganiu nowym do tego momentu

No, mnie czasami też męczy pomaganie świeżakom. Ale jak się starają to nawet miłe :)

wazzup1988

A jakich producentów ?
Edit:
O bcaa nie myslisz ?
Rośnij nam duży

Ostrowia białko, a kreatyna najtańszy "monohydrant", chwalony tutaj na forum (vitalmax).
BCAA ma zapobiegać katabolizmowi, ale nie zapominajmy że szybkowchłanialne białko po treningu daje to samo co BCAA(bo białko serwatkowe, zawiera również te aminokwasy).

Sorry że jakoś nie składnie napisane. Ale troszkę zmęczony jestem. :)

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2011-11-05 22:23:20

Venc1Lq

No, mnie czasami też męczy pomaganie świeżakom. Ale jak się starają to nawet miłe :)

Tylko szkoda, że przeważnie się jednak nie starają, wczoraj dobry LePrzykład był

Wiem, że bcaa są w odżywce białkowej, ale dobrze też je załadować przed i w trakcie treningu

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-11-05 22:29:26

Ten gościu to był jakiś LeTroll. I tacy też mi są potrzebni. W jakiś sposób są zabawni i ożywiają forum :D

Wiem, że bcaa są w odżywce białkowej, ale dobrze też je załadować przed i w trakcie treningu
Kreatyna też ma wartości antykataboliczne, więc szybkowchłanialne białko+kreatyna wystarczą. Mam nadzieję, że białko będzie miało długą datę wazności. Bo chciałbym je wykorzystać dopiero na następnym cyklu. Wraz z kreatyną.

O ile nie są zbyt uparci, jak nasz słynny bandzior
A to czytałeś:
https://www.sfd.pl/BCAA_i_najnowsze_badania-t733626.html
?

Tak.
Ja nie kwestionuję działania BCAA, po prostu uważam je za zbędne w mojej suplementacji, na tym poziomie wytrenowania :)

Co kto woli, ja po kretkę chyba jeszcze długo nie sięgnę, a bcaa ładuję

Wal kretę, Tobie się przyda. I weź w końcu rób tego Lafaya, jak nalezy :D

Leży 400 gr w szafce, ale z tego co wiem to bardziej pod zwiększanie siły maksymalnej się przydaje, w treningu 'siłowo-wytrzymałościowym' (nie wiem jak to nazwać właściwie ) jak Lafayowy niekoniecznie. Uważasz, że jednak warto by ? I już niedługo wracam

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-11-05 23:34:17

Warto, warto. Czemu nie. Lafay to jednak trening oporowy, a nie aerobowy. Więc kreatyna może Ci coś dać.
No i co by tu dużo nie mówić, da Ci więcej złego niż dobrego. A jak za pare miechów będziesz chciał np. wrócić do żelastwa i znowu zrobić cykl na kreatynce, to taki wielki wydatek nie jest.

Edit: Co by nie mówić, na suplach się jakoś nie za bardzo znam. Bo mnie zbytnio nie interesują. To jednak kreatyna powoduje również polepszenie wytrzymałości i wydolności mięsni, więc czemu miałaby się nie sprawdzić przy Lafayu? :)

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2011-11-05 23:43:46

Skoczysz na 50 dipsów, za jednym zamachem to się wtedy zdziwisz :D