Hrhr, nie unoś się duży kolego
Nie robię sobie jaj, po prostu trafiają tu często ludzie, którzy chcą tego samego co ty, tyle że mają 15 lat i 60 kilo żywej wagi. Musiałem się upewnić.
Zakładając że nie koksowałeś wcześniej (tak mi się wydaje z twoich wypowiedzi) a twoim celem jest masa mięśniowa (jeśli jest inaczej, to napisz) i biorąc pod uwagę twoje spore gabaryty rozważ cykl z 60 do 100 tabletek mety. Przy wariancie lajtowym wystarczy sama meta, jeśli chciałbyś więcej niż 60 musisz się także zaopatrzyć w clomid aby zapobiec spadkom po cyklu. Prawdopodobieństwo jest niewielkie przy takich ilościach, ale biorąc metkę na wszelki wypadek dobrze mieć pod ręką nolvadex, jeżeli zaatakuje ginekomastia. Tu poczytaj o odżywianiu na cyklu:
https://www.sfd.pl/Topic.asp?topic_id=67093&forum_id=14&Topic_Title=&forum_title=Doping
do mety przydadzą się
osłonki na wątrobę: najlepszy jest heparegen (niestety na receptę), dalej hepatil i sylimarol 70 (bez recepty).
Poza tym rozważ, czy nie lepiej zainwestować w droższe, ale bardziej łaskawe dla zdrowia środki, takie jak deca - durabolin , superanabolon, winstrol lub podobne. Metanabol jest dość silnym sterydem, używanie go ma większy sens dopiero wtedy, gdy łagodne środki są już zbyt łagodne.