Jedzonko trzymam z całych sił (owsianka, wątróbka, befsztyk wołowy, warzywa), dziś jeden grzech na uczelni- naleśnik z serem. Ser był ewidentnie osłodzony
Jakoś tak się dzieje, że jak jestem na zajęciach, włącza mi się parcie na słodkie, którego normalnie (poza przed@) nie mam...
Wczoraj byłam na ćwiczeniach (50 minut), zaczęłam od przypomnienia sobie ćwiczeń z rozgrzewek baletowych- uh, jak to daje popalić! W przysiadach z obciążeniem robię ewidentnego byka- kolana mi się zjeżdżają do środka. Przy wiośle czuję lewy nadgarstek przy 20 kg-boli
Czy mogę ćwiczyć MC z większym obciążeniem, niż przysiady? Do tej pory starałam się trzymać ten sam ciężar, ale bez sensu, jeśli techniki nie uciągam...A prawe kolana wciąż skrzypi przy przysiadachObli, co z tym castagnusem dalej?