Nie martw sie jak tlusz ci kalorie podbija nie jest to zle, mozesz tez tak zostawic jak jest, apteki nie musisz robic
Nie martw sie jak tlusz ci kalorie podbija nie jest to zle, mozesz tez tak zostawic jak jest, apteki nie musisz robic
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
Jeden mały krok każdego dnia przybliża mnie do celu.
http://www.sfd.pl/marcia1990_/_redukcyjno_motywacyjny_spowiednik_:_-t789605.html
jem 8 g, więc dla porządku będzie łącznie już 1881 kcal 139 b/121/50w. To prawie o 100 kcal więcej. Czyli starać się jak mogę z tymi tłuszczami, ale bez przesady, żeby mi 2000 nie wyszło tak?:)
Mam jeszcze pytanie co do ziół.
Zamierzam pić taką mieszankę 3x dziennie :
Liść szałwii,ziele skrzypu polnego, ziele krwawnika, korzeń łopianu, ziele tasznika, ziele rdestu ostrogorzkiego, koszyczki rumianku.
Biorę przewlekle Orungal, próbowałam Fluconazol, ale oba nie działają, więc zastanawiam się nad odstawieniem tych leków i przejście na alternatywne terapie (lekarze nie mają pomysłu, co robić). Dodatkowo biorę Ecomer 2 tabletki dziennie (ale on jest cholernie drogi i zastanawiam się, co by dać dobrego zamiast niego - strasznie zależy mi na większej odporności) i Cynk z Olimpu. Polecałaś mi suplementy, ale na razie nie mam na nie kasy i skupiam się na kupowaniu jedzenia. (na leki wydaję ok. 150 zł/mies., razem z probiotykami ok. 210...) Mam jeszcze błonnik i chrom w tabletkach (na 2 miesiąc). Potem już nie chcę kupować, bo za dużo to kosztuje. Może po miesiącu odzwyczaję się od słodyczy i to wystarczy.
Właśnie zrobiłam GPP.
Jedno słowo ORKA
Czytając opis myślałam - 5 obwodów? Nie za mało? Pewnie lekko zrobię 8 ;) a tu klops
Zrobiłam 5 obwodów po 30 sekund:
pajacyki 33,32,34,35,35
Wykroki 14,12,11,11,10
Burpees (ale kalekie, nie zrobiłam nawet pełnej damskiej pompki i nogi przekładałam zamiast skakać - dla mnie to był szok, że nie mogę zadka wyrzucić skutecznie do tyłu lub przodu) 3,5, 3,5, 3,5, 3,5, 3
mountain climber (również niestety przekładanie nóg) 18, 18, 17, 17, 17
Zrobiłam 2 przerwy (po drugim i 4 obwodzie).
Myślałam, że mountain c zrobię bez wysiłku (na wf w lo nie był o problem) i nie myślałam, że taka ze mnie kaleka Wydawało mi się, że wyrzut nóg w tył to jest nic, jednak się myliłam. Robiłam co mogłam bez ściemy. Jestem mokra jak szczur po prostu.
Jak mam ćwiczyć?
Mam też mały problem - w przyszłym tyg. jadę na tydzień do mamy. Zastanawiam się, jak ogarnąć wtedy miskę - bywam tam 2 razy w roku, mam raczej oszczędza i ma dużą nadwagę, jedząc praktycznie same węgle (powinnam ją tu wciągnąć, ale twierdzi, że w jej wieku to już za późno i po schudnięciu będzie źle wyglądać, ma 54 lata i b. stresującą i odpowiedzialną pracę. Ma 168 cm i nie wiem ile waży, ale ma rozmiar ok. 50. Nie wiem, jak jej pomóc). Mieszka na wsi, więc o produkty t.j. soczewica czy ryba b. trudno. Mogę je przywieźć ze sobą (niezła wyprawa pociągiem , ale po prostu niegrzecznie będzie mamie odmówić obiadu (jest na to b. czuła). Oczywiście nie będę jeść ziemniaków itp. Chyba będę musiała przywieźć wagę ze sobą. Będzie na mnie patrzeć jak na dziwadło :) Jest niewielka szansa na dostęp do siłowni. Jak sobie z tym poradzić?
Zmieniony przez - kopiejka w dniu 2011-09-14 15:39:54
Zmieniony przez - kopiejka w dniu 2011-09-14 15:45:24
Jak nie teraz to kiedy?
http://www.sfd.pl/kopiejka/proszę_o_wskazówki_co_do_diety_i_typu_ćwiczeń-t718817.html
a poza tym.. z tego co piszesz to bliska ci osoba, jak masz problemy zdrowotne, leki bierzesz to wytłumacz jej ze to właśnie dla twojego zdrowia, powinna zrozumieć, a może jak zobaczy jak ty jesz, i że się nie łamiesz, i ze da radę tyle zjeść najeść się i być zdrrywm, to sama się zainteresuje
jak mam na wsi to wszelkiego rodzaju mięsa!!!! świnki krówki i na przykład drób bo on raczej nie pędzony hormonami, i JAJA nieśmiertelne w każdej ilości, odżywkę weź ze sobą jak masz, to ci pomoże uciekać od "złych: posiłków a trzymać kaloryczność...
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
Chyba sobie spamuję, ale może któraś z Was miała podobny problem z rodzicem i namówiło na aktywność fizyczną?
Zmieniony przez - kopiejka w dniu 2011-09-14 17:05:23
Jak nie teraz to kiedy?
http://www.sfd.pl/kopiejka/proszę_o_wskazówki_co_do_diety_i_typu_ćwiczeń-t718817.html
Zmieniony przez - kopiejka w dniu 2011-09-14 17:30:55
Jak nie teraz to kiedy?
http://www.sfd.pl/kopiejka/proszę_o_wskazówki_co_do_diety_i_typu_ćwiczeń-t718817.html
Ecomer.. wiesz.. drogo placisz mało masz , spsobów na wzmocnienei układu odpornościowego jest wiele (nota bene olej kokosowy tez ma własciwosci przeciw wirusowe i bakteryjne) nie trzeba chwytac po drogie leki z apteki
:)
Jak nie teraz to kiedy?
http://www.sfd.pl/kopiejka/proszę_o_wskazówki_co_do_diety_i_typu_ćwiczeń-t718817.html