KSW 17 ponownie w Łodzi.

Mówicie że cały czas Ci sami. Ale skąd oni mają wziąć świeżą krew która nie byłaby na żenująco niskim poziomie? No skąd?

Dremor

To troche nie tak w całej naszym pieknym kraju nie ma tylko kilku osób którzy cos potrafia , nie ma u nas maszyny kóta pracuje nad tym tak jak np w boksie np taki SZPILKA nigdy by nie wypłynał tylko dalej biegał i scigał koszulki z ludzi , albo ktos z niego.

KSW musi zaczac pracowac na innych obrotach i w innych dziedzinach jesli chce sie rozwijac. PROSTE jak kazda firma

własnie przeczytałem że na KSW wystapi także Rafał moks.

Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2011-09-13 12:36:05

No może masz trochę racji. Rozumiem, że masz na myśli działanie na innych płaszczyznach typu np. wyłapywanie talentów?

Dremor

dokładnie o to mi chodzi ktos trenuje ma widoczny talent stara sie , ale w penym momencie przychodzi czas ze albo ktos mu da na chleb i sie nim zainteresuje co tez przekłada sie automatycznie na jego dalsze wybory starania ITD albo musi isc pracować żeby na niego zarobić do innej pracy , narazie w tym sporcie jest tak że jak samemu na siebie nie zarobisz i sie niewypromujesz do pewnego momentu to raczej ciezko.

powoli idzie do przodu i dobrze

pozdrawiam

No no szykuje się rewanżowa walka Janka Błachowicza ;D

KSW powinno mieć jakiś łowców talentów i jeździć na imprezy typu ALMMA, czy Spartanwear i tam na pewno znajdzie się wielu zdolnych fighterów. A oni jak już wyłapują to tylko tych co pojadą do nich na obóz wakacyjny za 1500zł za dwa tygodnie.
Mogliby też zrobić coś na kształt SF challengers, chociaż to pewnie nie przyniosłoby im zysku.
A co do samych zawodników KSW team to kurcze organizacja ma trochę kasy to powinni im łatwić jakieś obozy zagraniczne, ci zawodnicy nie będą się cały czas rozwijać siedząc w jednym miejscu u nas w Polsce. Powinni dosyć często latać do Holandii, Anglii, a tak raz do roku czy rzadziej wybrać się za ocean na obóz.

DVD na facebooku potwierdził rewanż z Pudzianem.

Irokez vs Sowiński, Puhaka wypada

Jewtuszko prawie głowę wyższy od Moksa a walczy kategorię niżej. Moks to trochę taki Palhares. Mały, przypakowany(chociaż mniej) i świetny parter:D

ale się wk***wiłem... nie wiem o co chodzi z tą nagonką na Niko Puhakkę, wcześniej władzom Polsatu nie przeszkadzało, że walczył na KSW... kazali mu założyć rashguard to walczył w nim bez problemu, nie pokazując nazistowskich tatuaży... teraz wielkie halo, wiązanie jego poglądów z tym co zrobił Breivik... czemu oceniają go po tym jakie ma poglądy a nie po tym jakim jest zawodnikiem? przecież nie wchodzi do ringu w stroju SSmana, nie pozdrawia widzów nazistowskim heil... równie dobrze, gdyby nie dziennikarze to 3/4 przeciętnych widzów by nie wiedziało, że jego tatuaże w stylu "Blood&Honor" są powiazane z bojówkami neonazistowskimi... sam nie podzielam jego poglądów ale podziwiam go jako zawodnika i imponuje mi jego zimna krew i brak emocji... wg mnie KSW sporo straciło podejmując taką decyzję pod naciskiem Polsatu, no ale wiadomo, że czasami "opinia" niektórych osób ma większą siłę przebicia (z wiadomych względów). Jak dla mnie i tak szacun dla Niko!

wielka szkoda że Nikko nie wystąpi. ;(

miejmy nadzieję że jeszcze Nikko zawalczy w Polsce...

Zmieniony przez - Toomek4 w dniu 2011-09-14 20:50:28