Shotokan. Co wy na to.

No własnie

___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
Zdemaskowany przez czujnych użytkowników
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Ale knockdown jest ogolnie WALKA, a clicker NIE MA NIC WSPOLNEGO Z WALKA! I powiedz mi po co jest clicker? Po to, zeby na tym zarobic i tylko po to.

Na MMA czytalem juz ze Valet Tudo to tak nie do konca realna walka.

(...) w tle jeziorko. Jak scena, a my jak publika. No i widze Mistrza, jak do niego podbiega taki podpity malolat nizszy o glowe, mistrz do tylu krok, rece w rozsypce, dwa sybkie strzaly, mistrz pada, malolat mu kopa. Mistrz sie podniosl jednak, pozycje przyjal w trypie magicznym, na to malolat dwa szybkie strzaly, mistrz pada i to byl koniec.

blokers, knockdown to tez nie jest zadna walka... nie ma uderzen na glowe, nie ma chwytania, nawet klinczu nie ma... nie wspominajac juz o parterze. Mozesz sobie walic techniki jakie chcesz, bo jak sie wywalisz na ziemie, to sedzia przerwie. A normalnie dostalbys z buta po glowie.

I tak w kazdej formule mozna sobie cos znalezc niefajnego

"I don't want knowledge, I want certainty" -- David Bowie

_blokers, weź słownik i poszukaj znaczenia słowa walka. Clicker to też walka, tyle, że na punkty. A że ma się tyle do knockdown ile ten drugi do MMA to ju inna sprawa

___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
Zdemaskowany przez czujnych użytkowników
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Tylko, ze w kumite sa uderzenia, ktorych w clicker brakuje. Clicker jest niekontaktowy. Dla mnie to nie jest walka. Nawet moj sensei sie ze mna zgadza, ze clicker to kompromitacja Karate Kyokushin.

(...) w tle jeziorko. Jak scena, a my jak publika. No i widze Mistrza, jak do niego podbiega taki podpity malolat nizszy o glowe, mistrz do tylu krok, rece w rozsypce, dwa sybkie strzaly, mistrz pada, malolat mu kopa. Mistrz sie podniosl jednak, pozycje przyjal w trypie magicznym, na to malolat dwa szybkie strzaly, mistrz pada i to byl koniec.

Przecież cały czas o tym pisze
Weź sobie słownik i zobacz na definicję słowa 'walka' to może zrozumiesz o co mi chodzi

___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
Zdemaskowany przez czujnych użytkowników
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Zajrzalem do slownika i musze sie z Toba zgodzic. Przedtem nie rozumialem czym jest walka, a teraz juz wiem. Az mam ochote Ci soga dac.

"Walka" - konspiracyjny tygodnik, wyd. IV 1940-1945 w Warszawie; pismo teoretyczno programowe SN.

Walka o byt (wedlug teorii Darwina)>

jest jeszcze Walka klas i Walka mlodych : czasopisma :}

(...) w tle jeziorko. Jak scena, a my jak publika. No i widze Mistrza, jak do niego podbiega taki podpity malolat nizszy o glowe, mistrz do tylu krok, rece w rozsypce, dwa sybkie strzaly, mistrz pada, malolat mu kopa. Mistrz sie podniosl jednak, pozycje przyjal w trybie magicznym, na to malolat dwa szybkie strzaly, mistrz pada i to byl koniec.

Mówiłem do słownika a nie encyklopedii na Onecie...

"WALKA
(...)<<zmaganie się pojedyńczych przeciwników(...) zapasy, rozgrywka, zawody sportowe(...)<<Działanie mające na celu osiągnięcie, uzyskanie, zdobycie czegoś(...)"

Słownik Języka Polskiego PWN

Tak wiec widzisz, ze clicker jest wedłóg definicji walki walką, ponieważ jest to rywalizacja sportowa podonie jak knockdown, ping-pong, box czy zapasy.

______________________________
Sprzątam w "Stylach Tradycyjnych"
SFD has you...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

To nie byla encyklopedia na onecie, tylko PWN.
Do slownika zajrze.

(...) w tle jeziorko. Jak scena, a my jak publika. No i widze Mistrza, jak do niego podbiega taki podpity malolat nizszy o glowe, mistrz do tylu krok, rece w rozsypce, dwa sybkie strzaly, mistrz pada, malolat mu kopa. Mistrz sie podniosl jednak, pozycje przyjal w trybie magicznym, na to malolat dwa szybkie strzaly, mistrz pada i to byl koniec.

Ale problem walka to walka

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate